PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=467375}

Otto, czyli niech żyją umarlaki

Otto; or Up with Dead People
5,5 339
ocen
5,5 10 1 339
Otto, czyli niech żyją umarlaki
powrót do forum filmu Otto, czyli niech żyją umarlaki

Nie wiem co jest nie tak z polskim widzem ,ze w przeciwienstwie do widza z granicy ma problem
z bardziej rozbudowana fabula niz w Za Szybcy Za Wsciekli . A jesli jest to kino offowe i nie daj
boze mocno artystyczne lub poetyckie, to juz kaplica. Polak sie pogubi ,wynudzi i bedzie
rozczarowany ,ze musial myslec zamiast bezsensownie cos wchlonac jak na konformistycznego
konsumenta przystalo.
Zombie czyli "nieumarly" w tym wypadku szukajacy zrozumienia u zywych jest prosta alegoria
bycia dziwakiem wykletym przez spoleczenstwo . Homoseksualny zombie zdaje sie byc
podwojnie nieszczesliwym outsiderem znienawidzonym przez otoczenie podczas gdy
promiskuityzm i turpizm maja uwypuklic groteskowo pokazany wspolczesny werteryzm. Innymi
slowy milosnicy bezsensownie lejacej sie krwi beda zawiedzeni..

CienSoulwhore

Mi się bardzo to cudo podobało. Widziałem wcześniej "The Raspberry Reich" - i ten film jest w "podobnych klimatach". Znowu to, co robią bohaterowie stanowi (prześmiewczo potraktowany) manifest feministyczny, skierowany przeciwko współczesnemu kapitalizmowi i (jeśli pozwolisz, że zacytuję słowo z filmu) "heterofaszyzmowi", a homoseksualna miłość to narzędzie walki z konformizmem i upadkiem cywilizacji. Oczywiście La Bruce nie traktuje tego wszystkiego poważnie. Czasem nie wiadomo, z kogo sobie żartuje. Czy godzi we współczesną kulturę, czy raczej właśnie w feministki. :P
Ale - fajne to. I oczywiście to bardziej film o wyobcowaniu i "inności" niż o zombie. Tak naprawdę to chyba tylko jedna scena - ta, w której Otto idzie do łóżka z facetem poznanym przed barem Flesh - wydaje się dowodzić, że on NAPRAWDĘ jest zombie. Ale czy na pewno? W końcu leczono go na schizofrenię i może to są jego zwidy (wcześniej ma zwidy w wagonie tramwajowym [?], więc nie byłoby to szczególnie zaskakujące).
Zdecydowanie wolę takiego La Bruce'a niż jego grzeczniejszą wersję z "Gerontofilii".
Gdzieś tam kiedyś widziałem jeszcze w okropnej kopii "Hustlera White'a".
I chcę La Bruce'a więcej! Niech go ktoś u nas wprowadzi całego do dystrybucji.
Dziękuję bardzo Tongariro i Outfilmowi za "Ottona" i "Gerontofilię", ale poproszę o więcej! :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones