dużo krwawych scen, dużo przemocy, dużo krwi, ale jednak wciąga jak diabli. W porównaniu do innych filmów z otwieraniem klatek piersiowych nożycami to mały pikuś. No i przede wszystkim ten film COŚ w sobie ma, nie tylko krojenie czaszki dla samego krojenia. Do tego niezłe wcale role, zwłaszcza główna. Dla amatorów gatunku - gratka, dla wielbicieli melo albo paradoksalnie REC - nie do polecenia. Ja wielbicielem REC nie jestem i dlatego daję 8.