Ale skoro on jest chłopskiem a ty dziewczyną to jesteście obaj. No więc mówię żebyście skończyli tą kłótnię która do niczego nie prowadzi.

hmm "obie dziewczyny", obaj chlopcy"... moze lepiej OBOJE xD

nie moja droga... otóż jesteśmy OBOJE... zapisz obie moze.... :|

OBOJE..... no chybaże chciałas powiedzieć e-bay :D

Ale się cieszę że wreszcie skończyliście tę kłótnię :)

ależ któż się kłócił?

to była tylko ostra dyskusja..

hehe podejrzewam ze gdyby ta dyskusja byla na realu... skonczyla by sie na ostrym dyzurze z ciezkimi pogryzieniami i innymi głebokimi ranami :P

hehe :D no wiesz Ty co ;> ja nie gryze :P są inne ceawsze sposoby :D pistolety, noże, wąglik :)

Piła i skończyła na izbie wytrzeźwień. Dobra, koniec żartów. Film według mnie jest eee......chorą, psychopatyczną, bezsensowną sięką, która nie wnosi nic pozytywnego do życia, chyba że docenienie organów ludzkich. Przecież zawsze możesz je stracić, no nie?

Czy ty napewno ogladales ten film... poza scena w ktorej Amanda szuka klucza i scena w ktorej Gordon ucina sobie nogę (czego nie widzimy) to w tym filmie nie ma zadnych brutalnych scen :/

Na takiej samej zasadzie moge powiedziec że w "Teksańskiem masakrze..." nie ma przemocy,poza scenami w których biega gościu z piłą... Albo że w Transformersach nie ma efektów specjalnych,poza scenami gdzie są roboty...

no wiesz pokazanie ucietej nogi podczas pogoni miedzy wiszacymi przescieradłami albo jak gosciu sciaga skure komus z twarzy i robi sobie maske, albo jak rozcina goscia piła na stole od klejnotów do połowy torsu (to chyba w poczatku było)... wymieniac jeszcze? z reszta od kiedy porownuje sie filmy róznych gatunków... "Piła" to thriller a "teksanska..." to horror. Obejrzyj sobie kroliczka doswiadczalnego to zmienisz zdanie ;]

skÓre****

Zdania nie zmienie. Nie cierpie horrorów, a jeszcze bardziej bezsensownych rzeźni. Ale skoro wam się ten film podoba.......

Skoro nie lubisz horrorów to po co je w ogole ogladasz? Ja nie lubie romansów i melodramatów (z wyjatkami) więc ich nie ogladam i siebie przy okazji nie katuje...

Ja akurat lubie Horrory... Ale dobre horrory... Piła to niby thriller,ale ogólnie to bajeczka...
O Teksańskiej masakrze to już wogle sie wypowiadać nie powininienem-naprawde na żadnym innym filmie tyle sie nie pośmiałem;]
Oglądająć SAW miałem nadzieje obejrzeć dobry horror...To co obejrzałem ostro mnie rozczarowało...

"O Teksańskiej masakrze to już wogle sie wypowiadać nie powininienem-naprawde na żadnym innym filmie tyle sie nie pośmiałem;] "

i dlatego dales jej i drugiej czesci 10/10?!

Poza tym w zyciu nie wpadlbym na pomysl by dac Yyyyrkowi-kosmicznej nominacji 10/10 :| przeciez to chlam stworzony na szybko poki big brother nie ostygł po zdjeciu z anteny to samo bylo z gulczasem :/

Tak, właśnie dlatego dałem Teksańskim masakrom 10 ;]

Co do Yyyyrka-tak samo jak Plan 9 from Outer Space to dla mnie mistrzowskie pokazanie jak bardzo można zjebać film... Te filmy nie zasługują na żadną ocene w skali 1-10 ... Gulczas to był chłam, ale Yyyyrek to już totalne dno...

hmm fajny masz system oceniania ;]

Ocenianie piły na 10 to jest to samo...

yyy... no niekoniecznie to samo

Ty na 10 oceniłeś filmy, które wg. Ciebie są słabe
"Gulczas to był chłam, ale Yyyyrek to już totalne dno..."

a chyba niezbyt o to chodzi, ja oceniłam na 10 Pile dlatego, że uważam, że film jest dobry, i dlatego, że film wyjątkowo przypadł mi do gustu, a nie dlatego, że uważam, że Piła jest chłamem... to jednak nie jest to samo

nie rozumiem Ciebie, Yyyyrka oceniłes na 1 bo to totalny chłam, jak sam mówisz, a Pile I na 3, tak samo jak Straszny film IV, czyli wychodzi na to, że uważasz te film za dobre.. bo skoro dałeś im inną ocene niż Yyyyrkowi to ja to tak rozumiem... nie wiem.. może odwrotnie pojmujesz skalę.. może nie wiesz jak się ocenia, jeśli tak jest to zapytaj kogoś o radę..

nie rozumiem też dlaczego bajce Pocahontas dałeś 7, a Pile tlko 3..
nie sądzę, alby bajka była lepsza od Piły.. no chybaże to jakieś przywiżanie, sentyment, albo uosabiasz się z główną bohaterką.. to w takim razie rozumiem...

Booooooże.... Yyyyrka nie oceniam jako filmu bo to nie jest film... On sie nie mieści w skali ocen od 1 do 10...
Scary Movie 4 jak i Piłe uważam za dno,ale nie kompletne,można było bardziej zepsuć te filmy...
Bajka Pocahontas-Pomijając fakt że jest dużo lepsza od piły, to jednak mam do większości filmów animowanych sentyment z dziecinstwa...

Idąc twoim tokiem rozumowania...Oceniłaś na 10 the ring... Utożsamiasz sie z główną bohaterką? Albo ocenienie na 10 Troji-Może chciałabyś być Heleną? Nie rozumiem dziecko o co ci chodzi...

I mówiąc że PIŁA jest dobra,ośmieszasz sie tylko... Film mógł ci sie podobać,ale nie jest on dobry...

Po pierwsze - NIE DZIECKO!! bo dzieckiem nie jestem już od paru ładnych lat, więc wypraszam sobie..



"Bajka Pocahontas-Pomijając fakt że jest dużo lepsza od piły" ... i w tym momencie ręce opadły mi o samej ziemi..


Yyyrek nie jest filmem? hmm.. to ciekawe co robi na filmwebie...
" produkcja: Polska gatunek: Komedia " <- komedia to gatunek FILMU, czy mi sie wydaje?

"Idąc twoim tokiem rozumowania...Oceniłaś na 10 the ring... Utożsamiasz sie z główną bohaterką? Albo ocenienie na 10 Troji (sic!)-Może chciałabyś być Heleną?"
chyba sie nie zrozumieliśmy... ja na 10 oceniam film, który uważam za godny tej oceny (patrz: 10 - arcydzieło!)
ja nie utożsamiam się z głównymi bohaterami.. chyba w przeciwieństwie do Ciebie.. a może do Ciebie Yyyrek dotarł na tyle mocno, że tytułowy bohater stał się Twoim idolem? w Twoich wypowiedziach można znaleźcć nutę Yyyrka :))))))))))


i jeszcze .. "Yyyyrka nie oceniam jako filmu bo to nie jest film... On sie nie mieści w skali ocen od 1 do 10... " <-- yyyrek nie mieści się w skali, a Pocahontas tak? hmm.. zastanawiające :)
no, ale cóż.. o gustach się nie dyskutuje..



a tak na marginesie.. pisze się "Troi", a nie "Troji".. ale cóż, niedługo wrzesień i znów podstawówki będą otwarte :)

"I mówiąc że PIŁA jest dobra,ośmieszasz sie tylko... Film mógł ci sie podobać,ale nie jest on dobry..."

nie ja sie ośmieszam, ale Ty zaprzeczając ciągle temu co mówię nie podając równocześnie żadnych konkretnych argumentów..

"nie rozumiem Ciebie, Yyyyrka oceniłes na 1 bo to totalny chłam" <-- miało być na 10, moja pomyłka..

Nic dodać nic ująć...

Jak widać panna paulinka wykorzystała tydzień mojego urlopu, żeby mnie pojechać na filmwebie... No cóż, łatwo jechać(właściwie próbować jechać...)po kimś, kto nie może odpowiedzieć, nie? Na szczęście pan bolexus skutecznie gasił słomiany zapał fanatyczki "Piły"...

No, cóż, czas skomentować twoje...wypowiedzi...

"... i w tym momencie ręce opadły mi o samej ziemi.. "

Bardzo możliwe. Małpy mają taką budowę ciała, że cały czas opierają się na rękach. A co do Pokahontaz-ZDECYDOWANIE lepsze od "Piły"...

Piszesz, że pan bolexus nie podaje argumentów. Zapominasz jednak, że przez ten cały czas naszej-jak to nazwałaś-ostrej dyskusji(swoją drogą, ty mnie jeszcze nie widziałaś jak z kimś ostro dyskutuję...) nie podałaś ŻADNEGO sensownego argumentu broniącego "Piły". Nie wytykaj więc bolexusowi(i przedtem mnie) własnych błędów...

Z tego co widze to "pojechac po kims" to w tej sytuacji zbyt mocne okreslenie... Nie wiem jak ostro potrafisz dyskutowac i mnie to nie interesuje... ale facet powinien byc facetem i w przypadku konfrontacji z laska powinien odpuscic a nie wracać do tego... :|

Ja do niczego nie wracam. Mnie nie było, i nadrabiam zaległości. Nie rozgrzebuję starych spraw. Facet w konfrontacji z laską powinien dać za wygraną. Owszem, ale wystarczy popatrzeć na zdjęcie, żeby uznać, że paulinka to zdecydowanie nie jest laska. Ja się normalnie nie angażuję w takie rozmowy z dziewczynami, tylko z wyjątkowo chamskimi i bucowskimi okazami tej-zazwyczaj-pięknej płci. A tak na marginesie-ciekawe czy pisałbyś tak samo, gdybym to ja bronił "piły"...

nie komentowałam Twoich wypowiedzi..

to nie ja jade po Tobie, ale Ty po mnie... ja nie porównuje Cie do zwierząt i nie ubliżam Ci... sorki, ale kultury to Ty nie masz za grosz..

i jeszcze jedna rada - czytaj to co pisze, a nie to co chcesz przeczytać a zobaczysz moje argumenty...

i jeszcze jedna rada - czytaj to co pisze, a nie to co chcesz przeczytać a zobaczysz moje argumenty...

ja_paulinka 18 sierpnia 2007 20:35 odpowiedz zgłoś do usunięcia

nie rozumiem po co mam Ci pisać, że w filmie bardzo podobała mi się fabuła, że uważam, że gra aktorów też była bardzo przyzwoita, że film wg. mnie jest zaskakujący i trzymający w napięciu do ostatnich minut? po co mam to pisać skoro i tak to skrytykujesz? :|

Gdybyś bronił Piły tez bym tak pisał, bo to czy jej bronisz czy nie zmienia mojego pogladu o filmie...

A poza tym to ja_paulinka ma racje z tego co czytałem to twoje riposty sa bardzo chamskie... z reszta twoja uwaga na temat znaczenia słowa "laska" takze... facetowi nie wypada czegos takiego robic bez wzgledu czy uwaza dziewczyne za laske czy nie... chyba ze jest chlopczykiem... :|

Makron, ale to nie Thug się zaczął i ma rację - jakby facet nie mógł odpowiedać na chamskie zaczepki lasek to by filmweb świecił pustkami ...

Thug daj linka jak z kim ostro dyskutujesz :)

Eh, jeszcze jeden gość się w to wmieszał. Chciałbym JESZCZE RAZ zauważyć, że to nie ja to zacząłem, i ja nie mam zamiaru tego zakończyć. Jak paulince się znudzi/nie będzie miała co napisać, to się dyskusja skończy. Czy jestem chłopcem czy chłopczykiem-moja sprawa, nic ci do tego. To rozmowa moja i paulinki, i proszę cię o niemieszanie się do tego. Tak na marginesie: paulinka, jak chcesz ze mną dyskutować, to pisz tutaj. Możesz spokojnie zaśmiecać forum tego gniota, nikomu to nie będzie przeszkadzać. Nie pisz jednak na forum Tupac'a, bo to porządne forum o kimś wartym uwagi. Ty tam nie będziesz pasować...

Ok, no to ja się nie mieszam - to mój ostatni post :)

Pzdr

"Nie pisz jednak na forum Tupac'a, bo to porządne forum o kimś wartym uwagi. Ty tam nie będziesz pasować... "

No comment... :|

Heh... tylko ja nie mam zamiaru już dyskutować z Tobą.. ale nie dlatego, że mi "się znudziło" czy "nie mam już co pisać".. mi po prostu szkoda czasu na dyskusje z człowiekiem Twojego pokroju..

"Nie pisz jednak na forum Tupac'a, bo to porządne forum o kimś wartym uwagi. Ty tam nie będziesz pasować..."

hehe, skoro Ty tam pasujesz to ja tym bardziej, a i niebędziesz mi mówił gdzie mam pisac, a gdzie nie bo ja i tak będe sobie pisac gdzie będe chciała nie mam zamiaru się przejmować Tobą i Twoimi zakazami i nakazami :|

zastanawia mnie jedna rzecz.. a mianowicie to, dlaczego w ulubionych masz "Piłę IV" skoro nie było jeszcze premiery... :|

To ostatnie to do mnie, czy koło mnie? Ja nie mam żadnej piły w ulubionych, i nigdy nie będę miał...

Pisz gdzie chcesz, ja chętnie popatrzę jak się ośmieszasz.

A do makron'a-to nawet dobrze, że nie chcesz komentować posta o osobie(2pac) o której nic nie wiesz. Nie musisz jednak pisać o tym, że nie chcesz czegoś komentować. Zachowaj to dla siebie.

A w ogóle to widzę że masz kolejne ambitne zdjęcie ustawione na avatara... Ale masz jedną zaletę. Grasz w "Hirołsów" i "WoW". Na prawdę dobre gierki, ale jak widać nawet najlepsze gry mają "dziwnych" fanów...

ja jestem dziwna? a co we mnie dziwnego? że bronię filmu, który lubię przed takimi ignorantami jak Ty? wg. mnie to jest całkowicie normalne..

zgadnij gdzie głęboko mam Twoje zdanie na temat mojego zdjęcia?

...Tam, gdzie wkładasz sobie jedzenie...

chamem niewychowanym jesteś, prawdopodobnie przez telefon robionym

A jak się robi dzieci przez telefon? Tego cię uczą na studiach pedagogicznych? Jak tak, to gratuluję wyboru uczelni...
...chamem jestem wyłącznie wobec chamów. Zwalczaj wroga jego własną bronią.

hmm.. nie ja się uczę dzieciakach, a nie o bezczelnych i niewychowanych ciulach..

To dobrze, że nie uczą cię o fanach "PiłY".

Może kiedyś ci przejdzie, pukniesz się w czoło i powiesz do siebie:

"Matko, ale ja byłam głupią, chamską i niedorozwiniętą idiotką broniąc tego gniota pt. "Piła", i zaczynając z tym gościem."

To tego czasu(bo wierzę, że wyrośniesz z tego "filmu") kończę z tobą dyskusję. Nie bawi mnie już odpisywanie na twoje niezbyt ambitne komentarze. Jeżeli jednak chcesz jeszcze ze mną pogadać(a wierzę, że nie chcesz) to pisz. 10040348(gg). Jestem otwarty na twoje zaczepki.

nie przyda mi się Twój nr gg... możesz go sobie w dupsko załadować :) tak jak zapewne lubisz :]

I ty mi mówisz że jestem chamem? Hm... Gdyby nie to, że nie mam już zamiaru z tobą dyskutować, to powiedział bym coś o członku, twojej dupie i seksie analnym. Ale cóż, jako wychowany człowiek tego nie zrobię...