Oczywiście to akceptuję, ale dla mnie to obraz dość szczególny, w estetyczny sposób pokazuje, jak każdy z nas może świadomie "zaprzedać duszę diabłu".
Brakuje paru szlifów, zwłaszcza w zakończeniu, ale to tylko moje subiektywne wrażenie.
Na duży plus zaliczam grę aktorską duetu głównych bohaterów - to oni tworzą ten film. Reszta też daje radę.
Realizacja bardzo przyjemna dla oka, a jeśli chodzi o epatowanie masakrą, to jest jej tyle ile powinno. Na pewno to nie durna rzeźnia, tylko film inteligenty i zrobiony rozumnie. Polecam w kategorii "dramatów szpitalnych, rzeźni, filmów psychologicznych". Warto! 8/10
Zgadzam się z Tobą, choć jestem trochę zawiedziony, początek dał mi nadzieję na horror z ponadinteligentnym lekarzem, liczyłem na jego mocne ja, liczyłem że mimo swej pozornej niewinności będzie dyktował warunki, przyjąłem nie taki scenariusz jaki się okazał... a okazał się klasyczny, szkoda. Temat fajny, zrobiony nieźle, jednak zamiast rewelacji jest poprostu dobry :)
Potencjał ma w sobie bardzo duży i na pewno to nie jest film który zwala z nóg. Podobało mi jego wykonanie, prosty ale chyba nie aż tak bardzo ograny pomysł oraz duet głównych aktorów. Jest wiele filmów w których niby wszystko jest na miejscu, ale słabe aktorstwo zabija radość z oglądania. Patologia jest niezłym, w miarę oryginalnym filmem. I poleciłem go znajomym, ale go zjechali doszczętnie :)
Nie pierwszy to raz kiedy mój gust mija się z innymi.
Pomysł jest niezły choć dla mnie jakoś nie nowy. Wykonanie niezłe, w takich produkcjach gra aktorska + zdjęcia to istota jakości.
A co do opinii innych to zauważ, że na filmy "z polecenia" zwykle człowiek przygotowuje się w pewien specjalny sposób tzn. oczekiwania są dość duże, i zwykle niepotrzebnie, bo odpowiednie nastawienie to połowa sukcesu filmu. Może zacznij być bardziej na "może" a mniej na "tak". Często działa, pozwalasz decydować o projekcji widzowi, który zwykle zaczyna doszukiwać się pozytywów o ile ich wcześniej nikt mu nie sugerował :)