Sproket, ciemny polski człowieku studia na politechnice to jest gów... w porównaniu ze studiami na Uniwersytecie Warszawskim na wydziale psychologii - którą w tym roku kończe i wiesz co musze ci powiedzieć nie masz o tym zielonego pojęcia, a takie filmy jak "piła" są jak już we wcześniejszym temaciepisałem dla ogłupionych matołów tych czasów, przez reklame, politykę, demoralizację, takich pustaków jak ty na uczelniach, itd... posiedz trochę w bibliotekach zamiast przed telewizorem to może ci się w makówce trochę rozjaśni.
Człowieku pomyśl co gadasz, moim priorytetem jest nauka matematyki, więc się uczę na Politechnice, a ty wyskakujesz z hasłem Uniwersytetu Warszawskiego:))Jesteś taki ograniczony jeśli tylko sugerujesz się ortografią którą mam jednak dobrze opanowaną. Nie musze się przed tobą bronić bo swoją wartość znam oraz wyniki w nauce. Obrażać każdy może ale ty jesteś ostatnią osobą która powinna to robić, przemyśl to głęboko
jakim cudem ktoś kto kończy psychologię może reprezentowac tak niski poziom kultury języka? Zapomniałeś kim jest psycholog i do czego ma służyc psychologia? Proponuje powtórkę pierwszego semestru.
A "Piła" jak każdy inny film ma swoje wady i zalety. Na szczescie przesadzone jest stwierdzenie, ze to film dla "oglupionych matolow". Pewnie dla tekich jak TY podobaja sie filmy jak "The Hills Have Eyes"?? No dobra sorki przesadzilam ale sie zdenerwowalam.