"Minister" naprawdę daje do myślenia, że nie istnieje coś takiego jak dobro ogółu do którego dążą przez nas wybrani. Jest to bitwa interesów a decyzje państwowe podejmowane są na zasadzie kto silniejszy. Polecam, zobaczcie koniecznie:)
No świetnie, odkryłaś Amerykę dając ocenę 9 dla takiego gniota. Przeżyłem wiele rządów i prezydentów i rzygać mi się chce, jak oglądam taką propagandę. Od tego bełkotu, że to wszystko dla dobra ludzi i ojczyzny to w h... mi strzyka. Zrozum, że w każdym kraju i ustroju jest od wieków to samo. Liczy się tylko władza.