To byłby dobry film, gdyby nie wystąpił w nim Cruise i nie próbował być zabawny. Razem z tym drugim, jego przydupasem.
53-letni Russell Crowe nazywa 55-letniego Cruisea "younger man" -.-
Wszyscy tak niechętnie się starzeją, najlepiej oddaje to film NIEZNISZCZALNI :) którego swoją drogą muszę w końcu zobaczyć
Ja nie mam nic przeciwko starszym aktorom w kinie akcji. Jeżeli mają jakiś pomysł na swój wizerunek to droga wolna, tylko niech nie wmawiają że nadal mają te 30-40 lat bo to jest tylko żałosne.