Jak myslicie czy Nolan ogladal Chlopaki NIe placza... Przeciez ten teks "Pusc Ja"... no przepraszam bardzo ale wszyscy to dobrze znamy :) .
Tak poza tym, Szkoda ze Rachel i Dent zgineli... Dobrze ze Chociaz Batmana zostawili :0. Jesli chodzi o sam film, to faktycznie musze przynac ze ostatnio tworcy komiksowych postaci poszli jednak w strone jakosci dialogow niz ilosci efektow specjalnych. I powiem szczerze ze chyba to jest dobra droga. Film faktycznie przegadany niemilosiernie, ale tego wymagala chyba postac Jokera. Facet po prostu musial powiedziec wszystko co mu lezy na watrobie a pozostale postacie nie chcialy byc od niego gorsze. No i w koncu mamy w kinie zloczynce ktoremu nie chodzi o kase. To jest duzy plus. NIe wiem jak wy ale to jak Bruce zmienia glos jak dla mnie troche komiczne.Wiem Wiem Niby żeby go nikt nie rozpoznał i tak dalej, ale mnie to sie wydaje troche smieszne. Tak jaby mowil przez ten mikrofon co uzywali Ci psychole w Krzyku :) Poza tym film fajnie sie oglada, szkoda tylko ze jakos tak drugi raz juz nie chce sie do niego wracac :(. A i jeszcze co sie z Lau. Czy Joker go zabil czy oszczedzil.
A i w scenie na poczatku, jak Batman skacze na furgonetke to troche to zle nakrecili. Ci ktorzy widzieli film to wiedza :).
Widac tworcy chcieli zostawic Jokera... pewnie mieli pomysl zeby wrocil w 3 czesci... Tylko kto teraz zastapi Heatha :(
Odnosnie glosu to moze nie tyle komiczne co dziwne i trzeba sie przyzwyczaic zeby go zrozumiec jak dla mnie udanie to robi. Wcale a wcale nie jest to podobne do tego mikrofonu ale coz kazdy ma swoje skojarzenia. Ja np. wybiore sie do kina po raz drugi napewno i podobnie jak czesto ogladam Batmana Begins tak i ten bede chetnie odswierzal w swojej pamieci. A jesli chodzi o Jokera( rewelacyjan kreacja) to nie dlatego go zostawili zeby byla trzecia czesc a dlatego ze to jest uklad jaki maja miedzy soba. On nie zabije Batmana bo musi mic jakiegos godnego siebie przeciwnika a Batman go nie zalatwi bo ma takie zasady.Proste. Heatha nikt chyba nie zastapi...
Pisz w temacie, że są spoilery, skąd mamy widzieć o co chodzi w "do wszystkich, którzy widzieli film" <ok >.
racja głos zmieniany przez Bale jest trochę komiczny, ale tylko troszkę, a co do zastąpienia Heath'a w trzeciej części (o ile w ogóle wyjdzie i będzie w nim ponownie postać Jokera) to Ledger jest nie do zastąpienia, ale gdybyśmy szukali aktora, który mógłby mu dorównać to jak dla mnie to Johnny Depp nadaje sie w 100% na Jokera. Pokazał już nie raz, ze potrafi zagrać niegrzecznych chłopców. No i rola z Piratów służy za przykład, ze potrafi zagrać błazna w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)