nie ma co się zastanawiać tylko iść. Kino rżało, a ja na pewno obejrzę powtórnie, jak tylko będzie ku temu okazja.
Zdecydowanie tak. Film godny polecenia, bez rozwlekania, skondensowany w formie i przestrzeni.
tak, grają teraz nawet w Cinema City ;)
Stadne reakcje mogą być rekomendacją dla koni ale one raczej fimweba nie czytają
Ja pamiętam "Wiedźmina" Marka Brodzkiego z 2001 roku. I gdy pojawiła się scena ze smokiem, Zdzisław Kotys na ekranie jako setnik, usłyszałem głupawe, prostackie rżenie części widowni. Nie wiem co konie sądziły by o tym prostactwie gdyby czytały.