Cała seria "Obecność" opowiada o nich więc było by dziwne, gdyby się nie pojawili.

Proszę spojrzeć na datę tego komentarza to raz,a dwa w jakimś portalu wyczytałam, że Farminga prawdopodobnie zrezygnuje z roli Lorraine stąd moje pytanie. Teraz wiem,że to były tylko plotki brukowców. Jeszczę raz proszę spojrzeć kiedy mój komentarz w tym temacie został dodany. Gratuluję refleksu. Xd

Komentarz był 2 lata temu ale każdy człowiek zdrowo myślący wie, że to seria o nich a nie o demonach xD

Chodziło mi o to,że Warren-ów mieli zagrać inni akorzy,a nie że będzie ''Obecność 3 bez małżeństwa Warren-ów. w filmie Prościej wyjaśnić się chyba już nie da, nie? O to mi tylko chodziło.

Nie było napisane, że o to chodzi :)

Jak to nie o demonach :-D co Ty gadasz... O demonach również, przecież to film o opętaniu przez demony... więc koleżanka Szachnowska ma racje i dobrze napisała

Tak jakby nakręcono kolejną część Harrego Pottera bez Harrego Pottera

No i wtedy nie byłby Harry Potter

opowiada o Warrenach a nie o aktorach którzy ich grają, zatem jak by zagrał Warrenów kto inny to nadal byłby to film o Nich, tyle że zagrany przez kogo innego.

Zgadza się, bez tych aktorów nie byłoby to już to samo, choć sam film i klimat już nieco słabiej niż poprzednie części