Najsłabszy z Bondów ukoronował serię.
Pani Barbaro, nie chcemy kolejnych części.
W dzisiejszych czasach formuła Bonda się wyczerpała.
…Wieksza drama niz w M jak Milosc, Hollyoaks czy Coronation Street… Bond ostatecznie zbeszczeszczony. Jakby pocieli go na 5 czesci, to spokojnie moznaby go puscic jako serial w tv o 18… Gdzie sie podzial ten rodzaj filmu, na ktorym sie mozna bylo dobrze bawic?
Widzę że poziom inteligencji naszych "kochanych" krytyków filmowych spadł wraz z poziomem serwowanych nam ostatnimi lat filmów. Jedynie Bartek Czartoryski miał czyste, racjonalne spojrzenie na ten film a i tak wg. mnie zawyżył ocenę. Za to reszta elity zabójców chyba nie wystrzeliła zbyt wiele kul z magazynku. MOJA...
Jak dla mnie, to chętnie poszłabym na koncert muzyki Hansa Zimmera z muzyką z tego filmu plus Billie Eilish, zamiast na ten film.
Jakby go o godzinę skrócić to co najmniej dodatkowa gwiazdka. Naprawdę fajny Bond, ale trzy godziny? Kto to może wysiedzieć
MATERA (wymienione zresztą w Ciekawostkach powyżej). Matera położona jest w regionie Basilicata na południu Italii i ma za sobą całkiem bogatą historię filmową (m.in. "Pasję" Gibsona też tam kręcono).
Gdyby ktoś chciał dojechać do Matery, to najbliżej będzie z Bari (ok. 65...
Twórcy zapomnieli o jednym. To nie Bond jest Craigiem, tylko Craig Bondem. Każde podwazenie tego stwierdzenia skończy się klapą dla twórców. Ps. Równie dobrze można było by ten film nazwać, nie wiem, może.. Hmm.. Poison, nadać zupełnie inne tło bohaterów i mielibyśmy dobre kino. Ale nie przy Bondzie...
Oglądałem film w jednej z popularnych sieciówek. Czy tylko ja zauważyłem braki w płynności obrazu? Często odnosiłem wrażenie "klatkowania" filmu. I nie dotyczyło to tylko najszybszych scen akcji, ale również tych wolniejszych, kiedy dana postać idzie.
Przyjmujemy okres od 1962 do teraz. Wszystkie odpowiedzi będą szanowane i nikt nie dostanie po głowie - można podyskutować, podać kontrargumenty, ale nie bluźnimy na nikogo, nawet jeśli ten ktoś powie, że angaż Connery'ego był błędem.
Ja zacznę. Największym błędem był Blofeld w Spectre. Nie chodzi tutaj o aktora, bo...
Nie sposób oceniać go, w porównaniu do poprzednich filmów. Niestety na tym tle wypada dość rutynowo, przewidywalnie i po prostu nudnie. Moim zdaniem jeden ze słabszych filmów z Danielem, choć sama gra aktorska była całkiem dobra. Film z pewnością nie jest ukoronowaniem Craig"a i myślę, że zostanie raczej szybko...
Treść filmu zestawiona z tytułem filmu jest dowodem na to, że to była parodia Bonda. Jak wiadomo, do scenariusza dorwała się głośna feministka, która postanowiła ośmieszyć postać kultowego agenta ostatecznie. Szkoda, że nie było ostrzeżenia przed premierą, nie nabiłbym kabzy prawdziwym zabójcom Jamesa Bonda.