PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1306}

Nieśmiertelny II: Nowe życie

Highlander II: The Quickening
5,9 15 717
ocen
5,9 10 1 15717
4,3 3
oceny krytyków
Nieśmiertelny II: Nowe życie
powrót do forum filmu Nieśmiertelny II: Nowe życie

Dlaczego reżyserowi Russell Mulcahy nie spodobała się wersja filmu i dlaczego po 15 minutach wyszedł z kina? Jeśli ktoś wie, niech napisze, bo bardzo mnie to ciekawi.

rosomen2207

moja prywatna teoria jest taka, że pozostali widzowie wyszli jeszcze wcześniej i głupio mu było samemu siedzieć w kinie

ocenił(a) film na 1
rosomen2207

Chodziło o to że montujacy film byli debilami i odsunęli go od filmu. Dlatego pierwsza część jest bezsensem

ocenił(a) film na 7
mim1312

Rozwinę: już sam scenariusz w sobie zawierał wiele alternatywnych wersji wielu scen jak i kilka zakończeń, większość z tych wersji została nakręcona jako materiał do późniejszego wykorzystania podczas montażu. Czyli: najpierw nakręcimy ile się da materiału, potem zmontujemy i wybierzemy to co najlepsze by wszystko trzymało się kupy. Całe nieszczęście tkwi w tym, że wbrew reżyserowi producenci naciskali na poprowadzenie fabuły w ten sposób by Nieśmiertelni okazali się przybyszami z odległej planety, próbującymi z nieznanych powodów opanować planetę Ziemia. potem wszystko potoczyło się lawinowo, fabuła w oficjalnej pierwszej wersji która trafiła do kin sypała się z minuty na minutę, mnożąc absurd za absurdem. Osobiście uwielbiam absurdy, tyle tylko że w komediach, a ten film z założenia miał być z założenia rozwinięciem wątków z części pierwszej. Strasznie uwielbiam pierwszego Nieśmiertelnego chyba za to że to rzadki film stający na granicy baśniowej fantastyki i science fiction, unikalne połączenie. Lata temu, gdy jeszcze nie powstała część trzecia wypożyczyłem część drugą, jeszcze na VHS i byłem zdruzgotany, zawiedziony i wstyd się przyznać nic z tego filmu nie zrozumiałem... Z dostępnych materiałów wynika że po premierze reżyser miał podobnie, był strasznie zawiedziony jak zmontowano film z dostępnego materiału, a wypaczało to w znacznym stopniu jego pierwotną wizję, pewnie dlatego wyszedł. W 1995 roku przemontował film wycinając kilka bezsensownych scen i dodając kilka wyciętych scen, zmieniając zakończenie, ta wersja zwie się: Highlander 2: Renegade Version - jest o niebo lepsza. W roku 2004 producenci (nie wiem czy Ci sami, którzy pierwotnie wypaczyli film) ponownie przemontowali film, tym razem zwie się: Highlander 2: Special Edition, jest bardzo bliska wersji z 1995 roku, ale zawiera dodatkowe efekty specjalne i bodajże zmieniony początek. O matko - dopiero teraz widzę że pierwszy wpis jest z 2008 roku, więc teraz pewnie wszyscy wiedzą to co napisałem więc już skończę. Generalnie jest tak: znając pierwszą wersję kinową ma się w sobie pewne zniesmaczenie i na późniejsze wersje traktuje się jako ratowanie badziewia, ale jeśli ktoś zna tylko te lepsze późniejsze wersje może uznać drugą część za całkiem przyzwoity film. Ja jestem pomiędzy, pamietam niestety pierwotną wpadkę, ale doceniam późniejsze wersje.

ocenił(a) film na 7
Mirando 69

spoko. ja tego nie wiedziałem. dzięki.

ocenił(a) film na 6
erebeuzet

Wczoraj obejrzałem Special Edition (2xdvd), którą dostałem w prezencie pod choinkę. Zdecydowanie lepsza od pierwotnej wersji. Nie ma bzdur o tym że McLeod i Ramirez są kosmitami, nie ma mowy na temat planety Zeist (chociaż są ujęcia). Są poprawione efekty specjalne coś w stylu Star Wars Special Edition -fajnie to wygląda. Film jest ogólnie zmontowany w stylu pierwszej części, są wspomnienia, wszystko w odpowiedniej kolejności, a nie jak w kinowej wersji. Jest sporo nowych/alternatywnych scen. Film nadal nie może się równać z jedynką, ale po tych poprawkach jest całkiem dobrym sequelem i moim zdaniem jedynym prawdziwym do uniwersum highlandera - tylko tutaj jest mowa na temat pozyskania nagrody, oraz o tym że zwycięzca powinien jej bronić.

ocenił(a) film na 4
caleb_83

To ta?

http://www.youtube.com/watch?v=HZOj3aOpSXg

ocenił(a) film na 6
shamar

Tak to ta wersja. The Renegade edition to wersja reżyserska bez odrestaurowanych na nowo efektów, a Bluray - special edition to coś na miarę Oryginalnej trylogii Star Wars w wersji specjalnej z 97 roku.

ocenił(a) film na 4
caleb_83

Czyli wczoraj leciał w TV chyba Renegade. Bo ta cała energia wysyłana na tarczę wygląda inaczej w tym trailerze.


Czyli, że niby jest tyle różnic, że warto zobaczyć?

ocenił(a) film na 6
shamar

Tak, bo nie ma żadnej gadki o tym, że McLeod i Ramirez są obcymi, wydarzenia są pokazane w innej kolejności. Wszystko jest bardziej spójne. Wiadomo dlaczego tak naprawdę wybudowano "tarczę", co kierowało McLeodem. Są jakieś dodatkowe sceny z gen. Kataną, jest też jedna czy dwie dodatkowe sceny walk. I inne rzeczy.

ocenił(a) film na 4
caleb_83

Nie wyjaśniłem. Ja znałem dosyć dobrze "Quickening" i "Renegade". Oba mam jeszcze na kasetach.
Więc podejrzewam, że ten "special edition" to takie pomieszanie tych 2ch wersji + poprawione efekty. Mylę się?

Ale sięgnę z ciekawości. Choc zabił mnie ten film wczoraj, obejrzany po latach. Koszmar.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
Raze

Tu masz -

http://www.joblo.com/horror-movies/news/highlander-ii-there-can-be-only-four-cut s---part-2

Mirando 69

ja również nie wiedziałem dzięki wielkie a teraz właśnie zabieram sie rezyserskiej wersji 1 części ;) wiesz czym sie moze rozni ona od wersji zwykłej ??? a ktora wersje "Highlandera 2 polecasz ??? bo ta telewizyjna widzialem raz i straszna porazka wg mnie to bylo jakies 13 lat temu i od tej pory jakos nie mialem motywacji by do niej wrocic az do teraz jak dowiedzialem sie ze jest wersja rezyserska ;) z góry dziekuje za wszelkie informacje

ocenił(a) film na 4
krzysv

Nie ma czegoś takiego jak reżyserka cz.1. Znaczy jest ale u nas ona zawsze była dostępna.

To w US mieli pociętą wersję i teraz dla nich ta "nasza europejska" nazywa się "rezyserska". Jeśli widziałeś wersję ze sceną z II wojny światowej to widziałeś właśnie "rezyserską".

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Mirando 69

Chętnie obejrzę wersję renegade, nie wiedziałem, że jest kilka wersji filmu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
rosomen2207

Osobiście się dziwie pamiętam oba filmy z "dzieciństwa" i jakoś 2 bardziej mi się podobała, była mroczniejsza przynajmniej taką ją pamiętam. Bardziej tajemnicza. Przede wszystkim mówi o czymś więcej niż samotności jest bardziej uniwersalna, ponieważ dotyczy naszej obecnej sytuacji. Dotyczy wszystkich, a nie jednostki. Nie przeszkadza mi to że są to obcy w 2. Kiedy czytam czy pglądam filmy Marvela to znajduje tam więcej absurdów. Takich jak np Asgard :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones