genialny film... obejrzałam go po raz trzeci i po raz trzeci wywarł na mnie ogromne wrażenie. nie wiem co tu bardziej wciska w fotel - niesamowita osobowość zupana ( i nie tylko!), zacięta walka (!) o złoto czy determinacja, z jaką ci faceci wygrywają z przeciwnościami losu wyjaśniając sobie i innym, że są tacy sami - jak "my", "normalni".
bardzo budujący i w gruncie rzeczy optymistyczny film, pełen dynamizmu, zabawnych akcji i - emocji:)
dla mnie arcydzieło, przynajmniej jeśli chodzi o kwestie przełamywania stereotypów