Ojciec roku Forum

patrząc na Keatona.

Przede wszystkim dobry początek zostaje zasypany wątkami bez treści. Ojciec próbuje sił w rodzicielstwie, co porzucił przez chorobliwą pracę. Stara się to naprawić, i robi to tak w dziecinny sposób, że aż trudno uwierzyć, iż nie miał do czynienia z dzieciakiami na dłużej.

Potem wszystko rozmyło się w bezsensownych dialogach związanych z prowadzeniem galerii. Keaton fatalnie się starzeje, a taki był z niego przystojniacha w "Batmanie".
Co za matka, która na 3 miechy zapomina o dzieciach - wydumana historia.
Ukraińskiej Żydówki Kunis nie poznałem po operacji "poprawiania" urody.

Co to ma być ? Taki film o niczym ... czy jak ktoś woli takie pierdu,pierdu ... Ani to śmieszne,ani ciekawe ? Normalnie nie ma na czym się skupić ? Nuda !