PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=749}

Oczy szeroko zamknięte

Eyes Wide Shut
7,3 111 446
ocen
7,3 10 1 111446
7,1 29
ocen krytyków
Oczy szeroko zamknięte
powrót do forum filmu Oczy szeroko zamknięte

Że Stanley Kubrick był geniuszem wie każdy kto otarł się choć trochę o jego twórczość. W jego dorobku artystycznym nie było filmu słabego, tylko mniej lub bardziej dobre, w zależności od subiektywnych ocen ludzi, jak i samej krytyki. Niemal każdy obraz tego wielkiego twórcy, był w historii kina wielkim wydażeniem. Z niecierpliwością czekano na każdy tytuł mający się niebawem pojawić. Teraz gdy Kubrick już niestety nie żyje wiemy, że warto było czekać...
Oczy szeroko zamknięte jest chyba jednym z najmniej docenionych jego filmów. Opinie są bardzo różne. Czytając forum uzmysłowiłem sobie jadnak, że u podstaw głównie negatywnych ocen leży przede wszystkim ignorancja, brak wrażliwości i zrozumienia bardzo delikatnie i subtelnie aczkolwiek sugestywnie podanych wątków. Nie tylko niesamowity klimat przemawia za tym filmem, chociaż jest on bardzo silnym atutem tego dzieła. Jak ktoś już wspomniał, co bardzo mi się podobało, problem dotyka naszej wyobraźni i tego gdzie może ona nas zawieść. Kubrick stawia bardzo ważne pytania o zdradę, jej granice, gdzie się zaczyna, a gdzie tak naprawę kończy; o zazdrość, która może nas bezwolnie doprowadzić do całkowicie wyimaginowanych wniosków, owładnąć i zmanipulować. Mówi o szczęściu w małżeństwie, jego braku i silnych namiętnościach, które targają człowiekiem zagubionym w tak zawiłych kwestiach. Waga tych pytań, które przecież nierzadko bagatelizowane w naszym codziennym życiu, jest ogromna, bo w jakimśtam stopniu czy natężeniu dotyczą nas wszystkich. Reżyser w mistrzoswski sposób podchodzi do tematu, próbuje otwrzyć nam ( zamknięte przecież ) oczy na cienką granicę jaka istnieje pomiędzy pozorowaną rzeczywistością, a światem naszych pragnień i namiętności. W świetle problemu warto zastanowić się nad znaczeniem tytułu filmu, a wszystko stanie się bardziej oczywiste.
Ciekawym także wątkiem jest ukazanie elitarnego światka bogaczy, gromadzących się w zamkniętych i tajnych stowarzyszeniach masońskich. Poszukujący szczęścia i ujścia swojej wyobraźni poprzez orgiastyczne imprezy, szukający sensu i duchowego zaspokojenia poprzez całkowite wyzwolenie ciała z okowów wstydu, poprzez zmyślne praktyki seksualne i wyuzdanie.
Zestawienie obu wyraźnych wątków obok siebie daje pewien kontrast. Małżeństwo ( czyli wszelkie ograniczenia, które się z nim wiążą zarówno psychiczne jak i fizyczne ) czy całkowite rozpasanie w ramionach anonimowego ciała gotowego na wszystko ? Co daje nam szczęście i gdzie powinniśmy go szukać ?
Ten film stawia bardzo ważne pytania, jest tam tego znacznie więcej, ale nie chciałbym nazbyt narzucać pewnych interpretacji, mądrzyć się i odrzeć go z unikalnej metafizyki. Wszyscy, którzy chcą obejrzeć film niech go nie trywializują, a ci którzy już widzieli niech zechcą zajrzeć głębiej, również w siebie i... nie miejcie oczu szeroko zamkniętych.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

Wreszcie inteligentna wypowiedź na tym forum. Zgadzam się z twoją opinią w 100%.

użytkownik usunięty
Monty_Python

Nic dodac nic ujac,bardzo dobre podsumowanie

NAreszcie ktoś, kto nie jest człowiekiem kamiennym ;) Z resztą to sztuka zobaczyć coś, czego inni nie umieją dostrzec..

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

Zgadzam się z tym co napisał Monty Python. Dodałbym tylko od siebie, że jest to bardzo dobry film dla .... kobiet, ponieważ ukazuje problem zazdrości a co za tym idzie - zdrady z męskiego punktu widzenia Pa

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

No Monty, wreszcie znalazł się ktoś, kto nie jest igniorantem i zrozumiał geniusz tego filmu. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
fidelio

Hehehe...nie moge sie nie zgodzic z Montym...Kubrick geniuszem był i basta...

Monty_Python

Dołączam się do wiekszości wypowiedzi. Bardzo dobra interpretacja. Film o ciekawym temacie i niezwykłym klimacie. Godny polecenia, jak i inne filmy Kubricka.
Pozdro

ocenił(a) film na 9
Monty_Python

Również się zgadzam, kocham enigmatyczne kino :)

ocenił(a) film na 5
melfior

>Że Stanley Kubrick był geniuszem wie każdy<

nic nadzwyczajnego , taka rozrywka na poziomie książek Kinga ,morze i dobra forma treść eksploatująca ciekawsze rejony ,ale nic głębokiego oraz nie umie uniknąć kiczu który głównie uderza pod koniec jego filmów

ocenił(a) film na 10
Muhomorniczy

Gdzie tu kicz!?!? Podaj przykłady, bo nie rozumiem..

ocenił(a) film na 6
Muhomorniczy

"morze"? stary człowiek i może? ;]

Muhomorniczy

Nie dość, że bełkot, to jeszcze ortografia kuleje.

Monty_Python

nie moge sie z Toba zgodzic, ze kubrick byl geniuszem.
on byl genialnym marketingowcem, wiedzial jak sprzedac swoje filmy i porwac publicznosc. zdawal sobie sprawe jak bardzo wazna jest tajemnica filmu, ktora wykorzystywal w 100%.
widzialem 4 filmy wprawdzie, ktore wyrezyserowal oraz 3 do ktorych napisal scenariusz. w tym tylko jeden film, ktory wyrezyserowal byl dobry "lsnienie". Odyseja kosmiczna, spartacus, oczy szeroko zamkniete byly tragiczne pod tym wzgledem. natomiast scenariusz do tych filmów byl niesamowity i tu moge sie zgodzic ponownie, ze byl genialnym scenarzysta!

"oczy szeroko zamkniete" dla mnie zasluguje na ocene 5/10, poniewaz jak na dramat (nie mam pojecia dlaczego ktos napisal, ze jest to triller?) jest przecietny. genialny scenariusz, dobra gra aktorska wiekszosci aktorow, jednakze rezyseria tu doslownie lezy. duza ilosc scen w filmie jest nudna i nie potrzebna. szkoda, bo film ma spory potencjal, niestety nie wykorzystany!

emu_

to nie jest kwestia dużej ilości nudnych, czy niepotrzebnych scen... byłyby one zrozumiałe, gdyby film był kompletny, a że usunięto aż 24 minuty filmu, to takie wnioski można niestety mieć

użytkownik usunięty
tolerancja91

Tolerancjo, a cóż w tym filmie nie jest zrozumiałego? Chętnie postaram się wyjaśnić.

dla mnie wszystko jasne, ale nie zmienia to faktu, że bez wiedzy i zgody reżysera (gdyż był już martwy) usunięto z jego filmu 24 minuty filmu, zmieniając jego wydźwięk do tego stopnia, że trzeba się wnikliwie przyjrzeć pozostawionym scenom, wydającym się "niepotrzebnymi", aby odnaleźć jego pierwotne przesłanie... a i to niestety nie pozwala na całkowite zrozumienie, szkoda że obsadę i ekipę wiążą cały czas umowy, mieliby pewnie co opowiadać

Monty_Python

masońskie?! czy to ja coś przegapiłam, czy od premiery tego filmu każdy kto jest bogaty, zamaskowany i urządza orgie w willi to wolnomularz?

ocenił(a) film na 6
maldonka

Masz rację. Co tu już poruchać nie można?

ocenił(a) film na 9
Monty_Python

Jestem pod wrażeniem wypowiedzi. ;)

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

Głęboka i elokwentna wypowiedź, również doceniam skromność poprzez zaznaczenie, że to jedynie subiektywna interpretacja, dlatego skomentuję też z szacunkiem. Moim zdaniem jest to jednak błędna interpretacja tytułu. Dlaczego niby niezastanawianie się nad pokusami i nad ograniczeniami życia miałoby być ekwiwalentem zamkniętych oczu? Dlaczego otwarciem tychże oczu i spojrzeniem trzeźwo na świat miałoby być zaczęcie zastanawiania się nad tym czy małżeństwo lub też coś innego nas za bardzo ograniczają? Jeśli już, to otwarciem oczu byłoby właśnie zaprzestanie ograniczania się i puszczenie wodzów fantazji, a nie jedynie refleksja. Myślę, że to absolutnie nie o to chodziło reżyserowi.

Oczami szeroko zamkniętymi Kubrick nazywa społeczeństwo, które jest w zdecydowanej większości całkowicie nieświadome tematu masonerii i lucyferianizmu wśród elit zachodu. Na filmie mamy wyraźnie pokazany rytuał lucyferiański kapłana, który w willi odprawia okultystyczną ceremonię. Jest kadzidło, jest solemny nastrój, są łacińskie ezoteryczne teksty, są misterne, okultystyczne kostiumy... Jak inaczej nazwać tę scenę?

To wszystko to masoneria, praktycznie z "podręcznika" rytu szkockiego. Następnie kobiety rozbierają się i zaczyna się orgia. Ludzie są zamaskowani nie tylko, żeby ukryć tożsamość, ale są to właśnie masońskie przebrania. Znaków i aluzji jest mnóstwo, mimo, że słowo "masoneria" oficjalnie się nie pojawia. Na przykład tron kapłana to podwójny orzeł, oficjalny symbol rytu szkockiego; można to sprawdzić i porównać w Google w 15 sekund.

Jeśli nakręcę film o "fikcyjnym" dyktarorze nazistowskim, który chce wymordować Żydów, to nawet jeśli nie podam nazwiska, to i tak jest oczywiste, że będzie to opis Hitlera. Ktoś kto jakimś cudem nie słyszał o Hitlerze i o drugiej wojnie światowej może to przegapić, ale absolutnie każdy kto wie o Hitlerze to zrozumie. To, że coś nie jest powiedziane wyraźnie to nie znaczy, że to nie jest oczywiste, jeśli się zna choć trochę temat.

Czy masoni rządzą światem czy nie to już zupełnie inna dyskusja, ale Kubrick bezdyskusyjnie pokazał rytuał masoński wśród wielu wpływowych osób w swoim filmie. Samemu nawiązał, że to według niego ma miejsce naprawdę i to właśnie o to Kubrickowi chodziło w jego tytule.

ocenił(a) film na 9
jfjsas07

Tak. Dzisiaj inne interpretacje nasuwają się same i trudno się z nimi nie zgodzić. Z twoimi spostrzeżeniami zgadzam się jak najbardziej. Świat zajrzał w ostatnich latach do alków masońskich głębiej, a i elity globalistyczne przestały ukrywać się ze swoim NWO i "wielkim resetem". Klaus Schwab ma światowym forum ekonomicznym mówi otwarcie jaką przyszłość nam szykuje, a my straciliśmy czujność i przez wiele lat mieliśmy oczy zamknięte spychając niewygodną rzeczywistość pod powieki. Niemniej nie wydaje mi się, że można tak po prostu odrzucić wcześniejsze, inne interpretacje tytułu. Ich zgodna wielość świadczy raczej o zgrabnym i przemyślanym jego wybraniu. Może wcale nie jest tak, że musimy w tym przypadku coś odrzucać, żeby przyjąć coś jeszcze innego. Swego czasu chodziły słuchy ( ale nigdy się nie zagłębiałem w głębsze badanie sprawy ) że Kubrick został ukarany śmiercią za ten film właśnie, bo dotknął w nim spraw, które nigdy nie powinny być szerzej pokazywane. No właśnie. Ta sprawa też, jak wiele innych, została wepchnięta pod ludzkie powieki. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

Dobrze się złożyło, że po 17 latach nadal masz to konto. Tak, być może dodatkowe interpretacje również są spójne; nacisk jednak jest na światowe elity. W komentarzu celowo tego nie zaznaczyłem, ale tak, po niedawnym przestudiowaniu tematu dogłębnie i pomimo bycia sceptycznym na początku, niestety również myślę, że zachodnie elity były i są rządzone przez masonerę i lucyferianizm.

Oczywiście, 17 lat temu było nieporównanie trudniej do tego dojść. Ostatne 2 lata nam "otworzyły szeroko oczy", i.e. covid, masowa cenzura, Schwab, itd. Do tego mamy internet, zwłaszcza po angielsku. Co do śmierci Kubricka, zdecydowanie myślę, że za to zginął. Jest kilka argumentów, ale podam Ci jeden, który możesz sprawdzić w 15 sekund i myślę, że Cię przekona. Kubrick zginął 7 marca 1999, co jest podawane jednoznacznie. Najbardziej ikonowym jego filmem była Odyseja 2001. Ile dni jest od śmierci geniusza kina do 1 stycznia 2001, początku najbardziej symbolicznego dla niego roku?

666. Mnie aż wierzyć się nie chciało, wziąłem kalkulator i sam sprawdziłem. Ze wszystkich tysięcy możliwych liczb, akurat mamy 666, to zahacza o surealizm. Częstym pytaniem jest, że no przecież on zginął na zawał, nie w wypadku: po pierwsze, wiemy, że podają, że zginął na zawał, nie wiemy jak było naprawdę. Po drugie, to nieprawda, że zawału nie da się spowodować, CIA opracowało i stosowało już dawno tę technikę, nawet widziałem tytuł pracy naukowej na ten temat.

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

Dam Ci parę innych "zbiegów okoliczności", najlepsze jest to, że możesz sam to wszystko sprawdzić w SEKUNDY. Kennedy został zabity w Dallas, na szerokości geograficznej zaokrąglonej do 33, szerokość wyrażamy jak wiesz w stopniach. 33 stopień to z kolei najwyższy stopień masonerii rytu szkockiego i głęboko symboliczna liczba.

Sposób w jaki został zastrzelony JFK, i.e. ilość i miejsce jego ran, odzwierciedla masoński rytuał "śmierci króla", nawiązujący do najważniejszej postaci w historii masonów, Hiram Abiff, architekt Świątyni Salomona. W ogóle JFK udzielił dyskursu na niedługo przed śmiercią, w którym wyraźnie powiedział, że świat jest rządzony przez tajne stowarzyszenia i poprzysiągł je usunąć od władzy. Możesz to znaleźć na YouTube po angielsku.

Papież JP1 umarł w tajemniczych okolicznościach po 33 dniach pontyfikatu. Watykan i jego wojskowe ramię Jezuitów jest niestety bardzo blisko szczytu władzy piramidy masońskiej, wielu badaczy historii uważa, że na samym szczycie, nawet nad eitami finansowymi, wśród, których dynastia Rothschildów wiedzie prawie na pewno prym. W Kościele Katolickim jest wielu prawdziwych katolików, natomiast elita Watykanu to prawie na pewno fałszywi chrześcijanie; ich wierzenia, jeśli już jakieś mają, są natury pogańskiej i lucyferiańskiej. O tym mógłbym napisać esej.

A propos Rothschildów, wspomniałem o tym, że kapłan na filmie siedział na tronie podwójnego orła, symbolu rytu szkockiego. Ten sam orzeł jest również pierwszym herbem rodziny Rothschildów.

Polecam książkę Wojna o Pieniądz chińskiego analityka finansów i historii Song Hongbinga. Niełatwa do przeczytania opisuje co tak naprawdę działo się przez ostatnie 200 lat finansów i polityki. Książka zaczyna się od powstania rodziny Rothschildów. Można ją znaleźć w Google w minutę, niestety jest dostępna jedynie w kilku językach, ale na szczęście jednym z nich jest polski.

ocenił(a) film na 9
jfjsas07

Tajemnic tego typu jest bardzo wiele. Większość z nich zapewne jest prawdziwa, albo otarła się w jakiś sposób o prawdę. Część z nich to pewnie jakieś kocopoły, podbarwiane dla uciechy tych, którzy lubią straszyć małe dzieci wilkołakiem. Niemniej działania tych realnych, zakulisowych sił są coraz bardziej widoczne i oczywiste. Niekiedy wręcz kolą po oczach cały świat swoimi śmiałymi demonstracjami. Jednym z takich publicznych teatrów w ostatnich latach była impreza otwarcia tunelu Świętego Gotarda w Szwajcarii, gdzie obecna była cała Europejska wierchuszka. Mnie ten pokaz zmroził, ale czy świat adekwatnie na to zareagował, czy wszyscy w szoku i trwodze szepczą między sobą w jak obrzydliwe łapska wpadliśmy? Ile w ogóle osób wie o takich rzeczach i czy w ogóle kogoś to obchodzi?
Wróćmy na chwilę do Kubricka i filmu. Wyjawił nam istnienie poważnych, ambitnych i złowrogich ludzkości sił. Zrobił to za wcześnie. W związku z tym został ukarany, ale też nie potraktowano jego przekazu poważnie. Z resztą słusznie. W końcu to film fabularny z mocno zarysowanymi wątkami zupełnie innej natury. Ludzie nie byli też gotowi na taki przekaz, na zaakceptowanie czegoś tak zdawałoby się nierealnego.
Charakterystyczną cechą całych społeczeństw jest bardzo powolne reagowanie na zmieniającą się rzeczywistość, albo też zmiany są niewspółmiernie szybkie do reakcji człowieka w wymiarze społecznym. To powoduje, że wszystkie negatywne zjawiska mające wpływ na naszą przyszłość przespaliśmy. Niektórzy już dawno ostrzegali, byli sami, ignorowano ich, co najwyżej nazywano ich wariatami. Dzisiaj my i wielu innych możemy sobie dywagować o lucyferiańskich kultach, bez obaw, że wystawimy się na ostracyzm czy szyderstwa. Ale jest jeszcze duża część ludzi, którzy uważają to wszystko za bajki, tudzież podchodzą bardzo ostrożnie do tzw. teorii spiskowych. Znajdzie się też wielu, którzy nic na te tematy nie wiedzą.
Proszę wytłumaczyć znakomitej większości katolików, że kościół jest pod wpływem sił niszczących kościół od środka, a głównym ich podwykonawcą jest papież Franciszek. Że już w latach '60tych przeprowadzony sobór watykański drugi był inspirowany agenturą mającą na celu zniszczenie kościoła. Zdziwią się i być może wyśmieją takie herezje.
Proszę wytłumaczyć euroentuzjastom, że UE została stworzona nie przez Roberta Schumana i jemu podobnych, ale przez Altiero Spinellego, włoskiego komunistę, spadkobiercę Marksa w jego najgorszym wydaniu, którym jest manifest z Ventotene. Na wejściu do parlamentu europejskiego wielkimi literami jest wypisane jego imię i nazwisko. Kilka lat temu ówczesna kanclerz Niemiec Aniela Merkel z kilkoma innymi przywódcami europejskimi, była na grobie Spinellego, składając tam hołd i kwiaty ojcu założycielowi. Dodam, że Manifest z Ventotene jest bardzo skrupulatnie realizowany. Czy ktoś o tym słyszał? Ile osób postawi oczy w słup i pokręci niedowierzająco głową?
Powyższe to tylko przykłady, które powinny wszystkich nas zainteresować lata temu, żeby móc skutecznie się temu przeciwstawiać. Ale teraz jest już za późno. Taka jest moja smutna konstatacja. Nie ma czym się już ekscytować. Można siedzieć, wyszukiwać, czytać i sprawdzać. Tylko po co? Co mi z tej wiedzy poza frustracją i poczuciem wszechogarniającej niemocy? Przed każdym z nas codzienność, obowiązki, zobowiązania i trudności do pokonania. Jest jeszcze jakieś okienko na radości z drobiazgów, rodziny i przyjaciół. Proponuję z tego korzystać na ile tylko życie pozwala. Skupić się na sobie, od siebie zacząć. Być porządnym, poczciwym człowiekiem szukającym zbawienia i dążącym do świętości. Sobie i wszystkim tego życzę. Pozdrawiam i dziękuję za świetne i elokwentne komentarze.

ocenił(a) film na 10
Monty_Python

Zgadzam się w 100%. Take rzeczy są wszędzie i teraz można je znaleźć w minutę. Tak, 15 lat temu ja prawdopodobnie bym nie uwierzył, bo bym nie znalazł wystarczająco argumentów; teraz już to jest łatwe jeśli ktoś umiejętnie szuka.

Pamiętam nagranie satanistycznego otwarcia tego tunelu. Niedaleko odbył się też rytuał satanistyczny nagrany w CERN, ironicznie centrum nauki, które do tego ma na głównym placu nic innego jak posąg boga Siva.

Manifest i napis Spinelliego na budynku tak samo; sam budynek europarlamentu ma kształt wieży Babel, a niedawno jeden polityk powiedział "Budujemy wieżę Babel i tym razem nam się uda."

Sobór Watykanu: jest jeszcze bezczelniej, na YT znajdzie się w 15 sekund fragmenty z kilku mszy w Watykanie, gdzie ogłasza się Lucyfera bogiem, a Jezusa jego synem, po czym wszyscy kardynałowie mówią "Amen".

Ja na to patrzę paradoksalnie mimo wszystko bardziej optymistycznie, mam nadzieję, że im się jednak nie uda wprowadzić Nowy Porządek Świata, chociaż kto wie. Mają jeszcze mimo wszystko parę przeszkód, chociaż głupota ludzi im mocno pomaga... Też serdecznie pozdrawiam.

Monty_Python

Właśnie obejrzałem film (2023 rok) a prawie wcale nie poznać, że jest taki stary. Recenzje tez całkiem aktualne się wydają.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones