Wyglądowo najbardziej u niego raziło mnie obnoszenie się z metkami. Naprawdę bogaci ludzie nie maja potrzeby świecić metkami Gucci czy Dior. On wyglądał jak pozer i szemrany typek -.- I nie mogę uwierzyć że odsiedział tylko 5 miesięcy i jest bezkarnie na wolności:o Kiedy tamte kobiety musza spłacać pożyczki.

Ja mam podobne zdanie. Obnoszenie się z metkami żenujące. Naprawdę zamożni ludzie, z poważnych biznesów, wyglądają raczej jak bohaterowie Sukcesji, chodzi mi o styl ubioru, brak epatowania metkam, ogromnymi logami tak tandetnych firm jak Gucci czy Versace. I LV. Z wyglądu chłop taki ze, chyba niewysoki w dodatku. Zgadzam się z większością wypowiedzi, bardzo naiwne dziewuchy, a to ze facet odsiedział 5 miesięcy i wciąż aktywnie działa na Insta i chwali się kasą to jest po prostu kuriozum.

Uściślę: naiwne te 2 pierwsze, zwłaszcza ta z Oslo, bo Holenderki chyba tak na kasę nie oszukał a z ciuchami okazała się nie w ciemię bita;)

Tam także była mowa o Fince, która była jedna z tych kobiet które doprowadziły do jego odsiadki w Finlandii, a potem nadal z nim się spotykała i najprawdopodobniej korzystała z luksusów, za które płaciły inne oszukane. Norwezka po miesiącu znajomosci, na sfałszowany dokument wypłaty oraz zatrudnienia w jego firmie oszukała bank, by wziąć większy kredyt.

Tak, najwidoczniej dogadał się z Finką biznesowo jak z panem Piotrkiem (z Polski?) i wciągną ją do interesu.;)

Właśnie tez mnie zaintrygowało imię Piotr na jednym z biletów. Simon grubo poleciał po bandzie. Naprawdę trzeba być świetnym strategiem i manipulantem, by tak długo takie coś ogarniać i mieć pod kontrola. Do tego odsiadki pare miesięcy i wolność. Oszustwo doskonale, bo gość tak naprawdę jest bezkarny… pieniędzy nie kradł a pożyczał. Korzystał z nich, a zostały one wysłane zupełnie dobrowolnie przez: biedne kobiety, które uległy manipulacji. Myśle ze nie ma co tu snuć domysłów, ze były puste naiwne czy głupie. Bo one są ofiarami, a on katem. Wiec nie ma co po nich jechać. Niemniej jednak, ta z Amsterdamu która wyglądała na bardzo rozsądna i mądra dziewczynę tez dała się złapać. To tylko świadczy, ze Simon był doskonałym manipulantem. Zrobiła go niezłe z tymi ubraniami. W ogóle najdziwniejsze jest w tym wszystim, ze on dalej przystaje przy tym, ze ich nie oszukiwał i to kłamstw na jego temat. Czyby był tak bardzo pogrążaniu w swoich kłamstwach, ze sam w nie wierzy ? ;-)

Co ty opowiadasz! Bezkarny bo tylko pożyczał? Zajrzy do Kodeksu Karnego: "Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8". W kodeksach innych krajów jest zapewne podobny paragraf. Osądzili i skazali go tylko w Izraelu. W innych krajach niestety wszyscy się boją - "nie dobra jest tak mówić", "nie ma taka rubryka", "antysemityzmus". Zresztą są głosy, że sam film jest antysemicki.

Przede wszystkim w Europie takie czyny ścigane są z oskarżenia prywatnego. Żadna z pań nie wniosła skargi więc nie ma nad czym płakać i szukać Semitów.

Co ty nie powiesz...

Art. 286 kk
1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
2. (...)
3. (...)
4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

A więc z oskarżenia na wniosek oskarżonego WYŁĄCZNIE wśród osób najbliższych. Te dziewczyny były osobami obcymi w stosunku do oszusta.

Ochroniarz to Polak :)

Ja nawet zauważyłam, że pierwsza ofiara zapłaciła za bilet do Warsaw. Widać to na dokumentach które przekazała dziennikarzom.

Sluszne uwagi jednak sfalszowal umowe o prace i odcinki wynagrodzen, wiec jes tez falszerzem dokumentow.

Rano jak sprawdzałam, miał 125k obserwujących, teraz już 128k. Koleś jeszcze może interes na tym zrobi...

Dlatego przyciągał takie kobiety jak ta druga w dokumencie. Ta 2 Pani była widać, że leci na bogactwo, więc łatwo działało na takie laski. Ale ogólnie jeśli facet był mega dobry w słowie, budowaniu historii, uwodzeniu to czy znaczenia mają czy się obnosi z bogactwem? Fajnie wygląda, umie poradzić sobie w życiu, więc przesuwały w prawo, a potem uruchamiał największą broń, czyli umiejętność pisania, uwodzenia, budowania historii.

No ciekawe właśnie, że laski tak bardzo leciały na typa, który wszędzie świecił logami marek. Jakiś czas temu oglądałem sobie na yt trochę o akceptowanym przez kobiety stylu i większość jednoznacznie mówiła, iż takie np. logo Gucci na bluzie, to jak skarpety i sandały, czyli pewnego rodzaju siara w swoim znaczeniu i nawet brak stylu.

Racja laski wolą logo kik albo Pepco.

Jakiekolwiek duże logo nie wpasowuje się w pożądany model, marka Gucci posłużyła za przykład.

A możesz uwierzyć w to że laska bierze 250 tys euro pożyczek dla gościa którego zna miesiąc? Szkoda mi tych dziewczyn ale nie potrafię zrozumieć co miały w głowie..

Mnie również się nie podoba, ale na pewno są kobiety, dla których będzie atrakcyjny. Wiele kobiet szybko łyka taki "tani" podryw, prezenty, czułe słówka. I jak nie mam nic do tego, że ktoś idzie do łóżka na pierwszej randce, tak nie jestem w stanie zrozumieć, jak można się zapożyczyć dla osoby, z którą spotkało się kilka razy. Ciekawa jestem ile było kobiet, które zorientowały się, że coś jest nie tak i urwały znajomość, bo nie chce mi się wierzyć, ze koleś miał 100% skuteczności.
Zresztą, ta jego historia się nie klei. Bogaty mężczyzna prosi nowopoznaną kobietę (tę jedną chyba już po miesiącu znajomości) o pożyczkę. Przecież naprawdę bogaci ludzie nie trzymają wszystkich pieniędzy w jednym miejscu. I niemożliwym jest również by wszystko trzymali w banku, więc od razu wiadomo, że zablokowane konta i inne tego typu wymówki to ściema.
Co do tych oszukanych kobiet - są ofiarami, winny jest sprawca, ale przeraża mnie ich naiwność. Zwłaszcza tej pierwszej, która nie mając pieniędzy, bez wahania poszła do banku. W ogóle nie wzięła pod uwagę tego, czy będzie w stanie spłacić zadłużenie. Teoretycznie mogła założyć, że skoro jest bogaty, to jej zwróci te pieniądze, ale przecież jeśli naprawdę byłby bogaty, to nie musiałby o nie prosić. Mam nadzieję, że za wystąpienie w tym filmie dostanie tyle kasy, że będzie mogła stanąć na nogi i że wyciągnie wnioski z tej "przygody". Te dwie pozostałe kobiety też straciły sporo kasy, ale chyba nie wpadły w aż takie duże kłopoty.

A no właśnie, ciekawe ile pieniędzy dostały za udział. Dla mnie też nie do pojęcia jest, że kobiety przelewały mu te pieniądze i nie pomyślały, ze halo, niech ktoś z rodziny go wspomoże, przecież udawał, że pochodzi z bardzo wpływowej i zamożnej rodziny, to niech to ogarną, a nie prosi się nowo poznanej dziewczyny z Tindera…

W sieci jest mnóstwo ludzi którzy próbują wyłudzić pieniądze. Osobiście znałem starego Austriaka co przelewał Ukraince euro a nawet jej nie widział, oczywiście nie tak dużo.
To było jakieś 10 lat temu i ludzie nie byli jeszcze świadomi oszustw w sieci.
Mnie tez raz kobieta próbowała zrobić na 500 euro ale, ze miałem wykłady na temat tego typu wyłudzeń od razu wiedziałem co się świeci i szczerze ona była tak przekonującą w listach i rozmowach na Skype ze nie jeden laik by się nabrał na to.
Dobrze ze powstają takie filmy bo dzięki nim więcej ludzi będzie umiała rozpoznać oszusta.

Nieważne po ilu miesiącach znajomości i nieważne o jaką pożyczkę. To jest szantaż oparty na emocjach. Podprogowe "nie pożyczysz, to nie będziesz miała faceta swoich snów" jest silniejsze.

To, że to był szantaż, to inna kwestia. Moim zdaniem, czym innym jest proszenie o pożyczkę wieloletniego przyjaciela, a czym innym osobę, którą się zna od miesiąca.
A co do szantażu - przerażające jest to, że dorośli ludzie nabierają się na takie zagrywki. Wiem, że koleś jest manipulatorem i pewnie te kobiety (a zwłaszcza ta pierwsza) były na takie zagrywki podatne... Ale ta kobieta oszukiwała bank, by on mógł korzystać z jej karty kredytowej. Przedstawiła nawet sfałszowane dokumenty dot. zarobków, by zwiększyli jej limit. Czy człowieka, który namawia do takich rzeczy można nazwać facetem ze snów? Naprawdę musiała być zafiksowana na jego punkcie.

czy przystojny czy nie to kwestia gustu. nie jest w moim typie. ale moj narzeczony z ktorym jestem prawie 7 lat tez nie byl jakos specjalnie w moim typie z wygladu a zauroczyl mnie swoja wiedza, intelektem i zainteresowaniami. wiec kierowanie sie samym wygladem jest nieco plytkie. co do ofiar Simona ok troche mi ich szkoda ale nie oszukujmy sie lecialy na kase. wooow prywatny odrzutowiec drogi szampan i kawior- jestem twoja. ciekawe czy jakby na randke przyjechal facet rowerem lub tanim samochodem, okazalo sie ze zarabia ponizej sredniej krajowej, na randke zabral je np nad jezioro i kupil wino z przecietnej polki cenowej to tez by tak za nim odrazu szalaly. no bitch please nie oszukujmy sie ...

Jakby mnie facet na pierwsza randkę zabrał z była i ich dzieciakiem , tobym uznała ze coś ma nie halo z głowa i nara;) No ale rozumiem ze na tej kobiecie takie wrażenie zrobił odrzutowiec, szampan i kolacja w Four Seazons , ze uznała ze to super i jeszcze do wyra z nim poszła po paru godzinach;) boszzzz

True :)

Może paradoksalnie tę pierwszą kobietę zaskoczył czymś nietypowym i niestandardowym i to w jej oczach stanowiło coś, co należało uznać za plus. Choć owszem, zgadzam się, że ona ewidentnie leciała na kasę i bogactwo i że była naiwna. I że gdy on jej zasugerował, że ma pożyczyć pieniądze dla niego, to powinna była jej się zapalić ostrzegawcza lampka - i że ona powinna była wtedy powiedzieć mu coś w rodzaju, żeby sprzedał kilka swoich zegarków czy jeden z samochodów. A gdyby on zaczął się wykręcać, to powinna była bardziej nieufnie podchodzić do jego wersji. Bo on ewidentnie próbował ją naciągnąć, wyciągnąć od niej kasę.

Może i była zafiksowana ale przede wszystkim on ją rozkochał a potem puścił bajkę o wrogach, którzy chcą go zabić (wysyłanie filmików obitą mordą Piotra) i co więcej zagrażają też jej. Wpędził ją w psychozę. Dziś mi się wydaje, że w życiu nie dałabym się nabrać ale gdy chodzi o bezpieczeństwo moje i bliskich to nie mam pojęcia jakbym się zachowała. Dlatego nie obwiniam ofiar. Simon to kawał s*urwiela, który bezczelnie grał na emocjach i je wykorzystywał. Złości mnie to, że nie został w Europie oskarżony.

Ano właśnie, jakoś wielu komentujących, jakie te baby głupie, wygodnie zapomina o tym, że tę Norweżkę najpierw przez kilka tygodni urabiał tekstami o wrogach, później wysłał zdjęcia z tej niby napaści, a w końcu zaaranżował napad nocą, podczas którego ona z nim była.
Owszem, z pewnością powinna podejść znacznie ostrożniej do kwestii pożyczek, wyczuć, że coś jest mocno nie tak, i w ogóle - ale on ją naprawdę profesjonalnie zmanipulował i wpędził w nerwicę, przekonał, że obydwojgu coś grozi.

To akurat jest uwarunkowane biologicznie. Tak jak faceta pociąga seksualnie uroda kobiety (świadczy o przekazywanych genach), tak kobiecie podobać się może pozycja zajmowana przez mężczyznę (samiec alfa). Żyjemy w czasach gdzie już facet nie musi udowadniać swojej pozycji np polując na szablozęba - o cechach charakteru które są pożądane przez kobiety szukającej partnera życiowego np. zdolności przywódcze, zaradność życiowa może świadczyć status materialny. Taki facet jest w stanie zapewnić opiekę jej oraz potomstwu. Wobec tego bardzo krzywdzące jest nazywanie tych kobiet materialistkami. Należy im się współczucie a nie piętnowanie.

Zobaczcie jak pisze materialistka, już to słyszałem, to jak ona tu napisała, trzeba odwrócić ich materializm i pokazać w świetle zaradności ,dobrych genów itd,można to ubierać w słowa ładnie dowoli,w ogóle mi tych materialistek nie szkoda, teraz zapytajmy się kobiet, czy jak facet zostanie oszukany przez piękne kobiety, to byłoby ok? No pewnie by napisały,dobrze mu tak,zachciało się pięknych lasek,to ma co chciał, tak by było

Nie. Trzeba mieć wiedzę i się edukować. Trzeba czytać i chcieć rozumieć świat. Po prostu otwórz głowę bo przekonania stoją Ci na drodze do rozwoju.

Eee, ale skąd ty wiesz, na co one poleciały? Kierowanie się tylko wyglądem nie jest płytkie. Tak jesteśmy stworzeni. Ja tez nie potrafię poleciec na faceta, który mi się nie podoba fizycznie. Nic w tym złego.

No nie jest przystojny, a niektórzy twierdzą, że kobiety tylko na tinderze wybierają przystojnych. A jak widać największy oszust nawet specjalnie przystojny nie był, tylko umial bajerowac i wybierać te bardziej naiwne jednostki.
Kiedyś czytałam statystyki i kobiety częściej zwracają uwagę na status społeczny niż wygląd, a mężczyźni na wygląd. Oczywiście to średnia, nie stereotypizuję, jednostki są rożne.

HA !, gdyby nawet ktoś nie przystojny pomachał tobie plikiem banknotów przed nosem, to byś po 5-ciu minutach leżała z nim w łóżku. A nie, zapomniałem... ty taka nie jesteś ha ha ha

Taki biedny tandetny cygan, gdyby robił sobie fotki na blokowisku, a nie na jachcie, zapewne historia toczyłaby się inaczej. Ta pierwsza, czy wskoczyłaby mu do łóżka na pierwszej randce, gdyby zabrał ją do maka? Dwie następne kobiety wypadają nieco lepiej... (A co musi mieć w głowie obecna dziewczyna, jeśli jest z nim, a zna prawdę?) Mnie by zaczęło zastanawiać, czemu milioner szuka miłości na tinderze, a nie wśród swojego towarzystwa. Czemu prosi o pomoc biedną dziewczynę, a nie jakiegoś znajomego bogacza. Jak bardzo musiały być zakochane, żeby nie zapaliła się lampka ostrzegawcza.

Dla mnie jest przystojny! Na tinderze nie dałabym mu w prawo bo śmierdziałoby mi fake kontem. Jeśli zaczepiłby mnie na ulicy to chętnie poszłabym z nim na kawę.

Dokładnie!!

Z pewnością wypiłabyś z nim na kawę ale nie w barze tylko rano w jego łóżku.

Nikogo nie obchodzi komu byś dała matcha ;)

Wg mnie bardzo przystojny akurat co nie zmienia faktu, że złamanego grosza bym nie dała. Skoro niby rodzina bilionerow to niech tatuś pomaga

Typowy wpis polek,a potem te same dają na Tinderze xD

Powiedz coś konkretnego, albo w ogóle nie pisz bez sensu i nie krytykuj, a jak już to "Polek" się pisze z wielkiej litery... Tinder najważniejszy? :)

Pisze się p0lek.

XD

Nie wiem, czy to żarty się Ciebie trzymają, czy to brak szacunku i pytanie: czy Polek, czy kobiet w ogóle..

Nie,pisze się półki. Bo to tylko dekoracja

Jak to mówi przysłowie: "Nie ma ludzi brzydkich, są tylko biedni"
Plik banktotow i każdy wydaje się trochę, wyższy, trochę bardziej barczysty, ma więcej włosów i mniej zmarszczek...:)

On ma tam na jednym z dokumentów wzrost 5’08”. Nie ma opcji by był przystojny z takim wzrostem;)

Oj pachnie tu sfrustrowanym biedakiem z kompleksami wobec kobiet LOL

W sensie, że niby ja jestem biedna i mam kompleksy, bo jakieś babki lecą na kasiastych facetów, a ja im zazdroszczę? Tym babkom? LOL