Wygrałem na ten film bilety w radiu i bardzo żałuje bo miałem do wybory tten film lub underground. Z żoną mło co nie usneliśmy na tym filmie normalnie wieje nudą totallnie ten film. Walka na początku jest chyba najbardziej efektowna z całego filmu a przecież finał powinien zapierac dech w piersiach. Według mnie pomysł był dobry ale wykonanie go oceniam na 1=. Jestem zagorzałym filmomaniakiem i w tej dziedzinie naprawde sie orientuje ale tego filmu nie chce nawet 5 minut oglądac. Innym może sie spodobac dla mnie kicha na maksa, a reklamami nie kierujcie sie bo to 2 minuty z ponad 2 godzinnego filmu usypiacza.
really?
A kto ci mowil , że to kino akcji, Jeśli chodzi o mnie to nie z dziewczyną się wybralem do kina, ale z braćmi. Raczej wiedziałem czego sie spodziewać. Jak chcesz pooglądać 2-godzinną strzelankę lub inną rzeź to napewno cos takiego znajdziesz w repertuarze. Obecnie w kinie obrazy walki, śmierć, tragizm wojny (etc.), które powinny być w filmie tłem do głębszych refleksji i przemyśleń stają się celem samym w sobie - to smutne chyba.. (np dalsze czesci Matrixa w tym ostatnia)
Natomiast jesli chodzi o zakonczenie, to tez jestem rozczarowany. nie chodzi mi jednak o niewstraczając ilośc scen walki, ale może o bardziej tragiczny finał dla angielskiej załogi. ale i tak OK. w każdym razie przez cały film siedziałem zainteresowany i nuda mi obcą była. Pozdrawiam!