Dlaczego 8 ?? Bardzo fajny film psychologiczny, z realistycznym pejzażem miasta i autentycznym klimatem lat’60. Świetna Wanda Łuczycka (Maria Siankowa) i dodająca opowieści temperamentu Magda Zawadzka (Tuńka). Kino psychologiczne zwykle nie jest łatwe, ten film ogląda się z przyjemnością. Rys psychologiczny to jedno, a detale filmu to druga kwestia (pan w meloniku, ryksza, dorożka, pan prowadzący konia, zegar stojący i samowar, wiśnie łowione drutem, stylowe łoża i klatka schodowa, auto Jelcz Żubr), wszystko to tworzy bardzo klimatyczne kino.
W szczególności dla pań pod pięćdziesiątkę, pływaczek oraz zawodowych kierowców marzących o podróżach, także poznaniaków a poważnie dla wszystkich.
Plusy
+ Wanda Łuczycka (Maria Siankowa), Magdalena Zawadzka (Tuńka)
+ klimat filmu, realizm miejsca i czasu
+ kilka niezłych tekstów w dialogach
Minusy
- nie dowiemy się, który to miał rower i lusterko, i co on za jeden
- film kończy się błyskiem w oczy a czy impreza z okazji „piątki” się udała ?