Dokument fenomenalny. Pokazuje w jaki sposób osoba uwielbiana przez wszystkich, przy tym świetny muzyk, z którym wszyscy chcą grać, pod wpływem choroby powoli zamyka się, odpada od rzeczywistości. Dochdozi do tego, że ludzie boją się z nim grać, bo nie wiadomo czy on w ogole zagra. Na myśl odrazu nasuwa się historia Syda Baretta z Pink Floyd. Identyczna sytuacja, również choroba psychiczna, tylko zakończenie inne - Barett nie zginął w jej wyniku. Film naprawdę bardzo dobry. Cieszę się, że miałem okazję zobaczyć Jacka z Kurami na żywo.
Witam,
no fajnie film jest ale nie w sklepach. Co za kicha, człowiek trafi na coś co chciałby obejrzeć a tu nie ma :(, tak samo z "Obywatel Havel" i wiele innych. masakra na tym rynku, wszędzie tylko wpychają gnioty, szkoda gadać !
Dokładnie tak. Polski rynek dóbr filmowych jest żałosny. A ludzi za to odpowiedzialnych obchodzi tylko aby od czasu do czasu zamknąć na pokaz w więzieniu jakiegoś frajera, który oglądał nielegalnie komedię z Adamczykiem, albo żeby zlikwidować jakąś stronę internetową dzięki której Polacy nie znający angielskiego mogą jak reszta świata obejrzeć wszystko to o czym aktualnie mówi się na tymże świecie. Ja też chciałbym mieć na półce film "Olter". Wiem, że był w sklepach. Nie wznowili nakładu bo u nas trzeba od razu zarobić 1000%, inaczej nic się nikomu nigdzie nie opłaca. I mamy co mamy: g*#no.