bo są widać lepsze, to nie przypadek, każdy człowiek może głosować (nie tylko ludzie od komuny) i widać ludzie wolą pierwowzory niż bezmyślne (choć to już jak kto uważa, ale to nie zawsze oczywiście) kopie.

Gdyby nowsze filmy miały lepsze oceny to znowu druga połówka by się burzyła. Najlepiej po prostu nie patrzeć na rok jak ja to robię, a podziały na 'starszych' i 'młodszych' użytkowników trochę mnie śmieszą ;)

Zresztą też się ocenami nie ma co przejmować na filmwebie, wolę imdb w tym względzie bo jednak w Polsce ciężko o ludzie, którzy się kinem pasjonują tak na serio.

Co do filmu: cudów nie ma, ale pamiętajmy, że bez niego nie było by tych wszystkich Resident'ów i innych tego typu. Choć nie wiem czy to dobrze bo akurat ciężko je znoszę ;)

bo to klasyka i oryginalne wersje

Gdyż każdy koneser dobrego kina ceni sobie wysiłek włożony przedewszystkim przez aktorow ale i resztę ekipy filmowej bardziej niż jakie kolwiek cudaczne efekty specjalne , popcorn w kinie i inne 21wieczne bajery. Starsze filmy (nie wszystkie) mają wręcz swoją dusze , to coś co zostawili na planie wszyscy ludzie pracujący by osiągnąć taki efekt , dzisiaj ich wysilek zastepuje pare kliknięć myszą od komputera. Filmy są w większości płytkie a ludziom wmawia się że dobry film to przedewszystkim efekty specjalne a to zwykły przerost formy nad treścia.