To nie ważne. Był na ekranie przez minutę. Śmieszne, jak Polacy ekscytują się obsadą roli której nie ma. Ja Kasia Figura, która "zrobiła karierę w Holliwood" tylko jej rolę wycięto. Albo Bachleda-Curuś, która miała to szczęście, że przez chwilę Collin Farrel na niej poleżał? Więc... Jarajcie się dalej :)
Gdzie się ekscytuję? Kiedy ogłoszono, że Polak zagra w filmie, założyłem ten temat, bo byłem ciekaw kogo forumowicze widzieliby w tej roli. Serio to Cię tak bardzo boli?
A po co to rozważać. Przecież postać Polańskiego jest w tym filmie marginalna. Polański wymawia kilka słów i na ekranie występuje może ze 30 sekund. Tam niema żadnej gry aktorskiej. Temat z d....y
No nie można napisać tutaj jakiegokolwiek postu, żeby jakiś troll czy inny hejter nie robił "wycieczek osobistych" i przytyków. "Marysiu" czy jak tam ci. Ogarnij się i pisz o filmie ewentualnie o temacie a nie o moim logicznych czy nielogicznym myśleniu. Nie potrafisz nic napisać żeby nie obrażać?