m.in. na ksiazce kanadyjskiego dziennikarza"
"Avner Kauffmann ( wedlug zrodel izraelskich nie bral on udzialu w zadnej zemscie) "
" Sam Jonson uwaza,ze amerykanski rezyser przedstawil temat jednostronnie i znieksztalcil przekaz jego ksiazki"
Cytuje z "Wprost"
hahaha... Jasio Śmietana Filmwebu znów się pieni :D:) zacytuj jeszcze coś więcej... proponuję broszurki Leszka Bubla albo ,Szczerbiec'... albo jeszcze lepiej, podeślij mi to zdjęcie, które masz w swoim profilu-kiedyś zbierałem pokemony i brakowało mi jakiegoś jednego paskudztwa do kompletu...:D pozdrawiam serdecznie :)
oj oj oj czemu ty nie pokazesz swojego zdjecia potworze pewnie tak strasznie wygladasz i masz tyle pryszczy na twarzy ze az czerwonej farby zabraklo
O czym my tu w ogóle rozmawiamy.Usiadł dzieciak do kompa i coś pisze.(Widać na zdjęciu)Jeżeli ktoś daje 1 Monachium i 21 gramom,to o czym my tu dyskutujemy
A co moża powiedzieć o Skywalkerze, który "jedynką" uraczył Shreka i Andrzeja Wajdę? Na przyszłość, zastanów się zanim coś napiszesz...
słyszałam że ten film nie dostał dobrych recenzji, mimo to oglądając go w kinie nie zauważyłam przelatujących trzech godzin. myślę, że stwierdzenie, że Monachium pokazuje konflikt zbyt powierzchownie jest prawdziwe, tylko rodzi się pytanie czy to jest film o wojnie izraelsko-palestyńskiej? wydaje mi się że Spielberg skupił się na pokazaniu terroru psychicznego człowieka popełniającego zbrodnię. bohater który na początku śmiał się z historii o człowieku ogarniętym manią prześladowczą który spał w szafie, sam tam kończy. może przesadzam, bo jestem fanatykiem tego typu psychologicznych tematów, ale oprócz kilku scen- dla mnie film zajebisty