To proste. Kiedy film jest słabo dostępny, oglądają go tylko ci, do których on ma szansę przemówić, ci, którzy zgadzają się z jego przesłaniem i interesują tematyką. Hejterom się nie chce. A jak puści jakaś telewizja, to obejrzą nie tylko wyżej wspomniani. Zobaczą go także inni, krytyczni, przeciwni, albo po prostu znudzeni i bierni.

Dzięki za wytłumaczenie. Żałuję, że często świetnym filmom ocena spada w dół, ponieważ obejrzą je osoby nieinteresujące się ich tematyką.

Nie ma za co. Mi też jest z tego powodu przykro, ale cóż zrobić.

Rzeczywiście. Zbyt duża liczba głosów krytycznych doprowadziła do zmiany oceny. Pomimo tego, być może za jakiś czas wzrośnie liczba głosów oddanych przez osoby które zafascynowane są przesłaniem filmu(ponieważ dziś Papież Franciszek kanonizował Jana XXIII oraz wielkiego papieża Polaka Jana Pawła II.)

Tak, zdaję sobie z tego sprawę:)

Proszę bardzo.

O co?

Cieszę się, że podzielasz moje zdaniem. Przepraszam żę nie zrozumiałaś treści tego postu.

Nic się nie stało, ja także się cieszę. Pozdrawiam Cię serdecznie:)

Prosze bardz.. Raczej skończę dyskusje, bo nie mam już o czym pisać

Tak, to prawda. Ktoś wejdzie, i się uśmieje.