PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=640445}

Najlepsze najgorsze wakacje

The Way Way Back
6,8 50 296
ocen
6,8 10 1 50296
7,1 17
ocen krytyków
Najlepsze najgorsze wakacje
powrót do forum filmu Najlepsze najgorsze wakacje

Natknąłem się na ten film przypadkiem, szukając kolejnych pozycji w filmografii panny Robb, którą kiedyś kojarzyłem z roli czarnego (no dobra, fioletowego) charakteru z „Charliego…” Tima Burtona, a teraz wielbię za rolę blond odpowiednika Natalie Portman w świetnym „Moście do Terabithii” (przecież ona tam była jota w jotę jak Mathilda z „Leona zawodowca”!). No dobra, tyle tytułem wstępu.

Jeśli chodzi o aktorstwo w „The Way, Way Back”, to role młodych bohaterów zostały obsadzone po mistrzowsku- AnnaSophia Robb jest nie tylko urocza, ale i tworzy z Liamem Jamesem świetny duet, zaś chemią, która występuje pomiędzy nimi mogliby obdzielić wielu starszych kolegów, grających w tych sweetaśnych ekranizacjach uwielbianych przez nastolatki książek o wampiro-czarodziejach. Zaś Liam, który praktycznie przez cały film nie schodzi z ekranu, miał o tyle trudne zadanie, że musiał zagrać zagubionego, zamkniętego w sobie nastolatka, a gdyby przeholował, widz byłby zmuszony przez cały seans oglądać ciapowatego głównego bohatera, którego ma się ochotę zabić za tę straszną nieporadność. Na szczęście młody aktor świetnie zinterpretował swoją postać, będąc przy tym na tyle wiarygodnym, że widz nie tylko nie ma ochoty zdzielić go łopatą, ale nawet mu kibicuje.

Na deser w „Najlepszych Najgorszych Wakacjach” (guzik, nie zrobię aluzji do polskiego tłumaczenia tytułu ;P) mamy jeszcze dwie rewelacyjne kreacje. Pierwsza to Steve Carell, który gra stuprocentowego dupka i jest tak przekonujący, że gdyby nie scena, w której jego bohater tłumaczy jak należy grać w grę planszową (w której to scenie robi minę pociesznego, „starego dobrego Carella”), można by się zastanawiać, czy czasem to nie jakiś brat bliźniak Steve’a występuje w tym filmie. Druga kreacja, to oczywiście absolutnie wybitny Sam Rockwell, który włada całym filmem z taką nonszalancją, z jaką jego bohater wypowiada pełne błyskotliwego uroku dowcipy. Żadna recenzja nie odda tego, co na ekranie wyczynia Rockwell- na mnie ostatnim razem podobny opad szczęki w filmie komediowym wywołał Jack Nicholson w „Lepiej być nie może”, a przecież to film z 1997 roku ;)

Do mocarnego aktorstwa dodajmy naprawdę błyskotliwy scenariusz i świetny soundtrack („Power Hungry Animals”!), a otrzymamy bodaj najlepszy komediodramat tego roku. Jest zabawnie-pierwsza scena na plaży i genialny epizod z trójką dzieciaków na zjeżdżalni; jest też luzacko- głównie za sprawą zwariowanej postaci Owena. Przede wszystkim jednak „The Way, Way Back” to wspaniała, słodko-gorzka opowieść.
To opowieść o młodych, którzy marzą o byciu dorosłymi, ale nie chcą być takimi dorosłymi jak ich rodzice. To opowieść o matce, która jest tak naprawdę gorsza od swojego despotycznego partnera, bo przecież to ona powinna być wsparciem dla syna, a całkowicie go olewa. To też opowieść o lekkoduchu, który żartuje ze wszystkiego i wygląda na zadowolonego z życia, ale gdy pogoda się psuje, jest skazany na samotność w swoim opustoszałym parku, bo kobieta, na której mu zależy, nie chce wiązać się z kimś o takim charakterze. To wreszcie opowieść o młodym chłopaku, który szuka zrozumienia, szuka kogoś, kto wyciągnie do niego pomocną dłoń. „The Way, Way Back” to tak naprawdę opowieść o potrzebie akceptacji, którą ma każdy z nas. Bo któż z nas, nawet siedząc tyłem do kierunku jazdy, nie chciałby mieć obok siebie towarzysza podróży? ;)

ed j. rush

Całkiem zgrabna recenzja :)

ocenił(a) film na 8
ed j. rush

10 nie dałem, ale mocną 8. Gdyby były oceny cząstkowe, to spokojnie 8,5. Scenariusz i muzyka naprawdę dobre i faktycznie rewelacyjny Sam Rockwell.

ed j. rush

Przez twoja niedorzeczna opinie zmarnowalem prawie 2 godziny życia. Jak mozna cos takiego porównywać do Nicholsona i Lepiej byc nie moze? Wszystko w porządku z glowa, czy moze w jakiś sposób utożsamiasz sie z tym nic niewnoszacym filmem?

ocenił(a) film na 7
BlackMamba127

Ktoś kto robi błędy ortograficzne, na pewno nie zrozumie tego filmu. Następnym razem zamiast oglądać filmy, radzę poczytać książki, szczególnie słownik ortograficzny.

anqa1987

No nie przesadzaj, zapomniał tylko spacji i czasem nie wciska alta ;) Ponadto zrozumienie filmu to coś innego niż polubienie filmu. A co do słownika ortograficznego - przecież nikt go nie czyta, co najwyżej sprawdzała wyrazy. Zresztą w dzisiejszych czasach od ortografii jest autokorekta oraz internet.

anqa1987

Najpierw sam poczytaj książki i słownik ortograficzny - być może dowiesz się, że imiesłów nie jest czasownikiem, zanim się skompromitujesz "znafco" ortograficzny

ocenił(a) film na 7
BlackMamba127

Sam się skompromitowałeś, bo ja nigdzie nie napisałam o czasowniku :] a wprowadzenie pisowni łącznej imiesłowów zostało wprowadzone dla tej części społeczeństwa, która nie potrafiła odróżnić ich rodzajów a tym samym zastosować poprawnej pisowni z "nie".

anqa1987

Tak, poszczekaj sobie jeszcze trochę trollu internetowy. Nie ma to jak wjechać w temacie na ortografię, która nie ma związku dyskusją. Szczególnie gdy komuś wydaje się, że pozjadał wszystkie rozumy; niby do pisowni którego słowa mogłaś sie przyczepić, he ?? W gimnazjum nie uczyli o imiesłowach? Moje słowa musiały zaboleć, bo wujek google jak widać na załączonym obrazku szybko uświadmoił ci twoje braki. Genialna jest tez twoja argumentacja w stylu "gdzie napisałam to i tamto" wskazująca na twój żałosny tok myślenia i przyznanie się do błędu. Podsumowując: jesteś żałosna.

użytkownik usunięty
BlackMamba127

Ooooo... Kolejny filmwebowy gimbusik.

ocenił(a) film na 10
ed j. rush

Polać. Bardzo dobrze to ująłeś. Słyszałem zapowiedź tego filmu i nie zrobił na mnie żadnego wrażenia. Ale po obejrzeniu filmu stwierdzam że jest genialny. Bardzo mnie zaskoczył. Rola Rockwella świetna.

ocenił(a) film na 10
ed j. rush

"AnnaSophia Robb jest nie tylko urocza, ale i tworzy z Liamem Jamesem świetny duet, zaś chemią, która występuje pomiędzy nimi mogliby obdzielić wielu starszych kolegów, grających w tych sweetaśnych ekranizacjach uwielbianych przez nastolatki książek o wampiro-czarodziejach" Świetnie to opisałeś props!!! Jak to powiedział Owen do czarnego kolegi który przepchał z rury trzech dzieciaków: "Jesteś imponującym człowiekiem, jak dorosnę chcę być tobą" haha

ocenił(a) film na 9
ed j. rush

świetnie napisany tekst , uważam tak samo , ten film uzależnia :)

ocenił(a) film na 10
ed j. rush

Bardzo dobra recenzja, opinie masz dokładnie taką samą jak ja :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones