Nie no wiadomo, jak kobieta zajdzie w ciąże to już musi urodzić dziecko i nie ma zmiłuj. Tak zdecydował lud.

Kobiety? Prędzej chodzące inkubatory na nogach.

Na każdym kroku uprzedmiatawiasz kobiety moja droga neo-nazistko.

Jak rozumiem, dla Ciebie kobieta to tylko worek na nasienie skoro uważasz, że powinna bez konsekwencji uprawiać seks z kim chce i kiedy chce, tak?

Jeżeli nie poroni z przyczyn naturalnych, tak, powinna urodzić. Mordowanie dziecka pozostaje mordem bez względu na wszystko.

Ale skąd tacy zwolennicy polityki Adolfa Hitlera jak Ty mogą o tym wiedzieć, prawda? Trzymasz Mein Kampf pod łóżkiem?

Pozdrawiam

:D "powinna", bo TY tak twierdzisz? łatwo się decyduje o cudzym życiu, kiedy nie ponosi się konsekwencji, co nie?

"łatwo się decyduje o cudzym życiu, kiedy nie ponosi się konsekwencji, co nie?"

Napisała osoba która chce decydować o zamordowaniu kogoś żeby nie ponosić konsekwencji własnego braku odpowiedzialności...

Osiągnęłas właśnie Everest hipokryzji.

Pozdrawiam

masz problemy z logiką. właśnie ja nie zamierzam za nikogo decydować. ani o tym, czy ma urodzić, ani o tym, czy ma usunąć. to każda kobieta sama decyduje za siebie i za swoją ciążę. i to ona ponosi tego konsekwencje. nie ja, nie Ty, nie rząd. ona. to Ty próbujesz decydować za kogoś, nakazując mu, żeby rodził i potem sam się martwił, bo wasza "opieka" ogranicza się tylko do dnia porodu.

Ty chcesz decydować czy pozwalać decydować komuś w imieniu tego nienarodzonego dziecka.

Ja nikomu żadnej decyzyjności nie odmawiam. Wręcz przeciwnie. Zwracam po prostu uwagę na to, że każda kobieta ma wybór, uprawiać seks lub nie. To jest decyzja którą odpowiedzialna kobieta może podjąć. Natomiast mordowanie dziecka to już nie jest jej decyzja ani tym bardziej prawo. Tylko tyle i aż tyle.

Powtarzam po raz kolejny, jeżeli nie jesteś gotowa na ewentualną ciążę, NIE UPRAWIAJ SEKSU. W każdym innym przypadku aborcja nie będzie nikomu potrzebna.

Pozdrawiam.

to, że Ty musisz żyć w celibacie z wyboru lub konieczności, nie oznacza, że inni też muszą. nie Twoja macica, nie Twoja ciąża, więc co komu do domu, jak chałupa nie jego?

To, że dom to przedmiot a dziecko to żywa istota ludzka. Widzisz różnice czy może tak jak Wasz aborcyjny idol Adolf Hitler uważasz, że żyd/dziecko w łonie matki to nie człowiek?

Ile razy jeszcze powtórzysz nazwisko Hitlera?

Zaraz wstanie z grobu.

Na pewno byś się ucieszyła.

"co komu do domu" to takie powiedzenie, nie miałam faktycznie na myśli domu... :D Adolf Hitler to chyba jest Twoim idolem, bo jego nazwisko przytaczasz już któryś raz. porównywanie prawa do decydowaniu o sobie do ludobójstwa jest obrzydliwe.

""co komu do domu" to takie powiedzenie, nie miałam faktycznie na myśli domu..."

Najwyraźniej pewne rzeczy ciężko Ci zrozumieć.


"Adolf Hitler to chyba jest Twoim idolem, bo jego nazwisko przytaczasz już któryś raz."

To Ty promujesz jego idee więc powinnaś wiedzieć dlaczego przytaczam jego postać tak często w tej dyskusji.


"porównywanie prawa do decydowaniu o sobie do ludobójstwa jest obrzydliwe."

A mordowanie niewinnego dziecka nie jest?

I po raz setny w tym tylko temacie przypominam, że każda kobieta ma prawo o decydowaniu o samej sobie. A konkretnie o działaniu swoich własnych nóg i popędu. Tego prawa nigdy nikt im nie odbierał i odbierać nie zamierza.

Decydowanie o życiu drugiego człowieka było prawem właścicieli niewolników. Tym właśnie jesteś?


Pozdrawiam

idąc typ tropem, to nie róbmy nic, bo jedzeniem można się zadławić, na basenie utonąć, a samochodem rozbić na drzewie. siedźmy w domu, może oddychanie nas nie zabije.

Cóż za żałosne porównania.

Jedzeniem możesz się zadławić wyłącznie z własnej głupoty lub nieuwagi. Dodatkowo jedzenie jest potrzebne do życia. Seks nie.

Na basen idziesz na własną odpowiedzialność. Jeżeli nie umiesz pływać a skaczesz "na główkę" w najgłębsze miejsce to nie świadczy najlepiej o twojej inteligencji, nieprawdaż?

Wsiadając do samochodu liczysz się z pewnymi konsekwencjami. Jadąc odpowiedzialnie unikasz większości niebezpieczeństw. Problemem mogą być jedynie inni nieodpowiedzialni na drodze co nie zmienia faktu, że nikt Cię do jazdy samochodem nie zmusza.

Wszystkie wymienione przez Ciebie czynności i zachowania wykonujesz na własne życzenie licząc się z konsekwencjami.

Dokładnie to samo jest w przypadku seksu.

Jeżeli nie jesteś gotowa do jazdy samochodem, nie prowadź.

Jeżeli nie jesteś gotowa na konsekwencje seksu, po prostu go nie uprawiaj.

Proste? Proste!

Mam nadzieję, że pomogłem.

Pozdrawiam serdecznie :)

nie pomogłeś, tylko walisz smuty (: jak każdy facet pro-life w temacie aborcji.

A jakie znaczenie ma moja płeć? Fakty to fakty.

Póki co nie przedstawiłaś ani jednego poza własnymi mylnymi przemyśleniami i zwykłą pro-aborcyjną propagandą.

Pozdrawiam :)

takie, że nie masz pojęcia, jakie to uczucie być w niechcianej ciąży. i mieć nie będziesz. cała odpowiedzialność zawsze spada na kobietę. i właśnie dlatego facet, a zwłaszcza OBCY facet nie ma prawa o tym decydować. a twierdzenie, że każda kobieta ma prawo wyboru to nie "propaganda". a przemyślenia w tematach światopoglądowych (dotyczących moralności) to mają do siebie, że mylne być nie mogą (:

"takie, że nie masz pojęcia, jakie to uczucie być w niechcianej ciąży."

A Ty masz? Bo z tego co do tej pory pisałaś dzieci nie posiadasz. No chyba, że już zamordowałaś jakieś to może stąd próba ukojenia skołatanego sumienia...


"cała odpowiedzialność zawsze spada na kobietę."

Tak, tak, zdecydowanie. Facet nie musi w tym czasie robić absolutnie nic. Praktycznie leży w łóżku od rana do wieczora czekając aż kobieta zrobi mu posiłek, wysprząta dom a w międzyczasie urodzi mu dzieci.


"i właśnie dlatego facet, a zwłaszcza OBCY facet nie ma prawa o tym decydować."

A obca kobieta już ma prawo, tak?

Jak rozumiem mężczyźni idący w Waszych nazistowskich marszach już Wam nie przeszkadzają?

No i co w końcu z równymi prawami? Zdecydowałabyś się. Chcecie tej równości czy nie?

Jesteś zwykłą hipokrytką, nikim więcej.


"a twierdzenie, że każda kobieta ma prawo wyboru to nie "propaganda"."

Twierdzenie, że mordowanie człowieka jest czyimś prawem to feminazistowska propaganda. O czym ona świadczy nawet pisał nie będę bo to każdy doskonale widzi.


"a przemyślenia w tematach światopoglądowych (dotyczących moralności) to mają do siebie, że mylne być nie mogą (:"

Mord bez względu na nazwę moralnym nigdy nie był, nie jest i nie będzie. Zwłaszcza na niewinnej istocie. Także tutaj akurat żadnego miejsca na "dowolną interpretację" nie ma.


Pozdrawiam

"Wsiadając do samochodu liczysz się z pewnymi konsekwencjami. Jadąc odpowiedzialnie unikasz większości niebezpieczeństw. Problemem mogą być jedynie inni nieodpowiedzialni na drodze co nie zmienia faktu, że nikt Cię do jazdy samochodem nie zmusza."

Aha, czyli uważasz, że w razie wypadku nie masz prawa zadzwonić po karetkę, domagać się odszkodowania, naprawiać samochodu - masz po prostu leżeć na ulicy i umrzeć. Wziąć konsekwencje na klatę.

Ok.

Tak uwielbiam czytać Main Kampf na dobranoc zajadając sobie przy tym swoje marynowane płody w sosie serowym.

Pozdrawiam

Wcale bym się nie zdziwił gdyby tak było.

Pozdrawiam

Zdaje sobie z tego sprawę, po tym co wyżej przeczytałem.

Z Twojej wypowiedzi wynika, że nie oglądałaś filmu.

Tak? To ciekawe. A czemu?

Cieszę się, że tak wiele osób mogło się publicznie pomasturbować nad swoją dobrocią i wyższością moralną:

A teraz trochę faktów o wytwórni PureFlix i filmach, które tworzą oraz schematach w niej zawartych:

https://youtu.be/Ff1lTodrQf8

Wal się cweluniu....

Katolicka mowa miłości vol 2 <3 Ale wy jesteście fajni. Biedni, dyskryminowani, zepchnięci do kąta katolicy, którzy tylko tak przecież warczą, bo muszą się bronić przed lewacką propagandą i cywilizacją śmierci.

Trochę obiektywizmu w jakimkolwiek temacie, bo nie jesteś lepsza od grup prolife, które krytykujesz. Grupy prolife mają swoją propagandę, a ty też masz swoją propagandę, która polega na generalizacji.
Ps. Mówienie, że płód jest organizmem pasożytniczym jest cymbalstwem medycsnym, więc twoje przeświadczenie, że opierasz się na racjonalizmie i nauce nadaje się do kosza.

Nigdy nie powiedziałam, że płód to organizm pasożytniczy. Ale poniękad pasożytuje na ciele matki, czerpiąc jej zasoby i korzystając z jej funkcji życiowych.

Generalizuje na Filmwebie - SZOK. Bo przecież nie mam nic innego do roboty, tylko pasjonować się nie mającą żadnego znaczenia dyskusyjką i siedzieć nad nią calymi dniami, pisząc odpowiedzi w formie doktoratu, jakby ktoś mi za to płacił.

Chyba niepotrzebnie się produkujesz. Ideologicznych dyskusji nie rozstrzygniesz na argumenty. To tak samo jak z religią. Jeden wierzy w te bzdury i są dla niego ważne, inny nie.

Fakty są takie, że Polacy niewiele wiedzą o ciąży, zaplodnieniu, porodzie czy zabiegach przerywania ciąży.

Tymczasem niezmiennie na całym świecie wykonywane są miliony zabiegów aborcji. W Polsce jest to około 150 tys. rocznie! Czy ktoś z obecnych tu strażników cudzego sumienia czuje tę liczbę? Zamiast zastanowić się nad tym, jak ograniczyć ich ilość, a kobietom zapewnić ludzkie warunki wykonywania takich zabiegów, to jeden z drugim wypisują pierdoły o ochronie życia. Tylko że nic z tego nie wynika. Jest takie fajne państwo z prawem pro-life. Nazywa się Salwador. Polecam każdemu moraliście poczytanie, jakim piekłem dla kobiet jest to cudowne miejsce na Ziemi. I jak bardzo mimo wszystko nie ograniczyło to ilości zabiegów dokonywanych w aborcyjnym podziemiu. Takiego klimatu chcecie? :-)

Ten film to popłuczyny - zwykła bezczelna propaganda, którą widz dostaje przez całą godzinę i 45 minut po ryju niczym jakąś szmatą. Karmią Was takim szitem, jednocześnie politycy opowiadają bzdury takiego kalibru, że człowiek zastanawia się, jak oni skończyli szkołę podstawową. Środowiska anti-choice pokazują fotki płodów z lat 70-tych, gdzie ogromnym problemem dla medycyny były obumarłe płody i trzeba było usuwać je mechanicznie. Wypisywane są jakieś androny o syndromie poaborcyjnym, podczas gdy sam zabieg jest bezpieczniejszy statystycznie od porodu, a ryzyko wystąpienia problemów psychicznych nie jest w żaden sposób większe niż tych po urodzeniu dziecka.

Szkoda czasu na te ideologiczne dysputy. Lepiej w jakiś sposób pomóc kobietom wokół nas w trudnej sytuacji, zamiast pisać z hipokrytami...

Chyba masz rację.

https://www.youtube.com/watch?v=A16gzm9eaa8

Polecam uwadze moja droga hipokrytko.

Pozdrawiam

Skończ trollować.

cóż za wyważona ocena 1/10 XD nie ma to jak emocjonalne ocenianie, świetny z ciebie koneser filmowy XD

Szit, zapomniałam że ocena filmów powinna się odbywać z użyciem operatorów logicznych. PRZEPRASZAM.

drobiazg ;)

Po co sięgasz za granicę? Te same pierdy uzyskasz z wypowiedzi Chazana - wielkiego przeciwnika aborcji, który na nich postawił 2 domy, a teraz wygaduje głupoty urągające zdrowemu rozsądkowi. Levatino dorobił się majątku na przeprowadzeniu 1200 zabiegów, a teraz zarabia na gadaniu rzeczy kompletnie przeciwnych. Cóż za zmysł biznesowy! Prawie jak Tadeusz Rydzyk. Szacun!

To fakt.

po-liferzy częsty wykorzystują zdjęcia płodów z poronień jako rzekome "obrazy z aborcji". propaganda na 100%. jak to łatwo się decyduje o cudzym życiu, jak nie trzeba za nie brać odpowiedzialności i ponosić konsekwencji. rodzić, rodzić, rodzić. nieważne, że z gwałtu, że matka ma 13 lat, że chore tak, że do końca życia będzie wegetowało, a ja rodzice umrą, to dziecko również umrze w polskim systemie socjalnym, bo nikt się nikt nie będzie chciał zajmować. nieważne, że rodzice nie chcą dziecka, że nie mają na nie pieniędzy, że domy dziecka są przepełnione. rodzić bez gadania! a najwięcej zawsze do powiedzenia mają MĘŻCZYŹNI, którzy dziwnym trafem często się zwijają, jak tylko się okaże, że dziecko jest chore. mówmy kobietom, co powinny, czego nie powinny, bo przecież pobożne życzenia katolików sprawią, że aborcje znikną. a kobiety za przeprowadzenie takowych najlepiej od razu do kamieniołomów wysłać.

Wg. danych z waszego ukochanego planned parenthood mniej jak 0,1% wszystkich dokonywanych przez nich aborcji to efekt gwałtu lub wad dziecka. Jeżeli zatem zgodzisz się, że reszta powinna zostać zabroniona, możemy podyskutować o tych pojedynczych przykładach.


Co do propagandy, działacze CitizenGO byli oskarżeni o nią przez wasze środowiska wielokrotnie na całym świecie i mimo iż wiele spraw znalazło finały w sądach NIGDZIE NA ŚWIECIE nie zostali oni skazani za kłamstwa czy manipulacje. Czyli jednak to nie do końca taka propaganda jak próbujecie to ludziom wmówić.
Pozdrawiam

"wasze środowiska", "wasi działacze", teoria spiskowa godna Kaczyńskiego, spiski wszędzie i paranoja pełną gębą. a tak na marginesie, to planned parenthood tylko w niewielkim procencie zajmuje sie przeprowadzaniem aborcji, to nie jest klinika aborcyjna. serio, czytanie i nauka nie bolą.

Bohaterka filmu twierdzi co innego. Co zabawne, do tej pory pomimo tych wszystkich "kłamstw" nie doczekała się ze strony PP żadnego pozwu. Ciekawe, nieprawdaż? W USA gdzie ludzie wygrywają sprawy w sądzie o zbyt małą ilość frytek czy brak serwetki taka gruba sprawa nie doczekała się finału w sądzie. Naprawdę zastanawiam się dlaczego. Przecież jeżeli Abby Johnson tak bezwstydnie na temat PP nakłamała, to powinna skończyć w więzieniu bez grosza przy duszy...

Nawet przez chwilę się nad tym nie zastanowiłaś, prawda?

Pozdrawiam

Uważam, że każdy powinien mieć prawo do dokonania aborcji, bo nie interesuje mnie życie innych. Chcesz ćpać to ćpaj, chcesz pić to pij, chcesz abortować ciążę, to abortuj. Oczekuję jednak odrobiny przyzwoitości i spojrzenia prawdzie w oczy. Zabijasz dziecko dla własnej wygody. Niezależnie czy kilku tygodniowy płód uznamy za człowieka czy nie, fakty są takie, że wystarczy nic nie robić i za kilka miesięcy urodzi się bobas, więc jest to potencjalne morderstwo. Nawet w rachunkowości zarządczej istnieje pojęcie kosztu utraconych możliwości, a chodzi tylko o głupie pieniądze, a nie życie ludzkie. Podkreślam - nie mam nic do innych ludzi. Jeśli chcecie możecie nawet forsować mordowanie dzieci do 2 roku życia albo dopóki nie nauczą się mówić. No bo nie są w pełni świadome otaczającego je świata, więc w sumie co to za szkoda, nie?

Skoro już jesteś za taką samowolką, to weź też pod uwagę, że nikt nie będzie się tobie tlumaczył, a oczekiwać to możesz najwyżej od losu, żeby deszcz jutro nie padał.

Pasywna agresja zawsze na propsie.

Tylko tyle masz do powiedzenia? Tego się spodziewałem. Każdy ma prawo robić ze swoim życiem i ciałem co chce, nie wiem dlaczego miałbym komuś zabronić zrobienia sobie tatuażu albo kolczyka w pępku. Byle to nie mi wbijał kolczyk i byle nie moją rękę tatuował. Masz problem, że ktoś zabije swoje 2-letnie dziecko? Wytłumacz z jakich powodów, przecież to nie twoje dziecko. A jeżeli się temu sprzeciwiasz, to powinieneś doskonale rozumieć osoby sprzeciwiające się aborcji, więc przestań być hipokrytą. Uwielbiam tę nowomowę "pasywna agresja". Wszystko byle nie naruszyć wątłej konstrukcji psychicznej ugłaskanych przez rodziców milenialsów. "Ojej, szef na mnie nakrzyczał bo źle zrobiłem robotę, co za bydle, co za tyran, nie chcę już więcej żyć na tym świecie".

"Wszystko byle nie naruszyć wątłej konstrukcji psychicznej ugłaskanych przez rodziców milenialsów. "Ojej, szef na mnie nakrzyczał bo źle zrobiłem robotę, co za bydle, co za tyran, nie chcę już więcej żyć na tym świecie"."

Gdybyś zajrzał do słownika, cwaniaczku, to załapałbyś, że pasywna agresja jest właśnie przeciwieństwem otwartej, bezpośredniej komunikacji. To nie jest synonim agresji.

"Tyle masz do powiedzenia?" Zauważyłeś, ile odpowiedzi jest w tym wątku? Jak ruszysz zadek, to na pewno znajdziesz trochę więcej.

logiczne jest to, że aborcja na żądanie powinna być zakazana. jeśli dziecko jest zdrowe, a matka po prostu zaliczyła wpadkę, to aborcja powinna byc zakazana. dlatego kompromis w PL jest bardzo dobry, aborcja tylko jak zagrożone jest życie matki lub płód jest powaznie uszkodzony lub ciąża pochodzi z gwałtu. całkowity zakaz to barbarzyństwo. z drugiej strony powinna być rozwinięta edukacja seksualna aby każdy stosował antykoncepcję świadomie. włóżmy sobie między bajki współżycie dopiero po zawarciu małżeństwa i ze antykoncepcja to grzech. ludzie uprawiają i będą uprawiać seks dla przyjemności a księża żyjący w celibacie nie beda nam mowic jak mamy zyc. w ogole wplatanie w to religii to dramat. ja nie muszę mieć żadnego dekalogu, żadnej wiary aby wiedziec, ze zabijanie to zło.