Ciekawy pomysł i mialam nadzieję, że fabuła pójdzie w kierunku pokazania tej różnicy pomiędzy znudzoną parą, która już o siebie się nie stara, a sytuacją, w której Ralph od nowa stara się o Olivię i na nowo się zakochują. Tymczasem zostało to przedstawione płytko. Za bardzo wyeksponowane wątki fantasy, w stylu co musi się zadziać, aby powrócić do przeszłości. Według mnie nuda.