Oczywiście nie jest to Funny Games i wtargnięcie do domu nie jest atrakcją samą w sobie. Fabuła sprowadza się do tego, że do tytułowego miasteczka zmierza pociąg z prezydentem USA. Głowa państwa zatrzyma się na chwilę na stacji skąd limuzyną uda się na własne ranczo. Kilka godzin przed przyjazdem prezydenta do domu przy stacji, gdzie mieszka spokojna rodzina wchodzą trzej przestępcy, którzy planują zamach na prezydenta. Sterroryzowana rodzina oraz miejscowy policjant rozpoczną walkę o własne życie oraz życie przywódcy swojego kraju.
Pełna recenzja na moim fejsbukowym fanpage'u Wieczorny Seans Filmowy. Link na moim profilu.