Nie sposób się z Tobą nie zgodzić.

Jeśli zrzucalibyśmy winę na straszne dzieciństwo, to mielibyśmy tysiące seryjnych morderców. Na początku było mi jej żal. Facet ją zgwałcił i chciał zabić; każdy na jej miejscu by sie bronił, a nawet zabił. Ale sorry, później ona sama wypytywała swoich klientów, czy mają żony, czy lubią seks itd. Chciała sie usprawiedliwić, że jest powód, żeby ich zabijać. Nie musiała już się szmacić, a kasa leciała. No i dziwne było dla mnie też jej szukanie pracy. Babka jej powiedziała, że bez CV nikt jej nie przyjmie, co najwyżej może pracować w fabryce. Widocznie taka praca była dla niej za ciężka. Po co się męczyć, skoro można z łatwością zdobyć kasę, zabijając człowieka.

Owszem, nie były, zwłaszcza ostatnie, ale tama puściła i nie było odwrotu.

nie była słuszna, każdy kto ma olej w głowie i choć trochę wrażliwości zrozumiał by że ten potwór nie narodzil się sam z siebie, ona była gwałcona w wieku 8 lat !!! to zryło jej beret całkowicie, jako dziewczynka 12 letnia musiała pracować jako prostytutka bo nie miała na życie, tą kobietę powinno się odizolować od społeczeństwa np w szpitalu psychiatrycznym, do końca życia bo była niebezpieczna, a zamknąć w pierdlu np osoby które były odpowiedzialne za to że to dziecko nie miało należytej opieki, jak można było dopuszczać do takich rzeczy to było małe dziecko !!! dlaczego nie otrzymala pomocy w dzieciństwie tych bezdusznych ludzi np z opieki społecznej której los tego dziecka kompletnie nie obchodził należało by wsadzić do pierdla na długie lata bo są potworami 100 razy gorszymi od niej, ona była stuknięta bo jej zrobiono krzywdę, za to ludzie odpowiedzialni za pomoc takim dzieciom i olewający sprawę to są prawdziwe POTWORY

Częściowo masz rację, ale pozwól sobie zauważyć: Hitlerowi nie dano szansy studiowania w akademii sztuki w Wiedniu, Stalin w dzieciństwie był bity przez ojca, który do tego opuścił jego i matkę, Stalin nie ukończył seminarium duchownego. Czy to jakoś tłumaczy ich zbrodnie ? Czy też można powiedzieć " ten potwór nie narodził się sam z siebie" ? Jeśli ktoś skrzywdzi nas lub kogoś nam bliskiego, zazwyczaj mścimy się na tej osobie i to jest słuszne. Ale stosowanie zbiorowej odpowiedzialności jest dla mnie zbrodnią, której tłumaczyć nie wolno i którą należy ukarać, choćby nie wiem jak ofiara i sprawca zarazem wydawała nam się pokrzywdzona. Aileen przekroczyła wszelkie granice.

mówisz o ludziach którzy mieli władzę absolutną i wykorzystywali to z premedytacją natomiast gdyby Lee miała taką wladzę poszłaby do pracy, kupiła dom itd. bo wybacz, ale kobiety jednak mają trochę inną psychikę niż mężczyżni, nie mówię gorsza tylko inną sa bardziej emocjonalne...

zwłaszcza, że szukała pomocy, ale jakoś nikt jej nie chciał udzielić... i miała piękne marzenia o spokojnym życiu...

Dokładnie... ona chciala żyć normlnie, tylko nikt jej nie pokazał jak to sie robi. Więc żyła tak jak umiała, w taki sposób jaki ją nauczono. A czy było to dobre czy złe, tego stwierdzic nie potrafiła. Jako dziecko dlatego, bo nie miała punktu odniesienia a jako dorosla kobieta już nie umiała inaczej żyć, choć chciała - "Przyzwyczajenie to druga natura czlowieka"

Myślę bardzo podobnie... Czy nikt z dorosłych nie widział i nie wiedział jak tą dziewczynę traktowano w dzieciństwie? Mam na myśli sąsiadów i opiekę społeczną, nauczycieli w szkole. powinni byli zabrać ją do domu dziecka- chociaż to nie raj, to na pewno lepsze miejsce niż to piekło, w którym przyszło jej dorastać...

też tak sądzę.

biegli psychiatrzy jednoznacznie stwierdzili że ta osoba była skrzywiona psychicznie przez te gwałty w dziecińwtwie ludzie czy wy macie mógi ? jak czytam opinie co poniektórych to szok, to Polskie społeczeństwo to społeczeństwo pustaków i dekli... ja czytałem na temat tej kobiety, psychiatrzy wypowiedzieli się że ona nie była z gruntu zła, po prostu straszne dziecińwtwo wypaczyło jej psychikę i zrobiło z niej potwora, wyobrazcie sobie że jesteście gwałceni w wieku 8 lat, i musicie zarabiać prostytucją na życie w wieku 12... czy wy macie jakąś wrażliwość i mózgi że tak ją oceniacie? powinna być odizolowana w szpitalu psychiatrycznym a odpowiedzieć powinni ludzie którzy dopuścili do tego że 8 latka była gwałcona i pózniej musiała zarabiać prostytucja na życie

Są i tacy ludzie, którzy mimo wszystkich krzywd, które doświadczyli, nie obwiniali całego świata za swój los, potrafili wyjść na prostą i nie zabijać. I takim herosom należy się szacunek !
"to Polskie społeczeństwo to społeczeństwo pustaków i dekli" - rozumiem Twoje emocje, ale jakiego społeczeństwa Ty jesteś częścią, hę ? Jesteś jedynym mądrym, oświeconym w polskim grajdołku ? Mało przekonujące...
"ona nie była z gruntu zła, po prostu straszne dziecińwtwo wypaczyło jej psychikę i zrobiło z niej potwora" - to jak wytłumaczysz przypadki, że niektórzy zabójcy dorastali w rodzinach pełnych dostatku i miłości i mieli udane dzieciństwo ?

Człowieku !!! Wielekrotne gwałty na 8 letnim dziecku, praca w wieku 12 lat jako prostytutka, Jezus Maria, człowieku to nie jeste jakieś tam złe dziecińwto nawet nie patologia gdzie tatuś np pije, to jest zbrodnia, tej kobiecie zrobiono w dzieciństwie potworną krzywdę, doszło do ZBRODNI na małym dziecku, co całkowicie wypaczyło jej psychikę. Przeraża mnie że takie rzeczy się tam zdarzają i nikogo tam w Ameryce to nie obchodzi bo oni już nie mają chyba wrażliwości to puste pozbawione wyższych uczuć i wartości społeczeństwo. Ja nie mówie o innych psychopatach tylko tym konkretnym przypdaku, i nie tłumaczę i nie bronię psychopatów mordujących ludzi, mówie o tym konkretnym przypadku, gdzie dopuszczono do ZBRODNI na małym dziecku i z tego dziecka pózniej wyrosła osoba calkowicie skrzywiona psychicznie która mordowała ludzi, ale ja się naprawdę jej nie dziwię że miała nienawiść do mężczyzn po czymś takim. Co za k... bo nie nazwę ich ludzmi kożystali z usług 12 letniej prostytutki ? Przecież to było dziecko !!!

Nie ma człowieka który byłby normalny po czymś takim, to było biedne opuszczone przez wszystkich dziecko któremu nikt nie podał ręki, ja czytałem o jej życiu, ona musiała się sprzedawać żeby mieć co jeść !!! Nikt się o nią nie troszczył. Mnie się to po prostu w głowie nie mieści że w niby cywilizowanym kraju dochodzi do takich rzeczy, a różnego rodzaju instytucję mające chronić dzieci nic z tym nie robią. Ja znałem kiedyś taką dziewczynę, dorosłą kobietę która dorabiała sobie jako prostytutka, ale robiła to jako osoba dorosła z własnej woli bo chciała mieć kasę, i Ci powiem że była ostro zwichnięta, jak mi opowiadała co robili z nią "klienci" że zdarzali jej się tacy zwichnięci klienci którzy jej i twarz nie raz obili itp. Z takich usług nie kożystają normalni zdrowi mężczyzni !!! Tylko zwichnięci dewianci często, i to mi dorosła kobieta prostytutka opowiadała, a wyobraz sobie małe dziecko które musiało to robić by przeżyć i spotykała się z takimi "klientami" którzy ją bili i poniżali.... CZŁOWIEKU W GŁOWIE MI SIĘ TO NIE MIEŚCI, TOŻ TO ZBRODNIA NA DZIECKU

w 100% popieram Twój punkt widzenia, opisałeś dokładnie to, co myślę o tej kobiecie i jest mi przykro, że takie rzeczy dzieją się na tym świecie

tzn. krzywdzenie dzieci, obojętność na cierpienie niewinnej istoty... ktoś jej pomógł po traumie z dzieciństwa, albo po tym jak zabiła w obronie własnej? ciekawe, jak nie zaznawszy nigdy nic dobrego, miała pozostać dobra i nie oszaleć? ona zwariowała, bo nie nauczono jej normalności, nie otoczono ją miłością, nie podano ręki ani nie okazano szacunku... i tak długo sobie radziła, jak umiała najlepiej, ale nie dano jej żadnej szansy...

tak, takim ludziom należy się szacunek, masz rację. jednak my tu nie mówimy że Aileen trzeba podziwiać, tylko czy zasłużona była kara. można było rozwiązać to inaczej, zamknąć ją, odizolować i już, a nie zabijać.
poza tym to, że niektórym się udaje, to nie świadczy o słuszności wyroku, każdy ma inną wrażliwość, odporność psychiczną, jeden się wydźwignie z bagna, a inny nie i już. jakby to było takie proste, to na świecie nie byłoby żadnej biedy, patologii, bo przecież każdy może teoretycznie zmienić swoje życie.

Jeśli czytałaś moje poprzednie wypowiedzi, to wiesz, że wg mnie kara śmierci nie była adekwatna. Sprzeciwiam się jedynie usprawiedliwianiu Aileen i obwinianiu całego społeczeństwa, wymiaru sprawiedliwości USA itd.
Bagno ma to do siebie, że wciąga i wydostać się niezwykle trudno, ale się da. Nie każdy jednak ma dość motywacji.

Gdyby zabijała w Norwegii to finał byłby inny ;P

po obejrzeniu takich filmów modlę się do Boga tylko o jedno... by Polska nigdy nie upodobniła się do tego chorego porypanego kraju jakim są Stany Zjednoczone, bo tam takie rzeczy są na porządku dziennym, oni mają największy odsetek psychopatów na świecie, praktycznie co 2 psychopata, seryjny morderca to Amerykanin, ale to samo z siebie się nie bierze...

dziecko powinno być dzieckiem, a państwo które nie chroni istot bezbronnych i najsłabszych jakimi są małe dzieci, pozwalając na to by były one gwałcone, zarabiały na życie prostytucją, jest pańwtem chorym i zdegenerowanym, mam nadzieje że nigdy u nas nie bedzie tak jak tam, takiej pustoty i bezduszności

ale do pier....a o prawach człowieka i do "zbawiania" świata te Amerykańskie pustaki są pierwsze, niech k... zaczną od własnego ogródka... Film Montsre to jeden z najbardziej wstrząsających obrazów w historii kina, tym bardziej wtrząsający że na faktach, a Theron była genialana

ja gdybym miał taką możliwość zaniósł bym kwiaty na grób tego "POTWORA" i mam nadzieje że Bóg istnieje i puści ludzie dzięki którym stała się tym Potworem poniosą kiedyś jakąś karę...

ja tez bym zaniosła kwiaty na grob tej nieszczęśliwej kobiety, ona była ofiarą, a nie potworem...

Słuszna.

strzel sobie w pusty baniak z dubeltówki to tez bedzie słuszne i jakże heroiczne z twej strony

Glupinick1; Melpomene_fw - swoim postem chciałem skłonić użytkowników forum do dyskusji i to mi się udało. Mam wrażenie, że dykusja w tym temacie trwa już zbyt długo. Generalnie zgadzam się z większością Waszych argumentów ale nie widzę powodów żeby się tak napinać.

"strzel sobie w pusty baniak z dubeltówki to tez bedzie słuszne i jakże heroiczne z twej strony" - po co ta agresja? Trochę to niekonsekwentne, zważywszy, że jesteś przeciwko karze śmierci.

Powinniśmy zorganizować ustawkę zwolenników z przeciwnikami kary śmierci dla Aileen ;D

O tak:)

oczywiscie że nie była słuszna! dostła karę śmierci, za to że była kobietą, podejrzenie że też lesbą, prostytuską i niedorozwiniętą umysłowo, najprostsze to ją wyeliminować ze społeczeństwa, zamiast jej pomóc bo po części wszyscy których spotykała naswojej drodze a nie pomogli jej tylko ją wykorzystywali są winni tej sytuacji, ta kobieta krzyczała o pomoc!!!

Wg mnie tytuł "Monster" nie pasuje do tego filmu, bo to każdy z widzów dopiero po obejrzeniu może sobie ukształtować jakąś opinię czy główna bohaterka jest potworem czy ofiarą, a tytuł już narzuca pewne zdanie, co nie wydaje mi się adekwatne do treści filmu, który to moim zdaniem nie ocenia postępowania postaci tylko przedstawia jej historię, a ocenę pozostawia jak to już napisałem widzowi.

No więc ja ją uniewinniam :) uważam że dalaby sie zresocjalizować jeśli tylko ktoś zachcialby poświęcić trochę swojego czasu oraz profesjonalnej wiedzy... Wystarczyłaby tylko jedna taka osoba...
Śmieszy mnie to, że wszyscy zaczynaja sie interesować daną osobą kiedy się coś satanie np. kogoś zabije czy popełni samobujstwo. A gdzie sa wszyscy kiedy taka osoba popada w klopoty (brak pracy, wykształcenia, patologiczne srodowisko rodzinne???) - kto jej wtedy pomagał nikt!!! typowa reakcja: Ja tez mam klopoty każdy ma...musisz sobie jakoś radzić no i radziła sobie jak potrafiła...

niestety ja nie podzielam tego optymizmu, uważam ze nie dałoby się zresocjalizować. kara śmierci była niesłuszna, wg mnie powinni ją odizolować.

lepiej od razu zabic takich ludzi pozniej jak zamiast kary smierci jest dozywotnie wiezienie to rodziny ofiar musza ja utrymywac

A co jeśli przez pomyłkę Państwo skaże na śmierć kogoś niewinnego?

nudzisz

Kara nie była do końca słuszna. Moim zdaniem tytuł filmu monster dotyczył Selby Wall. Ona była tym potworem, to ona tak naprawdę popchnęła Aileen Wuornos do takich, a nie innych czynów. Lee z miłości była w stanie zrobić wszystko, a tamta tylko kasa, kasa... a sama ręką nie ruszyła by pomóc przeżyć. szkoda mi było głównej bohaterki. Gdy zorientowała się, że policja podsłuchuje rozmowę, przyznała się by chronić ukochaną. Powinna była pogrążyć tą sucz i pociągnąć ją na dno ze sobą, w końcu tamta wiedziała po co Lee tak naprawdę wychodziła nocami. koniec końcom Selby okazała się monsterem bez duszy.

można to tak zinterpretować

Oczywiscie ze tak.Daj mi jakis argument że nie była winna,jestem ciekawy

nie była, powinni ją odizolować.

Kara była niestety słuszna . Nie byłaby sluszna gdyby na pierwszym zabójstwie w samoobronie . Niestety ona zabijała niewinnych ludzi jak kaczki . Kto wie ilu by jeszcze zabiła gdyby nie kara która ją spotkała czyli więzienie i krzesło .

Tak,kara byla sluszna. Jak bardzo skrzywdzona i nieszczesliwa by nie byla glowna bohaterka,to jednak zabila niewinnego czlowieka,ktory chcial jej pomoc. Bardzo mi jej zal,ale jednak za takie rzeczy powinno sie placic najwyzsza cene.

Tak kara była słuszna. Pierwsze zabójstwo jak najbardziej wytłumaczone bo w obronie własnej, afekcie , kolejnej to ofiary niczemu nie winne:/

Przecież ona zabijała ludzi! Tylko ten pierwszy, który ją pobił i chciał zgwałcić, a potem pewnie zabić, zaśłużył na śmierć z jej rąk, ale wszyscy pozostali niekoniecznie. Potem ona zabijała dla kasy i samochodów, a nie w obronie własnej, czy w imię jakiejś misji niczym Batman. Co z tego, że kochała i chciała być kochana? Ted Bandy też miał żonę, którą kochał, i co, też powinien być uniewinniony?

W tym momencie wchodzimy na dyskusję o słuszność kary śmierci w ogóle. Widzę, że wychodzisz z założenia "śmierć za śmierć". Nie zamierzam z tym polemizować. A film oglądałem dawno temu. Musiałbym sobie odświeżyć, żeby się do tego odnieść.

Nie powiedziałam, że "śmierć za śmierć", ale nie zgadzam się z opiniami, że została niesłusznie skazana i że powinna być uniewinniona.

Ja też tak nie uważam. Była seryjną morderczynią, to fakt. Możnaby dyskutować jaki wymiar kary byłby najbardziej zasadny ale tak można w nieskończoność...