jak "Happy tree friends", tylko z aktorami.
Hehehee:) zgadzam sie z tobą:D:D:P pozdro:0
Nie ogladalem jeszcze Final Destination 3, ale widzialem dwie poprzednie czesci i moge stwierdzic, ze Twoje porownanie tej serii do "HTF" jest jak najbardziej trafne :)