Wczoraj obejżałem ten film, i mi się tam bardzo podobał przez co mogę byc narażony na krytykę wielu ludzi którym ten film się nie podobał.
Powiem tak to nie jest film w którym krew tryska na lewo i prawo pełno jest wybuchów i innych rzeczy które powinny byc jak nie którzy twierdzą w typowym kinie akcji. Otóż nie twórca filmu nie przedstawił krawej zemsty za to co wydarzyło się w Monachium. Tylko pokazał dramat ludzi z których żaden(oprócz Avnera) prawdopodobnie nikogo wcześniej nie zabił, ale musieli to robic. Pokazane jest jak sobie z tym radzą, a właściwie nie radzą. Jak to może zniszczyc człowieka... Koszmary, depresja...
Film bardzo mnie wciągnął, jak leciały napisy to rozmyślałem nad filmem... Moja ocena to mocne 9.
Narazie.