Angielski tytuł Suzanne's Diary for Nicholas, na filmwebie Pamiętnik pisany miłością, a w gazetach Pamiętnik dla Nicholasa...
ehhh
Wolne tłumaczenie po prostu. A film jakimś cudem jednak pojawił się w tv. Kilkanaście niejasności językowych było, oh było.
taki jest tytuł polskiego wydania książki, ale jak widzę w tv wrócili znowu do oryginalnego tytułu
Książkę gorąco polecam
Kurcze , ale się naszukałam tego filmu ... Wpisałam w google " Pamiętnik
dla Nicolasa" ( bo tak było napisane w gazecie) i wyskakiwało mi "Pamiętnik
księżniczki". Prawdziwy tytuł znalazłam dopiero, gdy przejrzałam
filmografię Christiny Applegate ,a tak nawiasem to świetna aktorka , a film
wzruszający