z charakterystycznej czołówki, która jest znakiem rozpoznawczym serii. Co do filmu to należy powiedzieć jedno - boska Kim Basinger!
Zrezygnowano, bo MGM/UA miało do niej prawa, a ten film powstał w innej, mniejszej wytwórni. Jest oficjalnie poza cyklem. I jakby ponowną adaptacją powieści "Operacja: Piorun".
Barbara Careera lepsza moim zdaniem .