PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7975}
7,1 685
ocen
7,1 10 1 685
Na odsiecz Wiedniowi
powrót do forum filmu Na odsiecz Wiedniowi

Należało poświęcić Wiedeń i w porozumieniu z Francją (w tym czasie cesarz Leopold I uwikłał się w konflikt z Francją będąca wówczas u szczytu potęgi) i Turcją docelowo doprowadzić do rozbioru Niemiec. Wyobrażacie sobie jak wyglądałyby losy naszego kontynentu bez tego wrzodu na Europie? ;)

ocenił(a) film na 8
Michael_1610

Gdyby się udało Rzeczpospolita byłaby największą potęgą na wschodzie, ale jeśli by się nie udało i Austria zostałaby tylko osłabiona to nie przystąpiłaby do rozbiorów Rzplitej. Zrobiliby je tylko Prusacy i Rosjanie i oni nie dali by nam autonomii jak Austria.

doliwaq

Albo do tych rozbiorów w ogóle by nie doszło -_-'

Victor_Fw

a pomyśleliście geniusze jakie konsekwencje miałoby zdobycie Wiednia przez imperium osmańskie? rozszerzenie wpływów islamskiej zarazy na pewno nie byłoby na rękę Rzeczypospolitej

ocenił(a) film na 8
Kamecha

O ile wiem to Imperium Osmańskie mimo licznych wojen było życzliwe Rzeczpospolitej. Nawet Tatarzy byli bardziej przychylni Polakom niż Kozacy. Najazdy tatarskie nie były przecież tak niszczycielskie jak powstania kozackie.

ocenił(a) film na 8
doliwaq

Patrzenie na Odsiecz Wiedeńską przez pryzmat rozbiorów to jakaś ahistoryczna patologia (100 lat później!). Akurat w okresie Wiednia Imperium Osmańskie i ród Koprulich nie były życzliwe Rzeczpospolitej. To już nie czasy Sulejmana Wspaniałego (który zresztą też oblegał Wiedeń, ale go nie zdobył). Dzięki Cesarstwu odzyskaliśmy Podole przecież. Osman był wtedy dużym zagrożeniem, nawet po Chocimiu mieliśmy problem z przezwyciężeniem skutków Buczaczu, a wojska RON stanowiły jakieś 30% sił alianckich pod Wiedniem. Darujcie sobie te mity jak to Tatarzy byli fajniejsi od Kozaków. Sojusz z Francją i plan bałtycki Sobieskiego były fajnymi pomysłami. Jan III próbował, ale nie wyszło. Dlatego przyjął ofertę Cesarstwa (które zresztą nam bardzo pomogło w okresie Potopu i potem dyplomatycznie w kwestii Podola, przy pokoju Karłowickim). To było racjonalne, dobre posunięcie. O niczym złym dla RONu na przyszłość nie przesądzało. Dzięki wejściu w ten sojusz odzyskaliśmy Ukrainę prawobrzeżną i Podole z Kamieńcem. Bez koalicji było to raczej niemożliwe. Wzrost potęgi Austrii Habsburgów i tak by nastąpił. A jeszcze długo nie była nam wroga. Wtedy sojusz z Cesarstwem był jedyną sensowną i realistyczną opcją. Jeśli nie należało wsiadać do autobusu habsburskiego to znacznie, znacznie wcześniej, za Zygmunta III Wazy i nie robić tzw. pierwszej odsieczy Wiednia oblężonego przez armię Gabora Bethlena, nie posyłać Cesarstwu Lisowczyków na ratunek. I nie mylcie polityki z czytankami o moralności i wdzięczności.

ocenił(a) film na 8
kamil78

Tak, dzięki temu że uratowaliśmy stolicę Austrii sami odzyskaliśmy Podole i część Ukrainy, a Austria zdobyła większość Węgier. Lecz gdybyśmy nie pomogli Wiedniowi i na południu mielibyśmy zamiast Cesarstwa Niemieckiego, Imperium Osmańskie czy w przyszłości Polska wraz z Saksonią, Prusami i Rosją nie zorganizowała by koalicji przeciwko Turcji? Moglibyśmy wtedy zdobyć Słowację a może nawet Węgry! Nie Austria, tylko my! Oczywiście Saksonia lub Prusy zajęłyby Czechy same się wzmacniając, Rosja zachowała by się jak to Rosja. Chyba że zaatakowała by nas wtedy Szwecja Karola XII. Wtedy mogłoby być niewesoło... Ale to wszystko gdybanie! Mogłoby być wiele najróżniejszych scenariuszy przyszłości. Myślę, że prestiżowo odsiecz wiedeńska była wielkim osiągnięciem, choć politycznie było to tylko chwilowe zwycięstwo. Ukraina sprawiała nam zawsze więcej trudności niż pożytku. Dlatego uważam, że choć zwycięstwo to było wielkie i chwalebne, to może lepiej by było nam nie pomagać Austriakom. A Tatarzy są fajniejsi od Kozaków. Tatarzy na nabijali Polaków na pal, nie znęcali się nad katolikami. Oni po prostu łapali naszych rodaków i sprzedawali ich. Niektórzy wyszli na tym bardzo dobrze( np Roksolana).

ocenił(a) film na 8
doliwaq

Jestem skłonny się z tym zgodzić, przechodzę co raz częściej do defensywy z twierdzeniem, że powinniśmy pomagać Ukraińcom.
Dzisiaj nawet jeśli słusznie panuje moda na straszenie Kaczyńskim, to towarzysze koalicyjni to pod jakąś TARGOWICĘ powoli podpadają. Ta uległość wobec sąsiadów i znanie swojego miejsca w europie raczej nie wiele nam widać pomaga. Pech chciał, że sporo dzieł naszych poetów/pisarzy dotyczy miejsc i bitew, o których dzisiejszy Polak nie wiele wie, bo już do Polski nie należą. Brak wsparcia finansowego pod obecnymi rządami Kresom na pewno nie pomaga i tym samym pamięci o nich.
Na samej Ukrainie jeszcze może będzie gorąco, mówią o tym/ prowokują to Rosjanie. Po rozmowie z pewnym Ukraińcem z Odessy nie dziwi mnie to w sumie. Dawna Ukraina prawobrzeżna, Sicz, wschodnia część, czy jak tam jeszcze - jest Polsce przyjazna, a ktoś kto tam zawita wielbiąc Banderę może dostać w pysk jak mnie informował owy Pan z Odessy. Ale wspomnienie RON jest już tylko wspomnieniem pokpiliśmy sprawę RTN i nasze drogi się rozeszły - tamtej części bliżej do Moskali i tyle. Wybaczyli im nawet sprawę wielkiego głodu na Ukrainie, bo jak mówią Rosjanom też łatwo wtedy nie było(?). Co innego część zachodnia, która na zachód owszem, ale tradycyjnie już, nie dzięki pomocy Polski, ale po jej trupie, więc nie wiem po jaką cholerę się tam na siłę pchamy. Niechby Lwów oddali i niech idą w cholerę posmakować Putinlandu.. no ale zejdźmy na ziemię.
Tak czy siak nie da się porównać do końca różnych epok, ale odnoszę wrażenie, że ile byśmy im w dupę nie włazili, to w oczach Ukraińca Polak zawsze już będzie Pan ciemiężyciel. Mordy jeńców po bitwach, nabijanie na pal, mordy UPA, banderowców, melnykowców, itp. to będą ich czyny bohaterskie. Dzisiaj wielbicieli faszystów nie brakuje, na każdym stadionie w zachodniej części widać swastyki i napisy typu "banderland" i Tuski to chcą uznać za swój sukces, że ich do zachodu zbliżyli. O mamo, to się na trzeźwo nie da....
W Wielkopolsce nie brakuje debili, którzy myślą, że Wrocław zamieszkują Ukraińcy, jakieś bzdury o jedynym zwycięskim powstaniu, a jakby zapytać skąd np. ulica Taczaka, albo wcześniej jedna z głównych Dąbrowksiego.. to samo gdzie indziej pewnie, na Śląsku jakieś ruchy autonomiczne po takiej krwawicy - 3 powstania, w Warszawce pępek świata, państwo miasto i tak to się kręci, sami sobie zrobimy kolejne rozbiory tym swoim nieuctwem zapominając, że tylko w kupie siła! :]
Nie da się przewidzieć co by było gdyby, więc odsiecz Wiednia była dobrym posunięciem, dała nam sławę na całym świecie (jest to jedna z niewielu rzeczy o której pamiętają obcokrajowcy), dała też wymierne korzyści. Polityka polegająca na osłabianiu najsilniejszego w danym momencie, w koalicji z innymi sąsiadami, zawsze wydawała mi się najrozsądniejsza.

Baltazar82

moim zdaniem obojętnie w jakim kierunku sojusze były by zawierane to nasza rozpasana szlachta i sprzedajny kler i tak prędzej czy później doprowadziły by do upadku rzeczpospolitej tak jak to miało miejsce.......................

Baltazar82

skoro wspominamy o wołyniu troche mnie to irytuje... to że upa i wołyń miały miejsce to jedno... ale to że wypominający te zdarzenia polacy są bezkrytyczni wobec siebie to drugie. cała rzesza polaków ubolewa nad wołyniem ale nie pamięta jak to polacy dzielnie dokonywali mordów na ukraińcach.. i nikt nie mówi o tym że "zbrodnia katyńska" była odwetem na polakach za wymordowanie rosyjskich oficerów pojmanych po wygranej nad bolszewikami w latach 20... nikt nie wspomina jak polacy mężnie odbierali zaolzie...przecież polacy pod moskwą dokonywali tylko INWENTARYZACJI ..... polacy często idealizują powstania styczniowe i listopadowe ale czemu nie popatrzą od tej strony na powstanie kozackie? to źle ze kozacy nie zgadzali się na panoszenie się wszędzie polskiej szlachty, bagatelizującej powstanie kozackie i twierdzącej że to tylko niegroźne zamieszki? tak aż czuję się dumny czego dokonali moi rodacy<sarkazm> mam nadzieję ze kiedyś polacy będą bardziej bezstronni przy ocenianiu słuszności wydarzeń historycznych. ja patrze na takie sprawy bardziej obiektywnie być może dlatego że jestem w 75% polakiem a w 25% ukraińcem(po babci) i niedałem sobie wyprać mózgu przez propagandy w szkolnictwie i ukraińskim i polskim

ocenił(a) film na 8
ArcyLado

:) Wspominanie o Wołyniu Cię irytuje, czy to że Polacy jednak mają bohaterów, a na Ukrainie oprócz Bandery innego się nie wielbi?
Polacy są krytyczni i zdają sobie sprawę z tego powoli po latach, że do tej pory o Wołyniu i Małopolsce Wsch. się nie mówiło, bo było to niewygodne politycznie.. Dziś wciąż jeszcze jest, ale już w mniejszym stopniu.
Czytałem książki różnych Polaków, ale również Ukraińców, więc mogę mówić śmiało, że poznałem fakty mówiące o udokumentowanych zbrodniach na ponad 100tys. Polaków, a o ile więcej było na prawdę - Bóg jeden wie. To, że np. 8 tys zamordowanych w Srebrenicy to Ludobójstwo, a dziesiątki tysięcy wymordowanych Polaków to "Czystka etniczna o znamionach ludobójstwa" świadczy jedynie o nieudolności polskich polityków. To było ludobójstwo, niezależnie jak bardzo próbuje się to zmienić i wybielić. Mam też informacje z pierwszej ręki, że to głównie młodzi Ukraińcy byli podatni na propagandę banderowską, a Polacy żyli w większości w zgodzie z sąsiadami.
Nie słyszałem za to o dokumentach świadczących o zbrodniach Polaków, co nie znaczy, że ich nie było - ale skala jest n-i-e-p-o-r-ó-w-n-y-w-a-l-n-a! Zarzucając temu kłam, zarzucasz kłam choćby Poliszczukowi, który jest Ukraińcem. Polacy nie mieli sposobów zarzynania piłami, siekierami itp. przewyższające dzikością większość bojówek afrykańskich. Dlaczego członkowie partii Swoboda przyjeżdżają na prowadzone przez Polaków ekshumacje, badania ofiar i przeszkadzają, próbują coś ukrywać - to już świadczy o przyznaniu się do winy.
O obiektywizmie można mówić jeśli coś się wie, zna jakieś źródła, a nie bazuje tylko na szkolnej wiedzy i jednostronnych opowieściach rodziny. Ludzie którzy nie mają argumentów i powtarzają slogany - "bo Polacy też", "bo nie jesteśmy lepsi" - nie podając punktu odniesienia to kretyni i ignoranci. Jestem Polakiem więc mam polskie obowiązki, to że nie jesteśmy narodem świętym i wybranym nie znaczy, że mamy skomleć dokoła o przebaczenie i próbować wszystkich uszczęśliwiać.
No i Polacy, Polska, Wołyń itd. - tak wygląda poprawna pisownia tych wyrazów :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
doliwaq

Gdyby jeszcze głupi Waza przyłączył Prusy i pozwolił Władysławowi objąć tron w Moskwie... To by było...

użytkownik usunięty
Michael_1610

Sobieski najpierw podpisał tajne porozumienie z Francją i Szwecją w sprawie odzyskania Śląska i Prus, ale Francja i Szwecja wyparły się tych umów, a zresztą polska magnateria i duchowieństwo chciały odzyskać ziemie zagarnięte przez Turcję w 1672. Pozostał tylko sojusz z Habsburgami.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Michael_1610

Gdyby jeszcze głupi Waza przyłączył Prusy i pozwolił Władysławowi objąć tron w Moskwie... To by było...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones