Ogólnie to film mi się podobał. Ten nacisk na z góry nałożone zadania na każdego członka rodziny i problemy z tym związane. Jednak to co mnie boli to cena tego filmu. Podobno kosztował nawet 300 mln$, a kompletnie tego nie widać. Sceny walki dobre, ale widziałem równie dobre a może nawet lepsze w wielu innych nawet nie amerykańskich filmach za dużo mniejszą kwotę. Sceny batalistyczne też pokazywały o wiele mniej niż mógłbym się spodziewać. Skąd biorą się te kwoty na takie filmy?