Nie oddychaj

Don't Breathe
2016
6,5 82 tys. ocen
6,5 10 1 82371
6,7 32 krytyków
Nie oddychaj
powrót do forum filmu Nie oddychaj

Miasto widmo, trójka amatorów. Z początku kradną rzeczy o wartości 10 tyś. Dolarów. Kiedy dostają informację o ślepym i samotnie mieszkającym weteranie wojennym, postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce.

Fede Alvarez miał za zadanie utrzymać widza w napięciu przez półtorej godziny i mimo paru oczywistych momentów, udaje mu się wywołać we mnie emocje.
"Nie oddychaj" to na swój własny sposób widowiskowy thriller. I moim zdaniem jest to jeden z lepszych filmów, jeśli chodzi o ten gatunek, poza kilkoma dziurami w filmie.

Mianowicie..dziwi mnie fakt, że Rocky działała tak bardzo nieostrożnie. Wyrzucenie niedopałka na ganku, gdzie później policja mogłaby to wykorzystać (DNA i te sprawy) albo sytuacja, gdzie nie wyjęła kawałków szkła spod butów gdy wybiła okno.
Swoją drogą, jak ten staruszek mógł tego nie usłyszeć?
Albo sytuacja, gdzie młodzi zostawili buty w domu (mogli je schować do plecaka, bo to również DNA)..swoją drogą dziwi mnie jedna rzecz jeśli chodzi o to. Była scena jak małolaci stali niedaleko staruszka (z jakieś 2 metry), a on ich nie czuł, a gdy stanął niedaleko od butów, to odrazu magicznie poczuł zapach.
Nielogiczne również było jak Alex w scenie na tym dachu, zamiast zsunąć się na brzuchu z tej szyby, to obrócił się na plecy, przez co stracił na czasie i dostał strzała.

Tych nielogicznych momentów było wiele, aczkolwiek film mi się podobał.


ocenił(a) film na 6
Bitchyx9

Mnie w sumie zdziwiły najbardziej następujące rzeczy:

1. Wybicie okna w łazience, małym pomieszczeniu całym w kafelkach, z pewnością obudziłoby przeciętnego człowieka, tym bardziej niewidomego z wyostrzonym słuchem. Kto twierdzi inaczej, nigdy nie potłukł lusterka w łazience.
2. Facet nie budzi się na dźwięk wybijanego okna, a budzi się przy robieniu dziurki w plastikowej butelce. Poza tym ten chloroform nie miał go uśpić? He, he.
3. Pies był na łańcuchu czy tam sznurku, kiedy go "poznaliśmy". Potem lata wolno.
4. Jak właściwie niewidomy facet zrobił cały "zakątek niewoli"?
5. A tym bardziej jak umieścił tam zabójczynię córki?
6. Cała ta akcja z przechowywaniem całego słoika spermy w lodówce/zamrażarce i rozpuszczanie jej w misce z ciepłą wodą. Trochę prychłam :D
7. Pomysł z tym, żeby rottweilera zamknąć w bagażniku, mając twarz 30cm od jego pyska, który ma pewnie uścisk wynoszący jakieś 150kg. Prędzej próbowałabym już ogłuszyć go uderzeniem w głowę, przytrzasnąć łapy, cokolwiek... W sumie jakbym zobaczyła takiego psa na podwórku, to albo odpuściłabym sobie, albo bym go otruła zamiast uśpić. Rasa jest bardzo lojalna względem właściciela, obronna i niebezpieczna.
8. Facet nie czuje, że w garderobie metr na dwa siedzi za nim spocona nastolatka, ale buty z kilku metrów czuje świetnie :D

W ogóle była taka scena, w której bodaj Alex wchodzi do mieszkania frontowymi drzwiami... Gdybym ja wiedziała, że mam przesrane, może spróbowałabym krzyknąć coś w stylu "Halo? Nic się nie stało? Drzwi były otwarte, słychać było huk, wszystko w porządku?", laska miałaby czas, żeby dać nogę i może by się uratowali.

Swoją drogą jak ona przeżyła upadek na głowę w tym szybie wentylacyjnym, to nie wiem. No i ta sytuacja z kratką. Jeśli wiesz, że goni cię człowiek, który polega wyłącznie na słuchu, to starasz się jak najmniej hałasować, tak? Jedno, bardzo mocne, zdecydowane kopnięcie i byłaby wolna.

Ale najbardziej chyba poraziło mnie to, jak wpadli do pokoju (chyba?) córki, patrzą po oknach - ZARYGLOWANE. A jakieś 30 sekund później chłopak wypada przez dokładnie to samo okno. Facet i pies byli tuż za drzwiami, nie daliby rady się teleportować, nawet pod oknem nie było wysoko jak na pierwsze piętro, bo był daszek i świetlik. Z kopa i w długą cza było. Najlogiczniejsze. Na pewno bardziej niż pchanie się do szybu wentylacyjnego. Kto psychicznie normalny pchałby się do szybu wentylacyjnego? (nie, wcale nie mam arachnofobii... :D)

Generalnie film nie był tragiczny, przy oglądaniu nawet mnie wciągnął, nie zwracałam uwagi na niuanse i momentami faktycznie robiło się "klaustrofobicznie", ale poprawiając kilka elementów mógłby być dużo lepszy :)

evvix

1. Główny bohater spał, tak więc wybicie okna mogło go wybudzić, potem koleś mógł przysnać spowrotem, a kolejne sygnały usłyszał gdy wsiuny łaziły mu po domu. Dlatego też, tak szybko ocknął się gdy usłyszał dźwięk przebijanej butelki. To, że nie zareagował od razu mogło tylko dodać mu wiarygodności, że skoro ślepy to i bezbronny.
2. Facet spał na piętrze, okienko było w łazience, która była na parterze. Przy mocnym śnie, mogł w ogóle tego nie usłyszeć, ani nawet nie wzmóc czujności przez sen.
3. Psa właściciel wypuścił gdy wyszedł z domu by nie dopuścić do ucieczki przez piwnice (potem zepsuł kłódkę)
4. Normalnie - to nie jest trudne.
5. Porwał ją przy możliwej okazji - mógł np zatrudnić kogoś do tego. Temat nie warty rozdrabniania
6. Lodówka na spermę, mogłą być tą samą w której trzymał leki na wzrok/uspokojenie czy inne ubytki w zdrowiu których nabawił się w Iraku.
7. No tu ten złodziejski-qvriszon nie zgrzeszył inteligencją - ale to nie błąd filmu. Złodzieje ogólnie byli tępi na maxa.
8. Dziewczyna mogła bardziej dbać o higienę niż chłopacy i to smród butów np pierwszego trupa mógł bardziej zwabić węch bohatera. Moje buty np bardziej śmierdzą po miesiącu noszenia, niz buty żony.

Nie doszukujmy się logiki w działaniu przestępców.
Jak przeżyła upadek? normalnie- tak jak piła wypełniona powietrzem, w głowie nie miała za dużo, to i nie miała jak zrobić sobie krzywdy. Przykład: na własne oczy widziałem jak tępy dresiarz dostał kijem bejsbolowym w głowę (kij się złamał), a dresiarz dalej gonił swoją ofiarę. A w innej sytuacji kolega dostał malutkim kamieniem w głowę( wielkości 1x1 cm) i od razu upadł, stracił przytomnośc na prawie minutę.

Arachnofobia to strach przed pająkami, w ciasnym szybie chyba bardziej chodzi Ci o klaustrofobię.

axelbest

piła=>Piłka*