Po raz kolejny Robert R. zaskakuje nas swoim kusztem aktorskim.Wspaniały plan usuniecia brutalnego naczelnika .Wspaniał kreacja James G..Warto obejzec polecam!!!

Ciekawy film o ludziach.... honorze...... nadziei...... podstępie.

Kto jeszcze nie widział tego filmu niech się więcej nie zastanawia walcie śmiało do wypożyczalni nie szkoda wydać kilka zł Polecam

Kto jeszcze nie widział tego filmu niech się więcej nie zastanawia walcie śmiało do wypożyczalni nie szkoda wydać kilka zł Polecam

Troche tych filmów się nazbierało o więzieniu. Ale każdy z nich wydaje mi się że ogląda się z ciekawoscią. Film The Last Castle też był wciągajacy sporo akcji, odwagi, poświęcenia, naprawdę mi się podobał. Nie mogło być inaczej w tym filmie, że naczelnik odgrywał jak zwykle tego złego. Polecam ten film.

Film jest trochę dziwny i naciągany ale i ciekawy. Prawdę mówiąc podobał mi się. Oczywiście zdaję sobię sprawę, że jest masa filmów lepszych od tego ale to nie znaczy, że ten jest zły. Dlaczego dziwny? Sama nie wiem. Lubię filmy o wojsku ale taki bardziej realistyczne. To przypominało troche science fiction. Jeżeli mam...

Film jest trochę dziwny, naciągany ale i ciekawy. Prawdę mówiąc podobał mi się. Oczywiście zdaję sobię sprawę, że jest masa filmów lepszych od tego ale to nie znaczy, że ten jest zły. Dlaczego dziwny? Sama nie wiem. Lubię filmy o wojsku ale taki bardziej realistyczne. To przypominało troche science fiction. Jeżeli mam...

Film poleciła mi nauczycielka.Powiedziała:Razem ze znajomymi wypożyczyliśmy po raz kolejny "Ostatni bastion".Nastawiłam się na to,że będę mogła się przespać.Niestety na tym filmie nie umiem spać i może nie chcę."Wydaje mi się,że to przekonyjące.Obejrzałam,nie żałuję i gorąco polecam.Nie wiem czemu mi się podoba.Może...

Film poleciła mi nauczycielka.Powiedziała:Razem ze znajomymi wypożyczyliśmy po raz kolejny "Ostatni bastion".Nastawiłam się na to,że będę mogła się przespać.Niestety na tym filmie nie umiem spać i może nie chcę."Wydaje mi się,że to przekonyjące.Obejrzałam,nie żałuję i gorąco polecam.Nie wiem czemu mi się podoba.Może...

film o wojsku to malo amero-patriotyczny
i to jedna z jego zalet - gra Redforda i reszty tez calkiem ok.
jakos trudno sobie wyobrazic aby w wiezieniu wszyscy byli tacy spokojni
i ulegli i kazdy taki honorowy i chce mundur nosic?
u nich ludzie nie migaja sie od wojska czy jak?
wszyscy chca zbawiac swiat?
bosnia wietnam...

film jest po prostu żenujący !!!!!!

powinien być puszczany studentom "filmówki" jako przykład upadku współczesnego kina

drużyna A przy tym filmie to Fellini

Ostatni bastion to bardzo dobry film, w którym udało się twórcom idealnie przenieś atmosferę wojska do więzienia, co chyba jest trudnym zabiegiem. Charyzmatyczną postać generała Irwina da się lubić i z pozostałymi bohaterami nie jest inaczej. W Ostatnim bastionie spodobał mi się przede wszystkim motyw generalskiego...

Wiem, że często (może nawet ZA często) określam filmy, jako amerykańskie. Ale cóż zrobić, jeśli nie da się ich określić inaczej? "The Last Castle" to typowy przykład kina amerykańskiego. Ten amerykański honor... Co oni tam mogą wiedzieć, kiedy ich historia ma dopiero jakieś 200 lat? A na lekcjach uczą się tylko...

Amerykanie potrzebują takich filmów: patriotyzm, honor, ojczyzna, szacunek dla sztandaru to najważniejsze wartości. A jednak wydaje mi się, że scenarzyście trochę pomieszało się w głowie, bo o to mordercy, oszuści, przemytnicy narkotyków są pozytywnymi bohaterami. Ale z drugiej strony rozumiem, iż chciano nam...

Tematyka więzienna była już przez kino eksplorowana wiele razy. Nie myślę jednak że można ten film porównywać (jak próbowali już niektórzy) do "Skazanych na Shawshank". Jedyne co łączy te dwa filmy to miejsce acji - więzienie. Więzienie z "Ostatniego bastionu" miały jednak bardzo specyficznych mieszkańców... a wśród...

film jest dobrze zrobiony lecz za bardzo w nim widac amerykanskiego ducha patriotyzmu co jest troche patetyczne:) no i niestety dla kogos kto oglada flimy fabula jest prosta jak drut:) poza tym mozna obejrzec szczegolnie ze wystepuje Redford o ktrorym bylo troche cicho ostatnio.

Co tu dużo pisać. Było to tendencyjny film więzienny, w którym mamy okrutnego naczelnika więzienia i "bezbronnych, biednych" przestępców. którzy chca jedynie uznania ich honoru i godności. Żeby osiągnąć swój cel niszczą pół więzienia i prawie przejmują nad nim kontrolę, a wszystkim dowodzi genrał pełen szlachetnych...

No już pare filmów o więzieniach było, a ten tylko różni się tym od innych, że akcja dzieje się na terenie więzienia wojskowego... Oczywiście to nie przesądza o tym, że film jest zły!!! Kilka scen naprawde jest super, a szczególnie zakończenie. No i podobała mi się kreacja Roberta Redfora jest naprawde dobra!!!

film nie najgorszy, niezle zrealizowany, ale wedlug mnie - za bardzo amerykanski... Scena jak Redford zawiesza amerykanska flage na maszcie troche przesadzona... i za dluga... ale wiadomo - amerykanie to patrioci i dbaja o swoje symbole narodowe, czego nie mozna im miec za zle...

Taki sobie. Po obsadzie (Robert i James) spodziewać się można wiele. No Ba, nie spisali sięźle. Chodzi mi o ten scenariusz. Co to by był za świat, w którym wszystkie więzienia byłyby raz na tydzień opanowywane przez więźniów? ;)A Tony tzn James odegrał kawał skurw... tzn skurczybyka;)