Pan i władca: Na krańcu świata

Master and Commander: The Far Side of the World
2003
7,2 49 tys. ocen
7,2 10 1 48549
6,8 19 krytyków
Pan i władca: Na krańcu świata
powrót do forum filmu Pan i władca: Na krańcu świata

Dla wielbicieli filmów o morzu z dawnych czasów to prawdziwa uczta. Film dobrze odzwiercidla ówczesne realia panujace na statkach. Fabuła nie jest może porywająca ( jak np. w Piratach z Karaibów) ale ma swój klimat i jest zdecydowanie bardzie osadona w realiach. Ponadto sposób prowadzenia widza również jest wart podkreslenia. Prawie do samego końca utrzymana jest atmosfera narastającego napięcia. Całości dopełniają dobre zdjęcia i haryzmatyczna rola Rusela Crow. Polecam

użytkownik usunięty
Lokot

No tak tylko tu nie chodzi o jakieś filmy niskiego budrzetu, itd. Ten film reklamuja wszędzie i bez przerwy, myslałem że to jakiś totalny chit.
Nawet na filmwebie reklama tego filmu zajmuje cały ekran.
A tu ludzie piszą że film jest fajny bo są zdjęcia super. W taki sam sposób makrokosmos mógłby mieć podobny rezultat. Prawie tydzień polowałem na ten film w wyporzyczalni, jednak piraci z karaibów leżały nietknięte (noi jak tu wierzyć reklamą.) Wszystkim którzy chcą poczuć klimat tamtych czasów, przygód na statkach oferuje porywający film piraci z karaibów. :D Tego filmu nie boje sie reklamować.

Eh... Aż nie wiem co powiedzieć. Próbowałem się doszukać ironi, ale chyba jej tu nie ma, więc dwa słowa ode mnie: "Piraci z Karaibów" to naiwna bajeczka dla grzecznych dzieci, może i wciągająca bajeczka, ale mająca się nijak do realiów świata "morza i żaglowców". Wiele lat czekałem na taki film, jak "Pan i władca"... Dla kogoś, kto nie czuje klimatu życia pod żaglami - fabuła może być rzeczywiście czasem.. nudnawa. Ale dla wielbicieli filmów o morskich bitwach i piratach - będzie to uczta (przede wszystkim dla oczu - fakt - ale o to w tych filmach przecież chodzi)...