Na koniec mógł tamtego torturować i robić mu makabryczne rzeczy, a nie tylko wysadzić łeb
Powyłamywałbym mu kilka kości, poprzypalał i co by mi tam przyszło do głowy a no końcu obciął fiuta i wepchnął mu do gardła...gdyby tamten gościu tak zrobił dałbym temu filmowi z 9 albo 10, rozsadzenie mu łba w tak krótkim czasie to jak nagroda dla tego sk*rwiela.
Często w horrorach/thrillerach utożsamiam się z psychopatami i ich lubię np w domu 1000 trupów, Omenie czy Hannibalu ale te łajzy to po prostu ścierwa