Niestety widzę, że znaczna większość wychwala ten film pod niebiosa, co mnie bardzo dziwi i uczula na przyszłość, aby nie sugerować się wypowiedziami na forum filmweb. Film jest wyjątkowo płytki, przewidywalny, BANALNY i głupi. Postacie są jednowymiarowe i niesamowicie sztuczne. Sceniariusz przejawia wszelkie oznaki, że mógł być napisany przez około 12-letniego zakompleksionego dzieciaka. Porażka...
Sceny wyuzdanego seksu były tak przesadzone, że aż śmieszne. Nie wspomnę już o braku logiki w samej fabule. Ogólnie brak filmowi ładu i składu, jest tak wiele niedomówień, że w sumie każdemu z bohaterów można wymyśleć jakąkolwiek przeszłość i umiejętności. Właśnie ten zabieg pozwala np. uzbroić głównego bohatera w umiejętność skonstruwania bomby sprzężonej z lampą-genialne i jakie realistyczne.
Dziwi mnie skąd taka wysoka ocena i skąd w niektórych postach ktoś próbuje ratować logikę zdarzeń, co i tak mu nie wychodzi.
Podsumowując, film rzeczywiście przewspaniały i bardzo zaskakujący ale tylko wtedy, gdy:
-masz 6 lat,
-nie widziałeś Piły i jej klonów oraz innych beznadziejnych Hosteli,
-bardzo się nudzisz,
-rocznikowo nie masz 6 lat ale emocjonalnie pasujesz do takiego profilu.