Myslalam że bedzie jakiś gniot, na którym się strasznie wynudzę, ale nie. Ten plakat jest beznadziejny, sugeruje jakieś naprawdę wielkie niskobudżetowe gówienko.
Przyjemnie się oglądało i szczerze mówiąc była ciekawa jak się skończy. Film - trochę horror, troche komedia, ale przede wszystkim romans (bohater zakochuje się w wampirzycy, a ona to odwzajemnia).
PS : Zupełnie nie poznałam Michaela Biehna!!