Zniknęła tak nagle, bo główny bohater tak traktował kobiety, użył zostawił. Zwłaszzca wiadomośc o dziecku i konieczności zmiany swego życia, przyjęcia odpowiedzialności za cudze życie przeraziła go niezmiernie. Facet był okropnym człowiekiem, pustym i bezdusznym i mimo szansy na zmianę wcale nie jestem przekonany, że ta zmiana w nim rzeczywiście nastąpiła. A tak przy okazji, to Cielecka była zjawiskowo seksowna w tym filmie, moje marzenie po prostu.