Śmiać mi się chciało kiedy w połowie filmu jakiś tam słynny generał chiński "domino" dał alienom ultimatum. Czyż to nie wspaniały amerykański bullshit? Pokazanie, że naród chiński to totalni idioci, a my amerykanie podchodzimy do sprawy jak cywilizowani ludzie? No i dostało się też sojusznikom Chin - Rosji i Pakistanowi. To narody, które nie powinny rozmawiać z obcą cywilizacją, bo wiocha i wstyd! Jeno my dumni pacyfiści amerykańscy możemy pokojowo dogadać się z każdym...