Znalazłem kolejny błąd.

Błąd #4:
Gdy Obcy wyrywa się Sebastianowi z klatki, nie jest choć trochę zakrwawione.

Kolejny błąd: od złapania Sebastiana przez obcych do jego śmierci przez "poród" mija ok. kilka minut (chociaż może fabularnie trwało to dłużej?) - to niemożliwe, żeby obcy rozwiną się tak szybko.

Jeszcze jeden (taa, jestem wredny :)) :
Gdy Predator strzela z siatki to ma jakiś gadżet do lewej ręki przyczepiony. Wcześniej go nie miał i tak nagle się pokazał. A poza tym Predator wyciąga specjalną wyrzutnię siatki (coś jak u nas pistolet), a nie takie coś. Nic się nie patrzyli na poprzednie części.

Najważniejszy błąd - ktoś wymyślił, żeby nakręcić ten film.

Heh ;)

Kolejny błąd:
Szpikulec ogona Obcych wygląda zupełnie inaczej... nie jest on taki długi.

Jeszcze jeden:
Jak widzieliśmy w drugiej części Obcego, pod sam koniec gdy Alien Queen przebiła Bishopa szpikulcem, to było nie było jej łatwo tego zrobić. Tutaj Obcy bez żadnego problemu w ułamek sekundy przebijają ciało Predatora... tyle tylko, że skóra Predatora jest o wiele grubsza od naszej. Więc jak tego dokonały? Może przeszły mutację jak ten ostatni "białas" w Obcy 4...

Ja znalazlem taki błąd, ze na koncu walki ciężkiego predatora z obcym, obcy wyrywa sie z siatki, obezwladnia łowce przebija mu helm wewnetrznymi szczekami, w nastepnym ujeciu glowa lowcy opada i nie widac sladu przebicia na helmie ani krwi na nim.

Nie wiem ale obcemu krew zmienia sie w kwas czy jak tam w momencie zranienia, krolowa jest cala pocieta, pokluta, poplamiona kwasem swoich "dzieci" i co kwasoodporna, jak ktos zauwazyl, twarzolapow kropla kwasu w alien 1 przezerala jak maslo stalowe pietra, tu nijak sie ma do swej skutecznosci, inna glupota, 600 metrow litego lodu skrywa piramide i nagle jak pajacyk z pudelka wyskakuje krolowa z pod tego lodu, to co ona ma lodolamacz zamiast lba i jak sie dostala na powierzchnie, windą awaryjną:), a gdzie wirujacy dysk, speargun, ponoc predy nie moga oddychac tlenem ziemskim, musza miec jakas mieszanke, ktora dostarcza im maska, widac to w predatorze 2, tu nasz zakochany predzio idzie sobie pod raczke z mulatka i oczywiscie bez maski, krolowa to chyba miala pancerna skore kiedy tak rozwalala wszystko wokol, notabene zakonczenie idiotyczne, a dzialko plazmowe, strzelalo wolno i anemicznie, w predatorze 1 czy 2 wygladalo to inaczej, pomijam inne juz kolorki owej plazmy czy rozpalone obrzeza samej lufy, wczesniej tego efektu nie bylo w poprzednich filmach a szkoda no i jak to jest z tym pancerzem, w predatorze 2 pred obrywa z szotguna i nic, no ale to tylko sruciny, tutaj wala w niego bezposrednio, tez nic, zreszta w poprzednich produkcjach pred nie ma zadnego pancerza tylko kretynska siatke (na zakupy) na klacie a kule sie go nie imaly, a alieny to chyba z gumy byly z domieszka tytanu, no panowie, one byly tez chyba pancerne, ech itd itp...

Najpoważniejszy błąd to powstanie AvP - zarówno jedynki jak i dwójki.

Nie sadze, kontynuacja tego tematu to fajna rzecz, a ze w praktyce wyszlo jak wyszlo, no coz...zawsze ktos inny moze przejac paleczke i nakrecic ciekawszy obraz. Twoja czy moja opinia, jakkolwiek rozna, nie powinny zakazywac tego typu inicjatyw, osobiscie bardzo sie ciesze, ze ktos dalej stara sie pokazywac to niezwykle universum swiata obcego i lowcy na wspolnej plaszczyznie, bo motyw walki z ludzmi w sumie juz sie wyczerpal, a gdzie szukac inspiracji, jak nie w kultowym juz komiksie AvP, zreszta wspaniala juz gra komputerowa pod tym samym tytulem, godnie rozwinela ten watek, a potem...potem przyszedl czas na adaptacje filmowa...

Predator w obu częściach oryginału poluje tylko podczas upałów. w pierwszej części Anna opowiada o tym jak ona i inne kobiety znajdywały rozszarpane zwłoki mężczyzn ze swojej wioski a czasem nawet obdarte ze skóry podczas największych upałów z poprzednich lat. Również w drugiej częśći były w zmianki o potwornym upale w LA. A tu Predator poluje na Antarktydzie w kilkudziesięciu minusowej temperaturze:)

To akurat nie jest błąd trochę literatury wiedzy na ten temat.

Znalazłem kolejny błąd.A raczej głupotę.Predator w końcu nie zabił naszej
głównej bohaterki (zakochał się???).Lecz nie o to dokładnie chodzi.
Zaraz po "zawiązaniu sojuszu" mulatki i Predzia Predator odciął Alienowi
ogon,który dał jej jako dzidę i głowę czy tułów (nie pamiętam dokładnie)
i dał jako tarczę.Dziwne nie?

W kinie ludzie w pewnym momencie już nawet przestali się rechotać z durnoty tego filmu a zaczęli zastanawiać się kiedy Pred zaliczy główną bohaterkę.
Profanacja serii...

Głownie profanacja Obcego. W filmach pt. Alien 1,2,... Obcy był przedstawiony jako ucieleśnienie zła, krwiożercza i niezwykle potężna bestia. W "dziełach" pt. "Aliens vs Predator 1(2)" Obcy to mięczak, którego Predator załatwia zazwyczaj bez żadnego kłopotu. Za zniszczenie postaci Obcego twórców tych filmów wysłałbym dożywotnio na Syberie. Te filmy w ogóle nie powinny powstać!

Obcy jest ucieleśnieniem zła względem ludzi, względem predatora to godny przeciwnik no a to, że predator ma gadżety to już inna sprawa ;)

A co mnie rozwaliło w AvP 2 to głupota predatora który zaczął strzelać działkiem po statku w pred-aliena hmm jak już taką grande robił to nie lepiej było wysadzić od razu cały statek (To był na pewno typowy amerykański predator)

To akurat błędem nie jest ;] Był to niedoświadczony Predator ;]

Ok, to może to:
W komnacie gdy Predator rzuca bombę Lex na włócznię. Biegną korytarzem to, Lex nie ma włóczni tylko trzyma ją Predator (chyba w biegu mu ją dała). Są już przy wyjściu z piramidy gdy wybiegają ma ją z powrotem.

1. Predator, to zręczny i wbrew pozorom szybki Łowca. W AVP jest żywym
czołgiem i miejscami wygląda jakby miał się przewrócić od nadmiaru
pancerza. Nie pasuję mi to wogóle.
2. Tryby widzenia są zbyt udziwnione. Nie można było zostać przy oryginale?
3. Dźwięki jakie wydaje Predator w AVP przypominają mruczenie najedzonego
kotka. Znów chyba celowe odejście od świetnego oryginału.
4. Dało się zauważyć, że brak Stana Winstona w przygotowaniu ogólnego
wizerunku Predatora rzucił się na ogólny obraz filmu. Pysk Łowcy bez maski
w AVP wygląda conajmniej śmiesznie.

Z trybami widzenia się zdecydowanie zgadzam. Co prawda, ten pomarańczowy to naturalny tryb widzenia Predatora, ale bez maski, a ten widział w masce.

Hehe, nie ma to jak hejt! Widac że fanami serii to wy raczej nie jesteście! Po części się zgodzę, profanacja serii? Czy ja wiem...pierwsza próba powiązania filmowo serii, można im takie niedociągnięcia wybaczyć. Anyway, Predators myśle że to będzie dopiero gniot, akie mam przeczucie!