Mimo żecały ten film jest takim gniotem że z trudem powtrzymałem się od rzygania kiedy to oglądałem , chciałbym się do Was zwrócić z jednym bardzo istotnym błędem.
Mianowicie kiedy Lex i predator uciekali z piramidy Królowa poleciała za nimi i rozwaliła predatorowi ogonem klatkę piersiową. JAK to możliwe że w następnej scenie predalien się z niego wydostał??? w ogóle sam fakt że królowa wiedziała (a musiała wiedzieć) że on nosi embrion obcego w środku ! Więc i tak go nie powinna zabijać a jeszcze żę mu sie nic nie stało! Cały ten film to jedno wielkie przeje**nie! Wystawiam bardzo wysoką ocene -3
można by się doszukiwać teraz wyjaśnień itd, ale fakt faktem, że reżyser ani scenarzysta na pewno o tym aspekcie zapomnieli ponieważ sam kolec, czyli końcówka ogona przebijając się przez tułów predatora najzwyczajniej w świecie miażdży jego wszystkie organy jak się tylko da z powodu siły i wielkości ogona, poza tym jakbyście zauważyli ogon ma w górnej części tzw. wypustki, już samym tym rozszarpuję całe wnętrze.
To najzwyczajniej w świecie niedopatrzenie tego wątku, czyli zwykły błąd, który po raz kolejny udowadnia jaką małą wiedzą dysponował Paul W.S. Anderson przed robieniem tego filmu.
Oczywiście sytuacja sporna, ale z dużym naciskiem na to, że to zwykły błąd.
Ale największy i chyba najbardziej plugawy ze wszystkich błędów albo najbardziej upokarzający dla predatora było to jak jego writs blades(ostrza naramienne) się stopiły po kontakcie z kwasem obcych, już w tedy parsknąłem śmiechem na pół sali w kinie...
Zauważ cezarywi że jest dodatkowy błąd w filmie. Embrion może przeżyć w ciele żyjącego Żywiciela a nie martwego (tak samo jest z chestbusterem). No może naciągnęli ten wątek tym że chestbuster już się rozwinął i czekał na odpowiedni moment na "wyskok" z klatki.
Bardzo prawdopodobne, też się nad tym zastanawiałem i to bardzo możliwa teoria, ale nie zmienia to faktu, że embrion jak się rozwinął do postaci chestburstera to był już sporej wielkości tak więc jak on mógł uniknąć kolizji z ogonem królowej?:D
królowa dała mu sygnał, skręć w lewo mały, dźgnę preda w środek klatki:D?
No naciągane to mało powiedziane^^
I takie błędy głupie wychodzą w filmach bo ludzie nie mają styczności z oryginalnymi "źródlami" (czytaj filmami)
no niestety, dla nich postać obcego to kura znosząca złote jajka i nic więcej.
Uniwersum obcego i predatora mają gdzieś...