Jak wyżej, mam na myśli fakt, że w 2004 roku zginął, a później w tej dalekiej przyszłości, gdy ludzie opuścili Ziemie zmartwychwstał i nawet stworzył własnego androida? ;D
Filmy "AvP" nie są fabularnie powiązane z sagą Aliens, są jedynie luźną wariacją na temat Obcego i Predatora. Coś w stylu "co by było gdyby", stworzone na potrzeby widzów ciekawych motywu walki dwóch kosmitów. Nawiązania do starych filmów takie jak postać Weylanda i jego korporacji są jedynie "smaczkiem", mającym na celu nasuwać skojarzenie z oryginalną serią. Nie ma żadnego związku pomiędzy "AvP" i "Aliens", jednak, jeżeli ktoś chce, może łączyć te filmy w swoim prywatnym kanonie i wysnuwać hipotezy, że np. Charles Bishop Weyland był przodkiem ludzkiego Bishopa z sagi o Obcym.