według mnie za pierwszym razem nie wiedzieli, że skrytki są puste, dopiero wtedy to odkryli :)
Ja ogólnie nie zrozumiałam kilku kwestii- możliwe, że za pierwszym razem myśleli, że coś tam jednak jest, ale skoro posłuchali, że skrytka jest pusta, to po co ponownie się tam włamali? I skąd wzięły się obrazy? I dlaczego weszli do banku głównym wejściem, dlaczego nie byli jakoś bardzo przestraszeni nalotem policji?