urwałeś się chyba z choinki, przecież to jest właśnie "film o czymś innym" - niż cała reszta filmów które powstają ... zostanie zbluzgany przez ekstremalnych katoli takich jak ty, film zbiera świetne recenzje, krytycy piszą że jest to opowieść o kobiecie - sfera fizyczna i duchowa, ale dla ludzi twojego pokroju będzie to tylko pornos którego warto bojkotować przed zobaczeniem.

kościół wam wyprał mózgi ludzie .. a skąd ty się niby wziałeś? bocian cię przyniósł? czy z miłosierdzia pana boga który obdażył miłoścą rodziców? przez cholernych klerów, połowa ludzkości to debile, a temat seksu jest tematem tabu, i taki Lars daje lekcje nauki, czym jest popęd i jak może być silny, ... jest to najprawdziwszy i najprostszy temat na świecie film o kobiecie :)

Raczej film o kobiecie lekkich obyczajów. Moim zdaniem film bedzie promował zwykłe dziwkarstwo pod przykrywką "metafizycznego" spojrzenia na ten temat. Wnioskujac, w jaki sposób sie do mnie odzywasz nie bedę prowadził z Toba dysusji.

czekaj w przyszłym roku wysypią się filmy o księdzach pedofilach, wtedy zatęsknisz ... ;)

ale dlaczego go obrażasz? przecież tylko wyraził swoją opinię... poza tym nie trzeba być "katolem", żeby się komuś nie podobał ten film, wyluzuj człowieku, bronisz filmu jak niepodległości tylko dlatego, że to von Trier czy z jakiej racji???

wyraził opinię o filmie którego nie widział, rozumiesz? ja nie bronie von Tiera, nie lubie jego filmów, są nudne i pseudo artystyczne, a chłop ma neo nazistowskie poglądy, natomiast to nie jest istotne, problem polega na tym że założyciel tematu rozpoczyna bojkot filmu którego jeszcze nie widział, a to świadczy o tym jak niskim człowieczkiem przerobionym przez kościół jest ... a ja gardzę takimi ludźmi ...

ja tam gardzę burakami takimi jak Ty, ciśniesz gościowi za darmo podając na dodatek jakieś argumenty z dupy bo nie wiem jakim cudem po jednym zdaniu stwierdziłeś, że typ ma cokolwiek wspólnego z kościołem...

a ja cię panie mateusz_mikościelny odsyłam do plebana po rozgrzeszenie, za to że źle wyrażasz sie o bliźnim :P ...

Ja bym się też zastanawiał i stawiał na wpływ kościoła. Bo coś jest z tymi nachalnymi krytykami (że objechują film przed jego primerą) jakby wysterowała ich do boju jaka sekta (czytaj lokalna skrywająca się pod oficjalną nazwą "Kościół katolicki" bo wybiciu wszystkich adwersarzy, spalenie na stosie lub skręceniu kołem i objęciu przewodnictwa nad wychowaniem narodu).

Myślę, że kolega mieszkoxxx spotkał się już nie raz z taką reakcją i wyrobił sobie zdanie (można powiedzieć ma węch do zindoktrynowanych, bezmyślnych katoli i poznaje ich po sposobie pisania -ideologicznie od rzeczy, nie w swym imieniu, a jakby z rozkazu guru sekty -które to od jakiegoś czasu aby było śmieszniej uważa się za -uwaga- "nie omylny" <lol> Ciekawe czy też się nie mylili jak w imię boga wcieli w pień całe narody pogan i jak było dwóch papieży na raz kłócących się o stołek).

Swietny komentarz, bardzo taki... neutralny i wyważony - o to dzis ciezko, tak wiec gratulacje :-) milo, ze ktos tutaj potrafi ladnie sie wypowiedziec i to w "obronie" kogos innego, obcego.

Może najpierw zobacz ten film. Ja widziałam i mogę Cię zapewnić, że to nie jest pochwała rozwiązłości, czy, jak wolisz, "dziwkarstwa". Ale masz rację, przyjąć motto "nie znam się, to się wypowiem" jest łatwiej.

Dlatego nie oceniam filmu bo go nie obejrzałem.

ale pomysł nakręcenia TAKIEGO filmu oceniłeś - napisałeś że jest chory... takiego, czyli jakiego, przecież go nie widziałeś?

"Moim zdaniem film bedzie promował zwykłe dziwkarstwo"
aha, no to wszystko jasne.
Nie widziałeś tego filmu, ale wiesz, co promuje. Chapeau bas za dar jasnowidzenia.

to jest przepuszczenie a nie twierdzenie. Gdy obejrze film będę dopiero mógł powiedziec czy tak jest czy nie

"przepuszczenie"
aha, to wszystko jasne.

nigdy ie miałeś/aś jakiegoś zdania przepuszczającego?

Tak, zdarzało mi się przepuszczać przez palce, przez sitko i przez lejek. Zdarzało mi się też przepuścić kogoś w kolejce albo na pasach. Przepuściłam też swego czasu niemałe pieniądze. Przepuszczałam błędy w wypracowaniach w szkole. Niejednokrotnie przepuściłam komuś winę. Wiele razy przepuściłam dobrą okazję. Więc tak... miałam kilka zdań przepuszczających, typu : "Proszę stanąć przede mną, przepuszczam panią" lub "Cholera, dno przepuszcza wodę, toniemy!" lub "Cholera, znowu przepuściłam pół pensji na dziwki, znowu przepuszczam życie przez palce!" lub "Przepuszczam ci winy, idź wolny!" itp.
I wydaje mi się, że Ty też przepuściłeś co nieco w swoich wywodach.

Film promuje dziwkarstwo? Wiesz co Ty w ogóle piszesz? Proponuję Ci na początek zajrzeć na stronę cioci Wikipedii i wklikać hasło"nimfomanka". Jak sobie poczytasz i przemyślisz to wtedy się wypowiedz. Jest to uzależnienie jak każde inne, chociaż nie uważam, żeby seks był czymś złym. Przeszkadza Ci, że Lars traktuje seks tak wolno? Przecież w kinie jest to powszechne zjawisko, a może wolisz, żeby nadal był to temat tabu i można było o Nim rozmawiać tylko w zaciszu domowym? No proszę, ludzie...oprzytomniejcie w końcu. Ten komu film się nie podoba juz teraz mimo, iż go jeszcze nie widział, niech na niego nie idzie. Proste. Ja się wybiorę napewno.

a wam kto wyprał? tusek i jego nadworny błazen bronio, pan premier co obiecywał drugą irlandię, a puści ludzie idą za nim jak w ogień, mimo że nie starcza im do 1???
Dlaczego tak bardzo nienawidzi się katolików??i szerzy powszechną nienawiść do kościoła przy każdej nadążającej się okazji??? Ja jako katolik nie zaprzeczam i nie wmawiam sobie, że czarne jest białe. Pedofilami są księża, politycy, sprzedawcy, na pozór dobrzy tatusiowie rodzin.

Nie wiedziałem, że Tusk i Komorowski nakręcili Nimfomankę.

a ja nie wiedziałam, że każdy katolik jest pedofilem

Wcale tak nie uważam i nigdzie tak nie napisałem.
Uważam natomiast, ze miejscem dyskusji politycznej są fora dyskusyjne:
Onet.pl, Wirtualnej Polski i inne. Pozdrawiam.

Nie napisałam tego do Ciebie. Po prostu zezłościł mnie komentarz mieszkoxxx

a nie wystarczą ci filmy porno? a nie słyszałeś o de sadzie, 9 i pół tygodnia, emmanuelle? to po co kolejny taki film?

Z niszczeniem kina to trochę przesadziłeś. Jeśli ktoś nie ma ochoty oglądać tego filmu to nie idzie do kina, po to są trailery. Jeszcze filmu nie widziałem, ale problematyka wydaje się ciekawa. Twórczość Larsa oceniam bardzo wysoko, myślę, że się nie zawiodę. Jego filmy zawsze dostarczają sporą dawkę emocji, skłaniają do refleksji i głębszego zastanowienia się nad sobą i otaczającym nas światem... Właściwie to o czym chciałbyś żeby kręcono filmy, nie o ludziach i ich problemach?

żeby było jasne to nie oceniam filmu. Wyrażam opinie o domniemanym sposobie przedstawienia problemu. Uzależnienie od seksu jest bardzo powaznym problemem. Jednak moim zdaniem film nie zostanie odebrany jako przestroga czy coś w tym rodzaju.

Każde uzależnienie jest problemem... Czy przestroga czy zachęta? Może po obejrzeniu filmu się tego dowiemy, a pewnie i tak zdania będą podzielone... Trailer jednak pokazuje, że życie głównej bohaterki nie jest zbyt kolorowe.

Według mnie po wejściu filmu do polskich kin, liczba osób uzależnionych od seXu, ani nie wzrośnie, ani nie zmaleje... Po za tym, gdzie jest powiedziane, że film musi być przestrogą... Film nie jest od tego, aby nauczał nas moralności.

Nie mówie, ze film nas ma uczyc moralnosci, ale moim zdaniem nie powinien deprawowac, a ten film bedzie tak robił (moja subiektywa opinia), jesli się myle to bedę milo zaskoczony.
Według mnieFilm nic nie wniesie do kina.
Ale oczywiście moge się mylic ;)

A dlaczego myślisz, że ludzie są tak słabi, że nie umieją obejrzeć filmu o trudnej tematyce nie deprawując się przy tym? Jesteś przeciw filmowi, bo MOŻE zostać przez KOGOŚ źle zrozumiany? Co za arogancja.
Jak byłem dzieckiem i zaczynał się bum na Harrego Pottera, katechetka zabroniła nam oglądać, bo dzieci skakały z okien z miotłami między nogami. Do takiego absurdu mogę porównać Twoją subiektywną opinię.

Filmy psychologiczne są skierowane do grona widzów inteligentnych, dlatego stwierdzenie, iż ten film będzie deprawował jest bardzo błędne. Każdy z Nas ma swój własny rozum i o ile nie obejrzy filmu tylko i wyłącznie dla scen erotycznych, a wgłębi się w Jego przesłanie i problematykę to raczej ciężko będzie filmem sprowadzić Go na ciemniejszą ścieżkę życia. Czy wg Ciebie Oczy szeroko zamknięte zdeprawowały społeczeństwo? A przecież tam również jest mnóstwo erotyki.

A moim skromnym zdaniem będzie to zwykły pornos ubrany niby w sensowną otoczkę. Pozdrawiam.

Hahaha, wiesz, że jesteś żałosny? Filmu nie widziałeś, a już oceniasz że zły pomysł, i film będzie bojkotowany. To śmiech na sali - a sam pomysł fajny. Z resztą popieram taki styl życia, po co komu 1 partner czy partnerka, skoro pociąg seksualny odczuwamy do milionów innych osób.

Brawo, w końcu ktoś odważny i nie bał się napisać co myśli naprawdę. No może z tymi milionami to lekka przesada, ale fakt pociąg odczuwa się do wielu osób. Do jednych mniej innych więcej.

alleluja rozpustnicy i katolicy, proponuje otworzyć tutaj burdel pod krzyżem :P .. tak jak za czasów średniowiecza, tylko tym razem wszystkie dziwki zamiast na stos wyprowadzimy na ołtarz, po czerwonym obrusie :) ...

A kolega to się nie zagalopował z tym tekstem? Rozumiem, że jesteś wzorem i wręcz świętym?

Ty nie ogladałeś filmu a oceniasz , że pomysł dobry. Wiec czemu ja nie moge stwierdzic, ze pomysl jest zły?

Nie wiesz? BO TAK oczywiście. Z resztą nie mam zamiaru z tobą rozmawiać, więc nie wiem po co mi odpisałeś.

A co sądzicie o filmie "My Dad's Hot Girlfriend 13"?

Średni. Obsada aktorska nawet nie najgorsza, niestety 3 para wygląda tragicznie - nie dość, że Aktorka wygląda jak zmutowana lala - jest po prostu paskudna, ma wargi jak kaczka i jest nieogolona, to nawet nie potrafi dobrze robić loda. No ale w sumie nie ma się co jej dziwić - przyrodzenie aktora jest wątpliwych rozmiarów, i ma ogromne paskudne żyły.

No ale myślę, że nie powinniśmy tutaj offtopować, bo to jednak temat o nimfomance, a nie o pornolach.

Temat bardzo popularny, więc twórca pokazał trochę golizny i zbiera laury. Doskonale wie, co jest "na czasie", co się sprzeda, co wzbudza najwięcej kontrowersji i emocji. Ohyda. Co jest w tym wszystkim najzabawniejsze? Że tego filmu nie puszczą w kinach porno, tylko w tych najzwyklejszych multikinach, do których każdy z odrobiną dobrej woli może pójść. Już sobie wyobrażam rzeźnię w sali kinowej gdzie każdy przybyły robi sobie (..) Do kogo von Trier adresuje to wg. niektórych "arcydzieło"? Myślę, że ludzie, którzy wybiorą się na ten film, należeć będą do grupy albo niewyżytych onanistów, albo facetów w średnim wieku, u których kryzys wieku średniego nakłania do poszukiwania taniej rozrywki, seksu bez ceremoniału - gdzie wszystko podane jest na tacy. Ta cała przykrywka, że opowiada on o wzniosłych uczuciach: przyjaźni, miłości (itd. bla bla bla..), czy biednej kobiecie uzależnionej od seksu, jest zwyczajnie śmieszna. Choćby w zwiastunach widać, że fabuła opierać się będzie kopulowaniu, pieprzeniu się, czy jak tam wolicie.

Golizna i seX są na czasie od samego początku kina... Kiedyś szokował "9,5 tygodnia" potem "Nagi instynkt" teraz przyszedł czas na Nimfomankę, za 10 lat emocje opadną, pojawią się następni przełamywacze tabu... Przy dzisiejszym dostępie do filmów w internecie, to czy Nimfomanka poleci w powszechnych multipleXach czy nie... według mnie nie ma najmniejszego znaczenia... jeśli dzieciarnia chce zobaczyć ten film to i tak go obejrzy... już nie wspomnę o łatwym dostępie do pornoli w internecie...

Jeśli ktoś natomiast doszukiwać się będzie w tym filmie czystego porno, wyjdzie z kina zawiedziony... Naturalistyczne vonTrierowskie sceny seXu są dalekie od holiłódzkich cukierkowych pomponiastych aktoreczek i napakowanych młodzieńców... w Nimfomance jest wręcz odwrotnie, totalny NATURALIZM i wręcz przeginka w tą drugą stronę...

Przeczytaj podtytuł: "NIMFOMANKA - zapomnij o miłości", właśnie o to reżyserowi chodziło... pokazanie czystego beznamiętnego, zwierzęcego piep**nia... czy obraz ten pokazany jest w superlatywach, jako zachęta, wydaje mi się, że NIE. Trudno oceniać po trailerze... Za tydzień premiera.

Uważasz, że film zobaczą niewyzyci onaniści? Panowie w średnim wieku? Pozwolę się z Tobą nie zgodzić, może i owszem znajdzie się grono osób, które wybierze się do kina tylko ze względu na erotyczny charakter filmu, ale w większości będą to fani twórczości Triera, którzy są juz przyzwyczajeni do Jego dziel , które bądź co bądź wywołują i pewnie jeszcze nie raz wywołają wiele kontrowersji.
Poza tym, uważam, że po zwiastunie ciężko ocenić cały film.
Jest filmem o seksie, niczym nieskrępowanym seksie, który zdominował życie głównej bohaterki, co więc ma być w Nim pokazane jak nie seks? Chyba nie laska zbierająca romantycznie kwiatki na łące?

Co do puszczenia filmu w Multiplexach...film jest od 18 lat, w dobie wszechdostepnego porno w necie to już raczej nie powinno być kwestią dyskusji.

Twój temat mogłabym wklejać pod: Transformersami, Avengersami i innym komercyjnym szitem. Nie robię tego, bo mi się zwyczajnie nie chce. Skąd twoja potrzeba pitolenia i biadolenia o Nimfomance?