Film o nie wykorzystanym potencjale. Taka historia powinna obronić się sama, niestety nie tym razem. Film budżetowy -
chcieli pokazać maksymalnie dużo, za maksymalnie mało. Słaba gra aktorska. Film delikatnie ratuje soundtrack.
Czy obejrzałbym ten film ponownie? Nie
Moja ocena: 5/10
za mało niedzwiedzi... Ponoć żywili się nimi podczas zimowania, a tu tylko jeden przez przypadek padł. Co mnie zdziwiło - to czy na północnych wybrzeżach Półwyspu skandynawskiego i Kolskiego w tamtym czasie kompletnie nikogo nie było? Wiem ze to już grubo po wikingach, ale żeby kompletnie nikogo i Holendrzy mogli tak sobie tam swobodnie pływać?