Gratulacje dla Twórców sceny z przeciąganiem głównej bohaterki po asfalcie. Na pierwszy rzut oka ślad krwi, a de facto to połatany asfalt czy coś tym stylu.
Inteligentnie zrobione, bo przyciąga uwagę w scenie na początku filmu i w trailerze ale nie sprawia, że film jest niedorzeczny (no bo jakby zostały te ślady na asfalcie to przecież byłoby podejrzane).
Bardzo sprytny chwyt komercyjny który nie burzy logiki zakończenia. Wiele osób nie zauważy, że to połatany asfalt i dowie się o tym dopiero od osób badających nielogiczności filmu :)
Poza tym proste kino w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Bez wielkiego umoralniania. Thriler trzymający w napięciu. Co ciekawe mimo swojej prostoty, coraz mniej takich filmów powstaje. 7/10 za dobrą rozrywkę.