Polecam więc "Pozwól mi upaść" ("Lof mér að falla") skandynawski, też na faktach, z pięknym tytułowym utworem w wykonaniu ZOE. Obejrzysz daj znać - czy trafiłem z wyborem propozycji. A jeśli nie widziałaś, to równie dobre (dla mnie bdb.) są: "Drugstore Cowboy" i np. "Candy".

Och. Dziękuję bardzo za propozycje. Już je sobie zapisuję. I z chęcią przygarnę ich więcej.
"Candy" oglądałam. Bardzo dobry.

Cieszę się, że mogłem pomóc i dzięki za expresową odpowiedź. Z bdb., ale znacznie lżejszych filmów. polecam w tejże tematyce (dla mnie 9/10) "Spun" ze znakomitym soundtrackiem i świetną obsadą, a z cięższych naszej produkcji "Że życie ma sens".

Dziękuję bardzo, zapisane. Będę katować w weekend. Miłego dnia.

Dzięki nawzajem! Po obejrzeniu daj znać czy trafiłem w Twój gust. Jak tak, a zechcesz, to. podpowiem Ci następne tytuły!Obecnie "trawię" "Czernobyl strefa wykluczenia" - obejrzałem, ale wciąż "tam jestem".; świetny rosyjski serial ze znakomitym soundtrackiem! Na cda są 2 sezony "3" niestety po polsku nie ma, póki co...

Robiłam przymiarkę do Czarnobyla, kilka odcinków obejrzałam. Ciekawy. Dziękuję. :)
Od siebie mogę polecić "Code blue", choć to bardzo mocny i dość miażdżący film.

Dzięki za polecenie. Na razie jednak "Code blue" nie obejrzę, bo faktycznie "ciężki kaliber" i mocno dołujący (jak wynika z tego co napisałaś i z postów na forum).